sylha STO LAT, STO LAT!!! ZDROWIA, SZCZĘŚCIA I SŁODYCZY:-) Buziaki od cioci Forumowej.
kruszka my tu narzekamy na swoich niejadków, na "nie śpioszków", ale to Ty masz prawo narzekać. Współczuję Ci, pisałam to wielokrotnie, ale jeszcze raz napiszę. Franio z tym AZS się równie namęczy jak Wy:-(
tayciadzięki wielkie za pomysły na II śniadanko. dziś Niania miała jej dać mleczko połączone z kaszką ryżową - żeby było łatwiej podać Zosi miksturę łyżeczką. Ciekawe jak im poszło to jedzenie... a paróweczki jakie dajesz?
A dziś druga noc oduczania drugiej porcji mleka. Udało się, ale było ciężko, męcząco. Zosia obudziła się już przed 24.00, potem o 3.30 mleko dostała i kolejne pobudki były o 4, 5 i 6.45 był dzień. Ale te pobudki były raczej nie na mleko, tylko przez "katarek", coś jej w nocy się wykluwa w nosku, a ciągu dnia ma czysty kumfelek.
kruszka my tu narzekamy na swoich niejadków, na "nie śpioszków", ale to Ty masz prawo narzekać. Współczuję Ci, pisałam to wielokrotnie, ale jeszcze raz napiszę. Franio z tym AZS się równie namęczy jak Wy:-(
tayciadzięki wielkie za pomysły na II śniadanko. dziś Niania miała jej dać mleczko połączone z kaszką ryżową - żeby było łatwiej podać Zosi miksturę łyżeczką. Ciekawe jak im poszło to jedzenie... a paróweczki jakie dajesz?
A dziś druga noc oduczania drugiej porcji mleka. Udało się, ale było ciężko, męcząco. Zosia obudziła się już przed 24.00, potem o 3.30 mleko dostała i kolejne pobudki były o 4, 5 i 6.45 był dzień. Ale te pobudki były raczej nie na mleko, tylko przez "katarek", coś jej w nocy się wykluwa w nosku, a ciągu dnia ma czysty kumfelek.