reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2023

U mnie dziś od rana znów plamienia 😭😭😭 tym razem dużo więcej i już nie jasne tylko ciemne, brązowe 😔 do tego chce mi się rzygac na potęgę a musze siedzieć w pracy. Wizyta o 15, chyba nigdy dzień nie będzie mi się tal dłużył jak dziś… fatalnie się czuję i fizycznie i mentalnie 😩
U mnie też ciągle te brązowe plamienia przez co nie wiem na co się przygotować w czwartek...
Trzymam za was kciuki żeby te plamienia nic nie znaczyły i na dzisiejszej wizycie pojawił się zarodek z sercem. 🤞🤞
 
reklama
Jak już tu jestem to Wam powiem, że u nas na sierpniówkach była taka ilość plamiących, że w pewnym momencie te co nie plamiły zaczęły się zastanawiać czy u nich wszytko ok że nie plamią 😅
I jakoś się kulamy😍
Wierzę, że u Was jest dokładnie tak samo 🤍
 
A czy czujesz jakiś niepokojący ból brzucha ? Może to naprawdę tylko jakiś krwiaczek się oczyszcza bądź nie wiem no nadzerka ? Wierze i trzymam kciuki z całej siły, ze maluszek ma się dobrze 🥺❤️
Przypomnij który to tydzień dziś ?
Tylko lekkie ciągniecie w pachwinach, raz w jednej raz w drugiej. Na szczęście nic jakoś mocno nie boli. Dziś mamy 6+3. Jak nie osiwieje do tej 15 to będzie cud🙄
 
Tylko lekkie ciągniecie w pachwinach, raz w jednej raz w drugiej. Na szczęście nic jakoś mocno nie boli. Dziś mamy 6+3. Jak nie osiwieje do tej 15 to będzie cud🙄
Czyli normalne bole, to dobrze. Mnie czasami mocniej brzuch zaboli i już schizuje :/ ale co zrobić. Powiem szczerze, liczyłam, ze ten czas ciąży będzie dla mnie bardzo radosny a póki co to wciąż się przejmuje :(
Wiem, jak dłuży się czas zwłaszcza gdybanie żyje w niepewności. Jednak ta 15:00 w końcu przyjdzie i wszystko będzie wiadomo ✊✊✊
 
U mnie dziś od rana znów plamienia 😭😭😭 tym razem dużo więcej i już nie jasne tylko ciemne, brązowe 😔 do tego chce mi się rzygac na potęgę a musze siedzieć w pracy. Wizyta o 15, chyba nigdy dzień nie będzie mi się tal dłużył jak dziś… fatalnie się czuję i fizycznie i mentalnie 😩

U mnie też ciągle te brązowe plamienia przez co nie wiem na co się przygotować w czwartek...
Trzymam za was kciuki żeby te plamienia nic nie znaczyły i na dzisiejszej wizycie pojawił się zarodek z sercem. 🤞🤞
Plamienia na brązowo to zazwyczaj "stara" krew i może to być jakiś delikatny krwiak, albo pozostałości, które organizm chce wydalić. Trzymam kciuki za wasze wizyty. Mam nadzieję, że to nic takiego.
@hachette moze czas na L4 i odpoczynek? Stres nie sprzyja ciąży.
 
Też jestem team plamienia... Pojawiają się i znikają, bardzo różne. To pierwsze i najbardziej intensywne mnie zdecydowanie przestraszyło, stąd pobiegłam do lekarza. I okazało się, że nic złego się nie dzieje. No to teraz już nie będę biegać co 2-3 dni, gdy się jakieś mniejsze pojawia.
 
reklama
Też jestem team plamienia... Pojawiają się i znikają, bardzo różne. To pierwsze i najbardziej intensywne mnie zdecydowanie przestraszyło, stąd pobiegłam do lekarza. I okazało się, że nic złego się nie dzieje. No to teraz już nie będę biegać co 2-3 dni, gdy się jakieś mniejsze pojawia.
Kurczę...to musi być frustrujące. Masz plamienia i nawet nie wiadomo skąd. Tak się zastanawiam, nie wiem czy dobrze, ale np. taki acard nie wpływa na to? W końcu rozrzedza krew a wystarczy otarcie czy coś i naczynko pęka?
 
Do góry