reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2023

Dziewczyny a takie pytanie, czy jak dużo porobicie w ciągu dnia itd to tez was później pobolewa brzuch ?
Ja dziś większe porządki w domu i na zakupy z babcia się wybrałam, teraz klapłam trochę i czuje takie pobolewanie trochę :/
Ja jednego dnia po 10h pracy w pracy na wieczór miałam kłucia :(
 
reklama
dlatego lepiej sobie odpuścić niż ryzykować utratę fasolki. bardzo chciałam do pracy po anginie, ale dla fasolki warto się pomęczyć na L4
Wiesz co, mówi się, że zdrowej ciąży niewiele jest w stanie zaszkodzić. W innych krajach nie ma takich udogodnień dla kobiet w ciąży a jakoś się ludzie rozmnażają i babki rodzą dzieci :)
 
Padłam spać od 13 do 16:30 😂 Teraz wypadałoby coś posprzątać, ale w sumie jutro też jest dzień 🤓
Zazdroszczę wam, że możecie sprzątać. 😅 Ja jestem pedantką, przed ciążą po pracy codziennie sprzątałam bo ciągle coś widziałam do sprzątania a teraz niedość, że siedzę w domu to jeszcze nie mogę sprzątać tak jak mi pasuje bo nakaz leżenia i mnie to denerwuje, że kurz leży i ja musze leżeć... Już nigdy nie powiem, że osoba która musi leżeć ma dobrze... 😅
 
Hehe to co Ty idziesz od razu na prenatalne? 😁😁
tez się tak śmieje. Ale tutaj w Irlandii to akurat taki normalny termin w sumie i tak szybko ze względu na cisnienie tak to mogłoby być jeszcze później 🤦🏽‍♀️🤷🏽‍♀️
Co za śmichy chichy, ja mam pierwszą wizytę jeszcze później! :p
a który tydzień będziesz ? Ja 11-12 ale ogólnie tu wzywają po 1 trymestrze
łączę się w bólu.. tez czekam do 20 kwietnia.
to czekamy razem 😉zleci zaraz Wielkanoc …. A później to już z górki
 
Wiesz co, mówi się, że zdrowej ciąży niewiele jest w stanie zaszkodzić. W innych krajach nie ma takich udogodnień dla kobiet w ciąży a jakoś się ludzie rozmnażają i babki rodzą dzieci :)
niby tak. ale jak jest możliwość, to lepiej dać na luz. przez pobolewania zrezygnowałam z pracy. duże narażenie na zakażenie, kontakt z wieloma chorobami, do tego stres i masa ruchu. wolę nie ryzykować. jak mam poronić, to i tak poronię, wiem o tym, ale po co mam później siedzieć i się zastanawiać czy jakbym nie pracowała, też bym poroniła czy urodziła. także zwolnienie i do przodu, odpoczywam, potrzebuje więcej snu, korzystam
 
Moja gin itak się zdziwiła, że on urósł i dopiero teraz się "poronił" bo była pewna, że to się stało już dawno ale jak jej napisałam o plamieniach to się domyśliła, że to ten drugi dlatego kazała mi leżeć i czekać do wizyty.
Z tego co piszesz to chyba ta Twoja gin to bardzo konkretna babka. Mam nadzieje ze czujesz się przy niej zaopiekowana
 
tez się tak śmieje. Ale tutaj w Irlandii to akurat taki normalny termin w sumie i tak szybko ze względu na cisnienie tak to mogłoby być jeszcze później 🤦🏽‍♀️🤷🏽‍♀️
a który tydzień będziesz ? Ja 11-12 ale ogólnie tu wzywają po 1 trymestrze
to czekamy razem 😉zleci zaraz Wielkanoc …. A później to już z górki
Tak czułam, że Tyś zza granicy, bo u nas w Polsce niby ciulowa ta służba zdrowia jednak dostępność do lekarzy spora
 
Wiesz co, mówi się, że zdrowej ciąży niewiele jest w stanie zaszkodzić. W innych krajach nie ma takich udogodnień dla kobiet w ciąży a jakoś się ludzie rozmnażają i babki rodzą dzieci :)
To prawda, moja znajoma pracowała prawie całą ciążę- praca stojąca i fizyczna, do tego drugie dziecko małe w domu i urodziła w terminie zdrowe dziecko. Nie miała żadnych problemów całą ciąże. Oczywiście należy dodać, że jest 100% zdrowa i jedyne co brała w ciąży to kwas foliowy. 🙂
 
reklama
Dziewczyny ogólnie powiem wam ze jak się nie leci z wami na bierząco to później ciężko nadrobić. Dziewczyny z problemami ściskam za was mega kciuki i wierze że wszystko pozytywnie się ułoży, plamienia krwawienia ustąpią i już będziemy ciągnąć wózek wspólnie do końca.
Czytając posty dziewczyn które karmiły piersią powiem wam ze zazdroszczę… ja niestety cała moja 3 w wielkich męczarniach i bólach wykarmiłam piersią 6/8 tygodni i koniec. Ja wiem ze mówi się że każda da radę…. Ale dla mnie mimo chęci prób i w ogóle No nie dałam rady i to moja porażka w sesie ze nie podolalam. Piersi miękkie leci mleko z jednego kanaliku ….. teraz szczerze to już zakładam. Początek karmie później butelka. Chyba że mnie coś zaskoczy i teraz coś ruszy ….. czy któraś z was tez miała przeboje z kp ?
 
Do góry