Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Dziewczyny bardzo Was przepraszam, ze tak późno doniosłam taka wiadomość! Widze, ze czekałyście z niecierpliwością, a dzielna mamusia juz rano do mnie wysłała mms'a. Tylko ja przez pół nocy meczyłam sie z mega skurczami i jak padłam nad ranem to wstałam o 12.00
nimfii strasznie ci współczuje tych infekcji! Wiem jakie to uciażliwe, bo przed ciażą miałam taki czas kiedy mnie nekały często i tez nie wiem czemu. W ciąży odpukać, ale to pewnie przez to, ze często coś stosowałam profilaktycznie przy pessarze jak tylko zaczynało się robić ciut więcej wydzielinki.
Oby po porodzie Ci wszystko przeszło!!!
marttika tak mi strasznie przykro Kochana! No coza świnia jedna!!! Ale Ty nie masz czego sie wstydzić, to on niech sie wstydzi! Zobaczysz, jeszcze sie opamięta i na kolanach do Ciebie wróci. A wtedy to już tylko od Ciebie bedzie zalezało czy go przyjmiesz spowrotem. Trzymaj sie jakoś!
A tu kolejna anegdotka mojego męża: Dzwoni przed chwilą z pracy i pyta czy czasem nie rodzę, bo mu sie nie chce w pracy siedzieć;-)
nimfii strasznie ci współczuje tych infekcji! Wiem jakie to uciażliwe, bo przed ciażą miałam taki czas kiedy mnie nekały często i tez nie wiem czemu. W ciąży odpukać, ale to pewnie przez to, ze często coś stosowałam profilaktycznie przy pessarze jak tylko zaczynało się robić ciut więcej wydzielinki.
Oby po porodzie Ci wszystko przeszło!!!
marttika tak mi strasznie przykro Kochana! No coza świnia jedna!!! Ale Ty nie masz czego sie wstydzić, to on niech sie wstydzi! Zobaczysz, jeszcze sie opamięta i na kolanach do Ciebie wróci. A wtedy to już tylko od Ciebie bedzie zalezało czy go przyjmiesz spowrotem. Trzymaj sie jakoś!
A tu kolejna anegdotka mojego męża: Dzwoni przed chwilą z pracy i pyta czy czasem nie rodzę, bo mu sie nie chce w pracy siedzieć;-)