monika1635
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2019
- Postów
- 120
Oooo zakładanie czapki to i u nas dramat [emoji85][emoji85] pisk na pół bloku. Leżenie na brzuszku też płacz. Jak zaśnie u mnie na brzuchu i ja odłożę na brzuch to śpi. Ale jak się bawi i położę ja na brzuchu to krzyczy i nie bardzo chce głowę podnosić. Każdy mi mówi, że każde dziecko inaczej się rozwija i jeszcze będzie bez problemu podnosic głowę. Potrzebuje czasu może. Ale ja zaczynam się martwić.
Jakoś ciuchy przez głowę zaakceptowała.
Miś szumiś to najlepszy przyjaciel. Do zasypiania wieczorem w swoim łóżeczku musi być obowiązkowo szumiś i włączony projektor delfinek.
Jakoś ciuchy przez głowę zaakceptowała.
Miś szumiś to najlepszy przyjaciel. Do zasypiania wieczorem w swoim łóżeczku musi być obowiązkowo szumiś i włączony projektor delfinek.
U nas też zakładanie czapki i wkładanie rzeczy przez głowę to koszmar. Nie lubi jak jej zimno. Lubi masowanie nóżek, ale nie lubi masowania brzuszka i rączek. Nie lubi czasu brzuszkowego (czyli kiedy ma spędzić czas na brzuszku). Lubi puszczanie suszarki na YouTube. Lubi starszaka, który bez przerwy się rusza. Lubi spać przy piersi. Lubi spać w chuście i uwielbia spacery w chuście. Nie za bardzo lubi spacerów w wózku, chyba dlatego, że ma takie przebudzenia i wtedy jej zimno i już nie chcę. Lubi jeździć samochodem.