AnetaNorwegia
Fanka BB :)
Neska ja dlugo chodzilam z rozwarciem 2-3cm. Ok 2:30 odeszly mi wody, zaczęły sie silne skurcze, karetka przyjechala i juz bylo rozwarcie na 8cm, po 3 wyjechaliśmy do szpitala (100km) wiec bylismy kolo 4:20-30 na miejscu a o 5:17 maly juz byl na swiecie. Dzieki pomocy poloznej nawet nie peklam
porod duzo bardziej bolał niz pierwszy ale szybciej poszlo. Bez znieczulenia