reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Tez mam jakiejś zle myśli od piątku. Ciągle coś robię by nie myśleć ... Minęły mi mdłości, może sa czasami ale bardzo niewielkie. I jakoś więcej siły mam . dzisiaj 9+0. Wizytę mam dopiero 05.05 a ja już myślę czy wszystko jest dobrze...
Napewno wszystko dobrze ☺️ja mam dziś 9+1 według Usg i nie mam żadnych objawów naprawdę fiksowalam czy to możliwe. Jak byłam na usg to wszystko było jak najlepszym porządku.
 
reklama
Cześć dziewczyny chyba to już powoli taki czas że te mdłości przechodzą :d ja jeszcze czasem wymiotowałam a jak się czułam lepiej i mnie nie mdliło to mówiłam do męża że już się martwię czy okej a on zawsze "to ile byś chciała żygać?" także chyba trrzba się cieszyć że czujemy się lepiej ☺️
 
Daj znać. Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Kiedy masz wizytę u gin? Może zapisz się wcześniej na usg w celu sprawdzenia czy wszystko ok.

Jeszcze chciałam wrócić do tematu wielodzietnych rodzin. Pewnie części z Was nie spodoba się to, co napiszę ale cóż, takie jest moje zdanie. Mieszkam w małym mieście. Jest kilka rodzin, które znam z 3-4 dzieci. Część z nich jest ok, a część niestety to patola. Dzieci samopas pod blokiem, brudne i zaniedbane, matka jak przejdzie obok Ciebie, to czuć smrud jakby się nie myla miesiąc, a kolejne dziecko w drodze. Już pomijam fakt, że wszyscy mieszkają w kilkunastometrowym mieszkaniu, na kupie. Więc nie dziwcie się, że jest takie podejście jakie jest do takich rodzin bo nie sztuka robić dzieci jedno za drugim, sztuką jest zapewnić im dobre warunki i dobrze wychować. Jakbym nie miala warunków finansowych na dzieci to po prostu nie decydowałabym się na nie i pozniej nie jojczala jak mi jest ciężko szukając darowizn.

Jestem tego samego zdania 🙂
 
Czy posiadacie adaptery do pasów samochodowych, które mają za zadanie odciągnąć pas od brzucha? Ja wlasnie przymierzam się do kupna.. Jestem ciekawa z jakich rozwiązań korzystacie? 🌷
Ja zamówiłam z alieexpress i czekam ☺
Witajcie dziewczyny,

Za mna tydzien pracy i powiem Wam ze wieczorami bylam tak padnieta ze nie mialam sił na nic.Mam nadzieje ze to sie jakos unormuje. Powiedzialam juz w pracy o ciąży, bardzo fajnie to wszyscy przyjęli. Zwolnienia od lekarza nie mam szans zeby dostac, rozmawialam tez z szefem o jakims urlopie bezpłatnym bo pracuje w szkole gdzie mamy 300 dzieci ale nic z tego, on nie widzi zagrożenia i uwaza ze Szwecja bardzo dobrze podchodzi do sprawy i wystarczy zebysmy przestrzegali zalecen 🙉 takze ten..pocieszam sie ze jeszcze 1.5 mca do konca roku szkolnego.

Co do kp to ja dwoje dzieci karmilam do roku czasu i sama odstawilam. Tylko ze ja nie mialam zadnych problemow z kp i to byla czysta przyjemnosc i wygoda, ale uwazam ze rok czasu to wystarczajaco. Z trzecim dzieckiem tez bym tak chciala.

