reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamusie 2025 ❤️

Oj mi też właśnie dzisiaj się śniła krew, liczę jednak że to nic złego , to tylko sen i nasze obawy się pojawiają w snach
A co ci się mniej więcej śniło?
Mi się snilo ze byłam na zakupach poczułam mokre wsadziłam rękę patrzę krew, obudziłam się mówię spokojnie to plamienie wszystka będzie ok. Zasnęłam, i co kontynuacja snu…. Że coś z lekarka gadałam o skierowaniu no totalny koszmar!!!!
 
reklama
A co ci się mniej więcej śniło?
Mi się snilo ze byłam na zakupach poczułam mokre wsadziłam rękę patrzę krew, obudziłam się mówię spokojnie to plamienie wszystka będzie ok. Zasnęłam, i co kontynuacja snu…. Że coś z lekarka gadałam o skierowaniu no totalny koszmar!!!!
To u Ciebie chyba mniej krwi, mi się śniło że byłam pod prysznicem i zaczęłam mooocno krwawić . Masakra
 
Te sny są okropne, teraz takich nie mam, ale pamiętam że po wcześniejszych poronieniach śniło mi się właśnie, że leci ze mnie krew i zdarzyło się, że musiałam wstać w nocy i sprawdzić czy to tylko sen czy aby na pewno nie krwawię itp… to przykre jakie piętno zostawiają na nas wcześniejsze starty. Niemniej Dziewczyny, głowa do góry, i my doczekamy się naszych Dzidziusiów ❤️🌈

Co do bólu piersi i skutków, to ja mam w zależności od dnia, czasem nie czuje nic, a czasem jest tak, że nie mogę sie położyć na brzuchu, bo boli 🫣 jak to moja Ginka powiedziała, w ciąży każdy dzień jest inny od drugiego, tu nie ma reguły.
 
Te sny są okropne, teraz takich nie mam, ale pamiętam że po wcześniejszych poronieniach śniło mi się właśnie, że leci ze mnie krew i zdarzyło się, że musiałam wstać w nocy i sprawdzić czy to tylko sen czy aby na pewno nie krwawię itp… to przykre jakie piętno zostawiają na nas wcześniejsze starty. Niemniej Dziewczyny, głowa do góry, i my doczekamy się naszych Dzidziusiów ❤️🌈

Co do bólu piersi i skutków, to ja mam w zależności od dnia, czasem nie czuje nic, a czasem jest tak, że nie mogę sie położyć na brzuchu, bo boli 🫣 jak to moja Ginka powiedziała, w ciąży każdy dzień jest inny od drugiego, tu nie ma reguły.
W sensie miałaś takie sny jak byłaś już po poronieniu?
 
Dziewczyny, to tylko sny, śni wam się to, bo myślicie,martwicie się, głowa do góry,musi byc dobrze 😊
Ps ja mam takie sny, że musiałabym już nie mieć połowy rodziny 😏😒
 
Dziewczyny, a nie boli Was głowa? Mnie już od dwóch tygodni tak dość konkretnie boli. W ciąży z moja 3latką też na początku mnie bolała okropnie głowa. Nie chce też się faszerować lekami, ciśnienie sprawdzam i jest okej. Nie wiem, czy to też może być jako pierwsze objawy ciąży?
 
Nie nadążam za Wami, ale chciałam uspokoić plamiące dziewczyny. W poprzedniej ciąży w szóstym tygodniu trafiłam z mega krwotokiem na sor, byłam pewna że już po ciąży, krwi żywej było naprawdę dużo. Okazało się że opróżnia się krwiak podkosmówkowy, trwało to do 13 TC, spoczynkowy tryb życia, L4, ale utrzymałam ciążę aż do 37 TC i mam synka 😉
Ja z kolei mam ładna betę ale niski progesteron, idę jeszcze raz jutro powtórzyć, ale daleko mi do ekscytacji w tej ciąży. Póki nie zobaczę akcji serca (USG 31.03) nie nastawiam się na nic.
 
Widzę że dziś krwisty dzień bo i te sny i pobieranie bety 😂 sama dziś byłam na badaniu i czekam chociaż powiem Wam ze niestety praktyka czyni mistrza i jakoś z tyłu głowy mam takie: spokojnie, nie ciesz się, może to nie ciąża a fałszywy wynik albo coś innego a jak beta będzie dobra to też spokojnie bo później może się skiepścić ...fatalny stan ciągłego zagrożenia
 
reklama
Do góry