reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

No właśnie któraś z dziewczyn tu pisała, że bierze jakąś zwiększona dawkę kwasu przypisaną na receptę więc może nam taka ilość nie zaszkodzi.

Ja biore taka. 5 mg. Brałam już w czasie starań. W poprzedniej ciąży identycznie. Jakieś 2 miesiące przed zajściem i w ciąży brałam 5 mg
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja tez zaczynam się obawiać koronawirusa. Wcześniej na luzie do tego podchodziłam. U nas wczoraj jeden, dziś kolejny przypadek.
Jutro mam wizytę u dostałam z gabinetu SMS, zeby nie przychodzić osobami towarzyszącymi 🥶
 
A to jak to wyglada w praktyce to dramat


11 chłopa po powrocie z Italii zgłaszało to do sanepidu, ze wrócili o zle się czuja. Olali spraw, kazali im nie wymyślać, nie panikowac i żyć normlanie. Ile ono osób zarazili w tym czasie
 
Ja znośnie, dzisiaj pierwsza wizyta u ginekologa. Liczyłam już na 💗 ale jestem dopiero 5+4 wg aplikacji 🤔🙄 i z tego co pisały dziewczyny to jeszcze nie widać na tym etapie.
Co prawda jestem październikowa, ale przypadkiem zobaczyłam Twój post i chciałabym Ci dać nutkę nadziei, że u mnie w 5+4 widać było bardzo malutkie jak czubeczek od szpileczki pikające serduszko w jeszcze zamazanym troszkę zarodku przyczepionym jakby do ciałka żółtego :) Tydzień później zarodek już był bardzo widoczny (tak się ułożył, że wyglądał jak mały człowiek tylko bez rąk i nóg, jakby sama głowa i tułów) i serduszko dużo większe :) Także trzymam kciuki! 💪🏻 Wszystko zależy od sprzętu :)
 
Co prawda jestem październikowa, ale przypadkiem zobaczyłam Twój post i chciałabym Ci dać nutkę nadziei, że u mnie w 5+4 widać było bardzo malutkie jak czubeczek od szpileczki pikające serduszko w jeszcze zamazanym troszkę zarodku przyczepionym jakby do ciałka żółtego :) Tydzień później zarodek już był bardzo widoczny i serduszko dużo większe :) Także trzymam kciuki! 💪🏻
Ooo to mam nadzieję, że jednak coś zobaczę! Dziękuję 💗
 
reklama
Do góry