reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

reklama
taycia Ty już do pracyyyy???:O nie żal Ci Malucha zostawiać?? mi by chyba serce pękło :(
multiplicamini no to jakiś dzień niespania ;/ moja mała dziś spała 3 godzinki, ale cudem!!! bo z nią naspacer dwa razy wyszłam, tak ani rusz, za pierwszym razem jak wróciłyśmy to zaraz się obudziła a tak do godz 14 miała przespane 0,5 godz..
oliii my też się na spacerówkę szarpniemy, w sumie mamy wózek 2w1, gondola i spacerówka po zmontowaniu, ale jest tak wielka, że nie mieści nam się do auta, muszę kupić jakąś minispacerówę, bo małej nigdzie nie możemy z sobą zabrać ;/

a ta moja mała kula to jest udana, na brzuszku tylko wtedy poleży jak jest włączony telewizor i sobie go oglada wtedy!!!!!

słuchajcie dziewczyny, czy karmiąc piersią można przekarmić?? bo moja malutka nie chce mi jeść wcale i zaraz po jedzeniu ulewa ;/ myślę, że jem coś alergizującego, wszystko wskazuje na pieczywo białe, albo przekarmiam ją, już sama nie wiem
 
Multi - duzo sil :*
Esme - czy mi zal? ani troche ;-) ja wyrodna matka jestem i lubie chodzic do pracy :-D:-D a powaznie to nie mam wyboru. Albo ide do pracy i zarabiam albo nie ide i nie zarabiam nic. Dzieci sa w dobrych rekach,bo jak mnie nie ma to Tatus sie nimi opiekuje..a chodze tylko na pol etatu,wiec tragicznie nie jest ;-)

Jesli chodzi o cycka to nie sadze,ze mozna przekarmic. Wydaje mi sie,ze dziecko je tyle ile potrzebuje i jak sie najada to juz dalej nie ciagnie...

EDIT : tak sobie przejrzalam watek poznajmy sie i zauwazylam,ze 3 z naszych aniolkowych mam sa ponownie mamami miesieczniakow,a dwie sa w ciazy juz prawie na ostatnim polmetku. Super,ze w koncu im sie udalo i maja swoje ukochane skarby przy sobie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
nadal nie nadrobilam :-(
Taycia, dzieki za rade z sokiem . jakos poszlo, ale bez szalu. dostalismy recepte na mleko sojowe. wypil bez mrugniecia okiem.
wierze, ze jestes zmeczona, ale mimo wszystko bardzo ci zazdroszcze, ze nie musisz nikogo obcego znosic w domu. ja jestem w wielkim stresie z tego powodu. wybralismy co prawda juz pania, ale chemii nie ma.
Olii, Kruszka, Anii, jak maluchy?
Multiplicamini, a moze to zęby? u nas maly ma juz jednego, ale bylo dramatycznie mimo dentinoxu i nurofenu.
esme_esmunia mi peka serce, ze zostawiam malego, ale nie mam wyjscia. no i w pracy jest lżej niż w domu z dziecmi :-)
 
Witam!

Mikus dzis w nocy goraczkowal :-:)-( chyba na zeby...

I do szczepienia znowu nie dojdzie,bo mial miec jutro... umowie Go na nastepny tydzien....

Egh
 
oliii my też się na spacerówkę szarpniemy, w sumie mamy wózek 2w1, gondola i spacerówka po zmontowaniu, ale jest tak wielka, że nie mieści nam się do auta, muszę kupić jakąś minispacerówę, bo małej nigdzie nie możemy z sobą zabrać ;/

My wozimy w aucie M&P Tempo, kupiłam na allegro powystawową spaceróweczkę za małe pieniądze - ok. 170zł z transportem mnie wyszła, fajna, zgrabna, rozkłada się prawie na płasko, ale przynajmniej Lena coś widzi i nie protestuje. Ma kilka wad - przeciętą trochę piankę, i w jednym miejscu nitki wyłażą,ale waży 7,1 kg - ważyłam osobiście, fajnie się podbija i lekko prowadzi, do auta w sam raz. Będę musiała dokupić później pałąk i może jeszcze przedłużenie budki, bo mało osłania niestety. Chodzi po mnie PP SI, ale cena teraz nie dla mnie. Jak znajdę czas to wrzucę zdjęcia Lenki w spacerówkach na wątek zdjęciowy :-)