Zaraz rozejrze sie za jakimis spodniami ciazowymi bo juz mi sie robi ciasno 😊

Zycze Wam milej niedzieli i dobrego samopoczucia ☺🌸
Współczuję że nie możesz iść na wolne w tym dziwnym czasie. Ja tak poza tym korona i tak pewnie byłabym na wolnym bo mam taki kalafior że nie widzę się w pracy 😂 a tam trzeba szybko i trafnie podejmować decyzje trochę praca pod presją czasu i stresu a Twój błąd ciągnie się potem na kilka działów więc zrobiłabym więcej złego niż dobrego.
Mam nadzieję że chociaż samopoczucie w pracy masz dobre bez mdłości itp
O to krótko, ginekolog kazała mi się nastawić na nawet godzinę a moja znajoma była u niej aż półtorej godziny na genetycznym usg.
Dr który robił mi badanie na wstępie powiedział że od 20 do nawet godziny zależy jak dzidzia będzie współpracować no i miałam chyba ok 25 minut wszystko ładnie pomierzone dużo się dowiedziałam bo dzidzia ładnie się ustawiła a badanie było przez brzuch
Witam Dziewczynki😊

Masakra ja od rana bez energii. Najchętniej bym przeleżała cały dzień, czy Wy też tak macie czasem? Mam nadzieje że zleci Wam przyjemnie niedziela☺.
Może zaliczę z pieskami spacerek dłuższy żeby się dotlenić i coś ruszyć.
Ja mialam ostatnich kilka dni bardzo aktywnych jak na ostatnie czasy i teraz taka niemoc wstąpiła we mnie 😂 ale trzeba będzie wyjść na świeże powietrze
Hej Kochane. Troszkę nie odzywałam się, ale jestem z czytaniem Waszych postów na bieżąco. Dziś jest totalnie "nie mój dzień". Mdłości od rana dają do wiwatu, i do tego mam dziś dzień "czarnych myśli" 😉 eh. Oby do wieczora 🤣 Jutro wizyta i też powiem szczerze że się denerwuje. W ostatniej ciąży dowiedziałam się że serduszko przestalo bić w 8+5 dziś mam 10+1 ale nie miałam w międzyczasie wizyty, jakieś wątpliwości nachodzą czy sytuacja się nie powtórzy. Eh. życzę Wam lepszej niedzieli niż moja. Całuski
Spokojnie wszystko będzie dobrze ☺ wiem że łatwo się mówi ale te złe myśli szkodzą. Masz mdłości czyli objawy się utrzymują. Głowa do góry ☺☺☺
Ponieważ nie chcieli mi dać skierowania na cytomegalię, zrobiłam sama... I wyszło pozytywnie zarówno igg jak i igm. W pierwszej ciąży miałam oba negatywne, więc pewnie od własnego dziecka złapałam... Jutro pojadę zrobić awidność, jestem spanikowana...
Do tego dziś jakby mniejszy brzuch... Nie mialam usg od miesiąca... Dziś będzie ciężki dzień...
Współczuję nawet sobie nie wyobrażam co musisz czuć. Trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło. Jak to Cię uspokoi wybierz się na USG wcześniej
My juz dzisiaj po prenatalnych. Dzidziuś machał rączkami i wiercil się bazlrdzo. Ale jest zdrowy :) Samk usg trwalo 40 minut. Robiłam zarówno przez brzuch, ale głównie dopochwowo, bo lepiej widać.

U nas dziś karkówka się piecze, mąż pojechał po truskawki - tyle o nich piszecie, ze muszę mieć 😅

Nigdy nie jadłam Sushi - balabym się surowego nawet bez ciąży.
Gratulacje udanych prenatalnych ☺
Pokaż dzidzie ☺☺☺
 
Powiem Wam że od wczoraj mam taki nastrój wszystko na nie i nic mi się nie chce 😞
Wogole dziwne sny ostatnio. Przed prenatalntmi śniło mi się że krwawilam przy wizycie w ubikacji ale na szczęście nic takiego nie miało miejsca a prenatalne się powiodły i dzidzia jest zdrowa.. dzisiaj mi się śniło że byłam w sklepie spożywczym i kupowałam takie jakby granaty pociski nie wiem jak to nazwać broń poprostu i płaciłam kilkanaście tysięcy i ludzie inni też kupowali tam broń.
Nie wiem co te sny mają znaczyć 😟
 
