reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Moja ekipa 3 lata temu.
Teraz najstarszy syn 12lat, 10 lat, 6 lat i cora 3[emoji2]
Super ekipa [emoji7]

Ja pochodzę z sporej rodzinki (mam 5 sióstr i 3 braci) i zawsze mówiłam że chce mieć więcej niż tylko jedno dziecko. Jak urodził się syn to od razu mówiłam że za rok działamy z następnym i się udało [emoji4]
Do męża się śmieje że jeśli okaże się że drugie to syn to działamy tak długo aż będzie dziewczynka [emoji1787]
Moja mama ma aktualnie 13 wnuków a 2 następne w drodze i cieszy się na każde kolejne dzieciątko w rodzinie. U teściowej syn jest pierwszym wnukiem, teraz będzie drugie więc zakochana po uszy [emoji7]
Cała rodzina wie że chcemy mieć więcej dzieci bo mówimy o tym od zawsze [emoji4]
 
Witam Was wieczorkiem.. 8-)
Tak piszecie o rodzinach wielodzietnych... Hm.. Moim zdaniem ludzie gadali, gadaja i beda gadac.. Taka juz ludzka ponura mentalnosc z ktora nie idzie jak walczyc.. Wazne abysmy dbaly o siebie i swoje rodziny ktora zreszta powinna nas wspierac...
Jest Was tutaj troche sporo ktore maja wiecej niz 1 dzieciaczka i moim zdaniem to super sprawa bo zawsze rodzenstwo potem trzyma ze soba. Ja sama mam 3 rodzenstwa. I zawsze bylo wesolo..
Czasem dziwnie sie czuje w Waszym bo bede miala dopiero pierwsze dziecko ( o ile donosze szczęśliwie) ale chociaz mozna duzo sie od Was dowiedziec.. A powiem szczerze ze jestem kompletnie zielona w tej kwesti.. Nie wiem czy wogole sobie poradze z takim maluszkiem.. Co innego od czasu do czasu widziec dzieci starszej siostry( 14 i 4 lata) a co innego miec kontakt 24h na dobe.. Jestem przerazona..

Ciesze sie ze udaly sie Wam wizyty i prenatalne :-) cudne zdjęcia 8-)
@ForgetMeeNot pamietam Cie pamietam :-) dobrze ze powoli sie u Ciebie uklada. Tez mam Insulinoopornisc i zagrozenie cukrzyca ciazowa. Bede kierowana na krzywa niedlugo.. bo moja glukoza na czczo to 99. A biore metformine w dawce 1000 . Z dieta ciezej.. ale musze sie chyba naprawde zmobilizowac..
Mnie np zawsze wkurzały teksty ludzi kierowane w moją stronę że kiedy dzieci, że już czas najwyższy ile można być razem i nie mieć dzieci. Myślę że ludzie się nie zastanawiają nad tym co mówia że ktoś kto słucha czegoś takiego bardzo prawnie dziecka ale z jakiś przyczyn mieć go nie może. A co do rodzeństwa to myślę że to super sprawa, niestety nie doświadczyłam tego bo jestem jedynaczką wlasnie z tego powodu że mama chorowała i dostała ultimatum ze przy kolejnej ciąży w najlepszym wypadku albo przeżyje ona albo dziecko. I też Pamiętam że zawsze wścibskie baby gadały że powinni się postarać o rodzeństwo dla mnie pamiętam że mamie zawsze było wtedy smutno bo bardzo kochają dzieci. Ja będę się starać żeby moje dziecko miało jakieś rodzeństwo jeśli będzie mi dane [emoji846]
 
Mnie np zawsze wkurzały teksty ludzi kierowane w moją stronę że kiedy dzieci, że już czas najwyższy ile można być razem i nie mieć dzieci. Myślę że ludzie się nie zastanawiają nad tym co mówia że ktoś kto słucha czegoś takiego bardzo prawnie dziecka ale z jakiś przyczyn mieć go nie może. A co do rodzeństwa to myślę że to super sprawa, niestety nie doświadczyłam tego bo jestem jedynaczką wlasnie z tego powodu że mama chorowała i dostała ultimatum ze przy kolejnej ciąży w najlepszym wypadku albo przeżyje ona albo dziecko. I też Pamiętam że zawsze wścibskie baby gadały że powinni się postarać o rodzeństwo dla mnie pamiętam że mamie zawsze było wtedy smutno bo bardzo kochają dzieci. Ja będę się starać żeby moje dziecko miało jakieś rodzeństwo jeśli będzie mi dane [emoji846]
Dokladnie. Głupie jest takie gadanie.
Jak wróciłam po macierzyńskim to wszyscy wręcz czekali j non stop pytali: kiedy drugie???????
I tak pytali 1.5 roku. Bo my chcieliśmy, ale nie wychodzilo.
 
