reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Kruszka, mi mówiły to dziewczyny z doświadczeniem w kadrach, ale dowiedz się u siebie jeszcze.

Mój Tż nie mógł wziąć urlopu do opieki nade mną, bo nie jesteśmy małżeństwem. A w świetle prawa to, że mieszkamy razem i mamy wspólne dziecko nie klasyfikuje nas jako rodziny. Bo opiekę można brać tylko na członka rodziny. :crazy:
 
reklama
Hejka!

Melduje się z Polski.
Wczorajszy dzień był masakrycznie wyczerpujący. Wyjechaliśmy o 11, na lotnisko dojechaliśmy koło 13.30, potem lot od 16.50 do 20.30 (Lądowanie) i zanim dojechaliśmy do Elbląga było po 22.

W samolocie Mikołaj i Szymon odpłynęli na starcie i spali po godzinie. Póżniej nie płakali ani razu,a Starszak zafascynowany był lądowaniem i widzeniem miasta z góry. Śniegu się bał, nie chciał na nim chodzić
yes2.gif


Sam lot nie był starszny w ogóle.Najgorsze było lotnisko, ubieranie, rozbieranie, tu gorąco , tu zimno... porażka...

Jutro idę do fryzjera,a w niedzielę Chrzciny. Dzieci powoli się przestawiają do nowych warunków życia,bo bloku nie znaja,ale źle nie jest:happy:

Pozdrawiam Was!
 
Olii nie jesteś sama, mój brzuch też nie wygląda najlepiej. Podziwiam Cię, że od 14 już nic nie jesz.
Pati jak karmisz piersią to nie musisz podawać wody czy herbatek dziecku.
Taycia super, że już jesteście i że lao przebiegł spokojnie i szczęśliwie:-)
U mnie pogoda dzisiaj taka sobie, cały dzień padał śnieg lecz mimo tegospacer zaliczony. Moja córcia jedynie na spacerku sobie pośpi, bo tak to krótkie dwie drzemki robi ok 30 min. Jak wracamy do domu to jeszcze śpi w wózku przy otwartym oknie, dziś spacerowałam godzinkę to w domku jeszcze spała 2 godzinki.:tak:
 
Hej, hej :) Ostkapa dzięki za pamięć :). Czytam Was, czytam, Drogie Panie, ale jakoś weny brak do pisania... Zwłaszcza teraz, kiedy w domu mamy szpital. Najpierw Mała dostała katarku nie wiadomo skąd, potem ja przechwyciłam, a już na końcu cała reszta domowników. Jest to jej pierwsze przeziębienie od chwili narodzin i mam nadzieję, że już szybko nie będziemy miały do czynienia z tym świństwem :(.
Z moją wagą jest tak, że w momencie wyjścia ze szpitala ważyłam już tyle co przed ciążą, a teraz mam jeszcze 2kg mniej. Skóra na brzuchu mniej jędrna, ale zawsze wtedy kiedy mam czas staram się temu zaradzić. Na solarium byłam już 4 razy i więcej nie idę, bo ja raczej ciemniejszej karnacji jestem więc tyle wystarczyło. Jak katar ustąpi mam zamiar wykupić karnet na siłownie i trochę nad mięśniami popracować. Ale... pobolewa mnie czasem blizna po cięciu... czy któraś z Was po cesarce też odczuwa taki dyskomfort?

Mała jest małym draniem :p muszę ją usypiać na rękach przy włączonej muzyce i... tańczyć :p. Czasem te tańce nie mają końca:p. Również podaję jej herbatkę z jabłka i melisy. Wczoraj pierwszy raz dałam jej marchewkę z ryżem. Zjadła pół słoiczka. Nie widzę żadnych skutków ubocznych więc przyjęło się:). Poza tym my za Infanrix płacimy 110zł. Ale widzę tu ładny rozrzut cen... masakra jakaś. Ogólnie Nikola jest radosnym dzieckiem, tylko jak pozuje do zdjęć panuje pełna powaga :p. Ostatnio też całe dnie śpiewa i gaworzy więc słychać, że dziecko jest w domu :).
Jestem za wątkiem zamkniętym do zdjęć i też chciałabym w nim być :).

Dzieci macie śliczne i słodziutkie. Same laski i małe towarki ;) A oto moja mała kruszka :)

P1040329.jpg

P1040369.jpg
 

Załączniki

  • P1040329.jpg
    P1040329.jpg
    23 KB · Wyświetleń: 46
  • P1040369.jpg
    P1040369.jpg
    20,5 KB · Wyświetleń: 40
No to mamy piękne słońce za oknem ale na termometrze -10:szok: i ruski wiatr!!! grrrrr
Ja dziś bez sił, bez chęci... :baffled: ehhh nie mogę patrzeć na siebie:dry: mały ma właśnie drzemkę.
 
Oli a u nas pada i pada.. w ogóle wieje jeszcze do tego.. nic się nie chce..
Illusion śliczna córcia
Taycia super że wszystko ok :) moja starsza córka tez kiedyś bała się śniegu i nie chciała po nim chodzić.. Udanej imprezy!
Moni-ka też o tym pomyślalam że może to od mleka więc zmieniliśmy. wydaje mi się że lepiej jej pasuje.. pożyjemy..zobaczymy.. ;-)

Dziś pobudki co 2 godziny w nocy...:baffled::baffled:

Wydaje mi się że w ogóle dużo dziewczyn nas podczytuje ale nie pisze bo np własnie weny brak.. ja tak miałam przez jakiś czas.. czytałam Was a nie pisałam..
 
U mnie właśnie tej weny brak... :-) chociaż podczytuje. Czasami nie mogę za Wami nadążyć ;-)
KG u mnie schodzą jak u ostkapi - ważę 49 kg, a przed ciążą ważyłam 52-53kg., Przytyłam w ciąży do 64-65kg,
Cały czas karmię , do tego tarczyca mi szwankuje i może od tego. Jem prawie wszystko. Obżeram się słodyczami z reguły własnej roboty ciastami, smażone już idzie w ruch. Ostatnio bolał malutką brzuszek, ale myślę, że to po warzywach na patelnie ( niektóre odrzucałam ale mimo wszystko coś mogło się wzdymającego znaleźć).
Mam pytanie - czy na solarium można chodzić jak się karmi? Ogólnie rzadko chodzę, ale po tej zimie czuję się przemarznięta, że z chęcią bym się " podgrzała" :-D
 
reklama
illusion Śliczna córeczka :)
Mnie również czasem pobolewa blizna.

Dziewczyny mam problem..... :( od urodzenia małej w ogóle nie mam satysfakcji z seksu :( nie wiem co mam robić???? Nic nie czuje :(

badka Ja pytałam się położnej i powiedziała,że nie widzi przeciwwskazań, ale proponuje by zasłaniać piersi (ja się opalam w staniku tylko ramiączka ściągam :)) mit jest że mleko może się zważyc czy zepsuć :) tak mi powiedziała. Ja już byłam 3 razy od urodzenia :) I moje samopoczucie jest dużo lepsze :)

Ja rano wstałam chatę posprzątałam, a teraz piekę ciasto :)
 
Do góry