Cześć Dziewczyny. Ja chciałam pocieszyć te z Was, które nadal się męczą... u mnie dziś 12+5 i cały pierwszy trymestr mam wymioty całodniowe, dreszcze, osłabienie. Nie było mnie w pracy od 7 marca. Liczyłam ze zaraz wrócę, im bliżej 2 trymestru -> praca biurowa, która teraz jest praca zdalna z domu. Niestety... dolegliwości nadal trzymają... nie mam siły już z nimi walczyć, psychika siada :( lekarz przepisał mi lek Atossa na wymioty, który jest stosowany na codzień u osób, które przyjmuje chemioterapię. I lek jest super - nie zwracam po nim, ale mam za każdym razem ostry ból głowy i takie rozbicie ze leżę.

Zazdroszczę Wam siły na robienie tych pysznych objadków - doceniajcie ze macie sile je robić!I smacznego :)
 
Trudno się robi takie sushi? Ja zawsze jadłam w restauracji... A co z wasabi i imbirem? Muszę kiedyś spróbować zrobić bo sushi drogie
Robi się bardzo łatwo, ale trzeba poznać dokładne etapy i kilka sztuczek, żeby np nie rozgotowac ryżu czy żeby Nori nie było gumowate. Polecam poczytać kilka blogów i zobaczyć kilka filmików na yt. A na necie można zamówić zestaw startowy do sushi 😊

Ja czuję się bardzo dobrze, po 9 tygodniu przeszły mi mdłości, przeszło całe złe samopoczucie, też się martwiłam że to objaw tego, że coś się stało. Ale czytając wasze wpisy, że niektórym z was również mdłości przeszły w 9 tygodniu, już się nie stresuje. Dobrze ze to forum mamy.
 
Witam Was cieplutko :-)
Wczoraj sie nie udzielalam bo jakiegos nerwa mialam.. Ale dzis jest wszystko w pozadku.. :-) No moze poza bolem w dolnej czesci plecow w okolicy kosci ogonowej. I nie jest to bol miesiaczkowy.. Zawsze mialam problemy wlasnie w odcinku ledzwiowym wiec to pewnie przez to. Was tez czasem boli wlasnie w tym miejscu? Czytalam ze to normalne na poczatku ciazy bo jakies wiazadla sie rozciagaja czy cos w tym stylu.. Ale same wiecie jak to jest.. im blizej wizyty tym czlowiek bardziej sie schizuje..
Milej i spokojnej niedzieli Wam zycze.. :-)
 
W sumie spoko opcja, choć... mam nadzieję, że urodzę naturalnie. Ale nie z przygodami, jak ostatnio. Wiec w sumie nawet tak się składa, że wczoraj rozmawialiśmy z mężem o położnej, która uratowała mi dziecko i że będziemy do niej dzwonić i próbować umówić się jej na płatną obecność przy porodzie. Chce, żeby była właśnie ona.
No super, jeśli macie taka opcje to czemu nie [emoji4]
 
reklama
Witam Was cieplutko :-)
Wczoraj sie nie udzielalam bo jakiegos nerwa mialam.. Ale dzis jest wszystko w pozadku.. :-) No moze poza bolem w dolnej czesci plecow w okolicy kosci ogonowej. I nie jest to bol miesiaczkowy.. Zawsze mialam problemy wlasnie w odcinku ledzwiowym wiec to pewnie przez to. Was tez czasem boli wlasnie w tym miejscu? Czytalam ze to normalne na poczatku ciazy bo jakies wiazadla sie rozciagaja czy cos w tym stylu.. Ale same wiecie jak to jest.. im blizej wizyty tym czlowiek bardziej sie schizuje..
Milej i spokojnej niedzieli Wam zycze.. :-)
Mam tak samo! Od tygodnia boli mnie bardzo w odcinku lędźwiowym, muszę pomału wstawać i schylac się też jest ciężko. I nie wiem skąd się wziął ten ból
 
Do góry