Witam Was wieczorkiem.. 8-)
Tak piszecie o rodzinach wielodzietnych... Hm.. Moim zdaniem ludzie gadali, gadaja i beda gadac.. Taka juz ludzka ponura mentalnosc z ktora nie idzie jak walczyc.. Wazne abysmy dbaly o siebie i swoje rodziny ktora zreszta powinna nas wspierac...
Jest Was tutaj troche sporo ktore maja

wiecej niz 1 dzieciaczka i moim zdaniem to super sprawa bo zawsze rodzenstwo potem trzyma ze soba. Ja sama mam 3 rodzenstwa. I zawsze bylo wesolo..
Czasem dziwnie sie czuje w Waszym bo bede miala dopiero pierwsze dziecko ( o ile donosze szczęśliwie) ale chociaz mozna duzo sie od Was dowiedziec.. A powiem szczerze ze jestem kompletnie zielona w tej kwesti.. Nie wiem czy wogole sobie poradze z takim maluszkiem.. Co innego od czasu do czasu widziec dzieci starszej siostry( 14 i 4 lata) a co innego miec kontakt 24h na dobe.. Jestem przerazona..

Ciesze sie ze udaly sie Wam wizyty i prenatalne :-) cudne zdjęcia 8-)
@ForgetMeeNot pamietam Cie pamietam :-) dobrze ze powoli sie u Ciebie uklada. Tez mam Insulinoopornisc i zagrozenie cukrzyca ciazowa. Bede kierowana na krzywa niedlugo.. bo moja glukoza na czczo to 99. A biore metformine w dawce 1000 . Z dieta ciezej.. ale musze sie chyba naprawde zmobilizowac..

Ja tez dostałam na test na obciążenie glukozą bo tez mam insulinooporność i brałam metformine. Ja już przestałam brać bo lekarze kazali mi już schodzić z niej.l i niestety została mi dieta. Trzymam kciuki za Was Zeby nie było cukrzyc 😁
 
Cześć Dziewczyny 😊

Nie pisałam cały dzień bo tak się stresowałam dzisiejsza wizytą. Nie mogłam o niczym myśleć cały dzień.
Okazało się, że stres zbędny 😉🙈 moja poczwarka sobie pięknie rośnie jutro wchodzę 10 tydzień bo ciąża okazała się ok 10 dni młodsza a to, ze względu ze miałam nie regularne cykle. Termin porodu mam na 28.11.20 według usg wiec się łapie, a według miesiączki termin porodu na 19.11. Cieszę się tak bardzo dostałam dodatkowej energii. Teraz w poniedziałek muszę dzwonić na umówienie się na prenatalne i 22.05 wizyta kontrola u mojego doktorka. Życzę Wszystkim Dobrej nocki i gratulacje wszystkim za dzisiejsze wizyty 😘
Super już się nie stresuj ☺ gratulacje udanej wizyty
 
Ooooj będą mieli o czym gadać- A u mnie.... 5 dzieci
Pal ich licho
A rodzicom chyba naprawdę po porodzie powiem. Przykre takie gadanie- właśnie że nie odpowiedzialna ze życie zmarnowane itp.

Ja cię podziwiam za odwagę i naprawdę za poświęcenie! Ja kiedyś marzyłam o 5 dzieci ale już po jednej stwierdziłam,
 
Cześć wieczorową porą. Właśnie udało mi się połóżyć małą spać bez smoczusia jupi! Pierwszy raz. I nie było najgorzej, bez ryku, tylko miauczenie. Oby jutro również poszło gładko. Jeszcze czeka nas tylko odpieluchowanie i przenosiny do jej pokoju, co łatwe nie będzie, tyle zmian dla dziecka to dość duży stres. Ale co tam, ja zawsze myślę pozytywnie, damy radę[emoji123][emoji4]
Powiem Wam szczerze, że ja nigdy na prawdę nie przejmowałam się tym, co ludzie powiedzą. To moje życie i żyję po swojemu. Niech sobie gadają co chcą, o tym że zmieniłam pracę, że będę mieć 3 dziecko, że mam 5 kg nadwagi... Ludzie są zawistni, do Ciebie się uśmiechają na FB a w domu nóż w plecy. Uciekam od toksycznych ludzi, po co sobie psuć życie. Lepiej otoczyć się mniejszym, ale życzliwym gronem[emoji847]
 
reklama
Do góry