reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

beatko ta twoja bezsenność to na pewno była przez nerwy, głowa do góry wszystko się poukłada:-)

aluśka
na pewno coś się znajdzie , powodzenia:tak:;-)

karinko gratki dla syneczka:-D

elbra współczuje zębów:baffled::sorry2:

lilka no to w koncu spokój będziesz mieć:-D:-D:-D
 
reklama
hej dziunia
o matko ale przezycie:szok: wspolczuje nerwow:sorry2:
wazne ze nic sie nie stalo...

ja teraz tez sie boje o Hanie bo wspina sie i podnosi o wszystko i pare razy juz stracila rownowage i wpdla w max placz,ale nie upadla
a ja sie boje juz na zapas:sorry2:
taki czas...
 
szczerze powiedziawszy mama jej nie wychowala tak...mama jest samotna mama i wyjechala do niemeic do pracy jak Oliwka miala 3 miechy...od tamtej pory wychowywala ja ciotka,Sylwia czesto przyjezdzala ale to jednak nie to...a ciotka ma dzieci w wieku szkolnym i one nauczyly wszystkiego Oli....
taka pokrotce historia tego dziecka....

To zmienia postać rzeczy. Myślałam, ze to rozkapryszony, rozpieszczony przez rodziców bachorek, a tak naprawdę to biedne dziecko. Może gdyby miała normalny dom było by inaczej... Współczuję tej mamie... Czasem życie jest brutalne... ja nie wyobrażam sobie zostawić takiego małego dziecka...
 
Beata czy te lozeczko turystyczne co kupilas doszlo juz:confused:
ciekawa jestem bo mi tez sie podoba a musze zamowic by w pl czekal juz na nas
 
To zmienia postać rzeczy. Myślałam, ze to rozkapryszony, rozpieszczony przez rodziców bachorek, a tak naprawdę to biedne dziecko. Może gdyby miała normalny dom było by inaczej... Współczuję tej mamie... Czasem życie jest brutalne... ja nie wyobrażam sobie zostawić takiego małego dziecka...


nie pisalam wam wczesniej bo to jednak wstydliwa sprawa
ja sama na Sylwie zla bylam ze nie mogla znalezc pracy sobie na miejscu ino wybrala wieksza kase...ja dziecka bym nie potrafila zostawic komus i widziec co jakis czas...
teraz Oliwka jest zalatwiona,trzeba z nia isc do psychologa,wychowac nauczyc kultury i wogole
porazka:no: duzo ciezkiej pracy przed Sylwia bo wlasnie tak sie zycie ulozylo ze moja tesciowa z Oliwka teraz dojada do niemiec i beda juz we trzy mieszkac,wiec Oli bedzie miala juz mame
 
dzień dobry:-)
Dziuniu matko przeżyłaś i refleksu pozazdrościć:tak:
Beata czy te lozeczko turystyczne co kupilas doszlo juz:confused:
ciekawa jestem bo mi tez sie podoba a musze zamowic by w pl czekal juz na nas
Tak Liluś bardzo szybko doszło ten sprzedawca jest ok

Uciekam spać dziewczyny, bo coś mnie mdli...

Dobranoc:-)
Bira:szok:ale czemu mdli?to ta rodzinna epidemia?:-D

moja głowa chyba zmiana pogody szybko nastąpi lenia mam
 
dzien doberek:-)
młody śpi...pewnie znów pół godzinki jak wczoraj...ale przynajmniej kawke wypije...
lewą nogą dziś wstał i od rana był na NIE...ehhh

Dziunia to miałaś przygodę dobrze że Oliwce nic się nie stało:-)
Liluś to kurcze biedne dzieciatko ta mała:-( ehhh rodzice czasami są strasznie nieodpowiedzialni...:-(
Beatko u was dalej słonecznie:-) wiedziałam ze ja wyjade i bedzie upał:-) mój wujek teraz jest w Kątach Rybackich z maluchem 4 miesiecznym:-) super zadowoleni ale co chwile do mnie dzowni zebyśmy przyjechali bo ie ma z kim imprezowac biedaczek:-) hehe

miłęgo dnia życze wszystkim...
 
reklama
Do góry