Taycia, masz pecha z tym szczepieniem
Lena też ma lekki katar, ale nie ma tragedii, śpi bez problemu, w sumie praktycznie nie choruje, mimo, że starsze szkolne są i pewnie coś przynoszą do domu, na razie tylko średnia tydzień szkoły mi opuściła, nawet się dziewczyny trzymają
 
Mdmd dzękuje. już lepiej. Katar trochę jakby zmalał dzięki temu Hania śpi w nocy jak wczesniej. ale dziś to Młoda zjadła i potem taaaak z niej chlusnęło:szok:. niestety często tak mamy że jak coś zje to zaraz większość znajduje się na podłodze, na mnie i na niej...niestety do gastrologa się na razie nie dostalam, w czerwcu będą zapisy na drugie półrocze tego roku. dobrze że Hani w miarę dobrze przybiera na wadze bo bym była mocno zaniepokojona...

ojoj jakaś dziś mega nie wyspana jestem...i glodna:cool:. nic mi się nie chce.bleee
 
No i przelozylam na nastepny piatek. Oby ta goraczka nie zwiastowala choroby,bo naprawde chcialabym go juz zaszczepic...

Potem mamy szczepienie na 12 i 13 miesiecy.

Zmierzylam mu i ma 38'5C. Poszedl spac...slini sie strasznie...dziaselka opuchniete...

Anii - nie wiedzialam,bo wszedzie jest napisane,ze wode morska mozna stosowac bez ograniczen. Bardziej juz chodzi o krople,np. Nasivin ,ktore wysuszaja sluzowke... z reszta wpsikuje mu 1-2 razy dziennie tylko...

Basia - super,ze Malutka ma taka swietna odpornosc... U Nas Mikus ma slaba,ale to dlatego,ze szybko byl powaznie chory jak byl maly :-(
 
No to i ja po wizycie...

Matylda urosła znów - wg dzisiejszego usg waży już 2930g.
BPD 91mm
HC 316mm
AC 323mm
FL 71mm

Termin porodu wg usg przyspieszył i teraz jest 20 maja. Gin jednak twierdzi że urodzę ok 15maja...
szyjka skróciła się z 37mm na 30mm
Matylda nadal główką w dół

na KTG wychodziło czasami jej podwyższone tętno, ale miała najpierw czkawkę, potem ustała i niby ciut lepiej - w każdym razie w poniedziałak idziemy na kolejne KTG.

GBS pobrany, waga od ostatniej wizyty +0,5kg, od początku ciąży równe +10kg


aha, a wyniki troszkę poza normami ale ponoć w ciąży tak bywa, zatrucia ciążowego na pewno nie ma - mam się niczym nie martwić....
 
reklama
nanulika rośnie Mała, do porodu jeszcze trochę czasu więc na pewno będzie ważyła ponad 3kg:) cieszę się że wszystko w porządku. wyniki owszem w ciąży są rozchwiane ale inne są normy "bez ciąży", a inne dla kobiet w błogosławionym stanie.

taycia ja też byłam przekonana że wodę morską i sól fizjologiczną można, za to te nasiviny nie są do codziennego użytku. dziwne...

multiplicamini u mnie też brak sił (wewnętrzynych), zatem jednoczę się w bezsilności i życzę szybkiego powrotu do siebie:-)

mamy chorych dzieciaczków zdrówka życzę z całego serca!!!! majówka się zbliża więc nasze szkraby muszą po korzystać z dobrej pogody (ma być 30 st) więc jeszcze raz zdrówka!!!!


byłam dziś w pracy wypisać wnioski urlopowe, jednak wracam 13 czerwca, a nie 11:-) przeciągnęłam sobie bo 12 czerwca mamy wizytę kontrolną u neonataologa a nie chcę męża samego z tym zostawiać...
 
Do góry