reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
No co Ty mowisz [emoji87] myslalam, ze takie historie to tylko w filmach [emoji16]
Mojej mamy znajoma dowiedziała się o ciąży przy porodzie 😱 to byla już druga ciaza wiec kobieta miała doswiadczenie teoretycznie. Miała założona wkladke hormonalną wiec miesiaczek i tak nie miała , przytyla po całości, a nie w brzuchu, widzialam ja jakiś miesiac przed porodem i naprawdę nie było widać, była cala okraglejsza ale nie ciążowa... Nic się nie domyslila. Nawet na to nie wpadła, bo wkładka była czuła się bezpiecznie, nie chciała więcej dzieci . jak maleństwo kopalo to myślała ze kolka nerkowa ja łapie bo miała z tym problem. Maleństwo urodziło się zdrowe 😍 wszystko ok bylo, tylko szkoda mi jej było bo musiała szybko się dostosować do nowej sytuacji, a jeszcze komentarze ludzi nie były mile...
 
No właśnie te z Was, które mają plasciutkie brzuszki to pewnie jesteście w pierwszej ciazy co?

Ja na tym etapie w pierwszej ciazy byłam w pracy i niiiiic nie było widać, gdzieś do 14-15tc był mikrowystajacy, ale dla tych co nie wiedzieli o ciazy to nigdy by nie zgarnęli, ze to ciaza
Ja jestem w pierwszej ciąży a już widać brzuch. Dzisiaj 11+1 ja czuję sama po sobie ze jest odstający i wąż też zauważył że zaczynam środek ciężkosci do tyłu przesuwać :)
 
Mojej mamy znajoma dowiedziała się o ciąży przy porodzie 😱 to byla już druga ciaza wiec kobieta miała doswiadczenie teoretycznie. Miała założona wkladke hormonalną wiec miesiaczek i tak nie miała , przytyla po całości, a nie w brzuchu, widzialam ja jakiś miesiac przed porodem i naprawdę nie było widać, była cala okraglejsza ale nie ciążowa... Nic się nie domyslila. Nawet na to nie wpadła, bo wkładka była czuła się bezpiecznie, nie chciała więcej dzieci . jak maleństwo kopalo to myślała ze kolka nerkowa ja łapie bo miała z tym problem. Maleństwo urodziło się zdrowe 😍 wszystko ok bylo, tylko szkoda mi jej było bo musiała szybko się dostosować do nowej sytuacji, a jeszcze komentarze ludzi nie były mile...

Masakra 😂
I skumajcie, my robimy badania, bierzemy leki. A tu hop siup i jest :D chociaż dla mnie to strasznie abstrakcyjne. Mój synek w brzuchu jakoś specjalnie ruchliwy nie był, ale kurde przecież dzieciaczek kotluje się po całym brzuchu 😁
 
To jest masakra. Bo kobiety w ciąży powinny być albo na godzine umówione albo bez kolejki. Przecież mamy teraz oslabiona odporność . aż sama się zdenerwowalam...
Ale to tak zwykle jest, że kobiety w ciąży nie mają pierwszeństwa czy teraz podczas tego wirusa?
Tak ja juz od jakiegoś czasu sie smaruje a ostatnio to balsam oliwkowy z ziaji łagodzi mi swedzenia i nawilża extra ale mam wysypane nogi i swedzace , czytalam o jakiejs cholestazie ciazowej I nie wiem czy to mnie nie dotyczy :/ ehh tragedia...
Też podejrzewałam u siebie cholestazę w poprzedniej ciąży, zresztą mówiłam lekarzowi o tym moim swędzeniu, zlecił mi badania w tym kierunku, chyba dla mojego spokoju bardziej, ale na szczęście było ok.
Jezu ale miałyście przeboje z cisnieniem[emoji54]
Strasznie wysokie
Oby dziewczyny tym razem bez przygód było:)
Mam taką nadzieję 🙄
 
reklama
Do góry