reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

ulala:8418370 pisze:
Ja juz po wizycie zdjęcie w watku o wizytach wszystko ok :) ale takiego miałam stresa że ciśnienie duże mi wychodziło dopiero ostatnie wyszło ok kazałam na nastepna wizyte ubrać mu różowy fartuch bo biały widocznie na mnie działa hahaaa muszę przed wizyta w domu mierzyć ciśnienie :) jestem szczęśliwa dzidzia już dzidzie przypomina już pojawiają się rączki można na pierwszej fotce tego się dopatrzyć ale zdjęcie jakieś takie małe się wkleiło :( unoszę się 20cm nad ziemia :)

Boże kochany jak ja Ci dziękuję za te dobre wieści :)


Alicjo- dobrze że co dwa tyg chodzę na wizyty bo więcej to chyba bym nie wytrzymała a 2 tyg szybko mjają :) na razie się cieszę obawy na pewno szybko nie miną ale powoli mam nadzieję że wychodzę z najbardziej zagrożonych tygodni .

Ulala

Super,super,super! Piekna ta Twoja dzidzia:) ja swoja obejrze za tydzien w srode! Juz nie moge sie doczekac!!! I oczywiscie.... BOJE SIE...

Ale chociaz powinno szybko minac,jutro ide zrobic pakiet badan, potem mam jazde,w czw tez jazda i pakowanie, w pt jedziemy pod wawe,w pon statad do czewy a stamtad w srode prosto na wizyte.....
 
reklama
Nanulika tylko uważaj na siebie :) przy tych wędrówkach:) doczekasz się szybko zleci :)w środę też juz bedziesz miala taką dzidzię jak ja :) to Usg to wielkie szczęście jak sie patrzy ten monitorek i widzi się to czego jeszcze się nie czuje coś pięknego :) Każdej z was tych widoczków super życzę i uważajcie na siebie wszystkie byśmy cieszyły sie wszystkie dobrymi wieściami z wizyt. .
 
Dzieki ulala,uwazam na siebie:) a te wedrowki to samochodem wiec spokojnie:) to co piszesz o usg to prawda,niesamowite jak sie widzi swoja dzidzie.... moze moja tez juz raczki bedzie miala w srode :p na ostatnim usg miala 7.8mm dopiero:) malusia....
 
a ja dziś umieram :(

obudziłam się o 14.30 - nie mogłam się dobudzić. i już po otwarciu oczu czułam, że jest coś nie tak. na dzień dobry oczywiście przytulanko z kibelkiem. potem zjadłam jabłko, po pół godz haftowanie. później mąż zrobił obiad - podchodziłam do niego 3 razy, bo był pyszny, a ja głodna. ale po drugim wymiotowaniu dałam sobie spokój. jak już doszłam do siebie pojechaliśmy na zakupy, ale już w drugim sklepie od nowa się zaczęło i wracaliśmy czym prędzej do domu. mąż nie poszedł na trening, karmi mnie biszkoptami, ale wciąż czuję się beznadziejnie ...
 
Sunovia- współczuje... ;*
Ja to mam młosci ale takie lekkie ;) A najlepsze jest to że teraz nie mogę jeździć w samochodzie bo tak mnie wtedy mdli ze szok... dziś 7 km przejechała i jak wyszła na dwór z samochodu to blada i nie wiadomo co mi sie robiło... a tak to mam spokój z dolegliwościami ;)
 
reklama
ualala, sliczna fasolka :) a na kiedy ty masz termin? chyba jestes jedna z pierwszych, co?


taycia, ja jestem chora juz 2 tygodnie.. :/


e-stera, bylam prywatnie u lekarza i mowil, ze nie trzeba ale mozna zrobic (pytal o choroby w rodzinie), a ze to usg tylko dokladniejsze pomiary - to czemu nie, tylko to tez jest chyba badanie z krwi, tak? Ja zielona jestem bo w Anglii (w pierwszej ciazy) nie robili mi takich badan.

Mozna pic mięte w ciazy?
 
Do góry