reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Sabinka, wiem, ze ma jeszcze czas na nocnik,dlatego odpuściłam na razie.

Beata, bujaczek do 18 kg:szok: Inga w tej chwili by 10 minut na tym nie poleżała a co dopiero za parę miesięcy.

Elbra, ja dziś byłam u dentysty. Jeszcze tylko jedna we wrześniu. Inga dostała pastę do mycia swoich dwóch kłów i mamy zaliczone pierwsze prawdziwe mycie, bo wcześniej tylko wodą jej te ząbki tarłam.
 
reklama
co do bujaczka to ja chcialam Hani kupic ten do 18kg,ale potem stwierdzilismy ze za duzo gratow by bylo
moja Milenka ma 3 latka a wazy 14kg wiec moglaby jeszcze sie bujac:-D
 
co do bujaczka to ja chcialam Hani kupic ten do 18kg,ale potem stwierdzilismy ze za duzo gratow by bylo
moja Milenka ma 3 latka a wazy 14kg wiec moglaby jeszcze sie bujac:-D

O le by chciała. Moje czupiradło raczej na bujaczek nie spojrzy. Teraz wpada w czarną rozpacz jak próbuję ja na chwilkę unieruchomić. Musze go chyba do piwnicy wynieść...
 
Karinko w piatek idziemy na usg,wiec jeszcze 2 dni :-)
napisz jak sklepik sie kreci?
czy tamten gosciu tez juz otworzyl sklep??
no pisz pisz bo my tu ciekawe jestesmy:-)


JUTRO TESCIOWA Z MALYM POTWORKIEM WYLATUJA DO POLSKI :-D:-D:-D:-D
a co do Oliwi...dzisiaj jej mama zadzwonila poraz xxxl raz,i mala nie chciala z mama rozmawiac bo nie i sie Sylwia poplakala przez telefon:sorry2:
kurka nie chcialabym miec takiego bachora....az jej wspolczuje...
 
Witam kobietki :-), wszystkie chyba już śpią ;-), ale co tam , unas dalej upały nie ma czym oddychać w ciągu dnia:cool2::cool2:, wczoraj nie zaglądałam bo w dzień taki upał że nic sie niechce a wieczorem to takiego mega stresa przeżyłam że godzine po sie jeszcze trzęsłam:szok: , Oliwia spadła mi z przewijaka :szok::szok:, tzn . szykowałam ją do kąpieli i leżała na przewijaku który mam na komodzie 90cm wysokiej:szok:, stanełam tak żeby się nie spadła bo bawiła się pudełkiem i przewracała się z boku na bok , z jednej str. zabezpieczała ją ściana z drugiej ja , wzięłam pudełko i chciałam je złożyć bo je rozłożyła ułamek sekundy nie wiem jak ona to zrobiła , patrze w doł i widze jak dupsko mi ucieka :shocked2::szok:, spadała nóżkami w dół:szok:, złapałam ją 3 cm nad podłogą, nic jej się nie stało nawet draśnięcia tylko się mega wystraszyła :shocked2::shocked2:, a ja tak się trzesłam że nie mogłam jej umyć:baffled::no::shocked2:, jeszcze jak pomyśle co by sie mogło stać jak by rąbneła o podłoge jak bym nie stała z tamtej strony :szok::szok::szok:
 
Lilka, witaj:-)

Ja tam przed jutrzejszym wielkim dniem wyjazdu Oliwki? Wyluzowana?


hihiiii nastroj mam extra bombowo wesoly :-D:-D:-D
tesciowa mi nie przeszkadza,jest spoko ale ta mala...jejku wreszcie wyjezdza bo moja Milena sie zaczela przy niej stawiac ...ech
 
Lilka, myślę, ze nie ma czego współczuć, bo Oliwka chyba się sama tak nie wychowała:baffled: Co za dziewucha.. ja bym chyba takiego bachora oskubała...


szczerze powiedziawszy mama jej nie wychowala tak...mama jest samotna mama i wyjechala do niemeic do pracy jak Oliwka miala 3 miechy...od tamtej pory wychowywala ja ciotka,Sylwia czesto przyjezdzala ale to jednak nie to...a ciotka ma dzieci w wieku szkolnym i one nauczyly wszystkiego Oli....
taka pokrotce historia tego dziecka....
 
reklama
Dzunia, masakra... dobrze, że nic się nie stało. Tak to bywa, że chwila nieuwagi wystarczy a już maluch na podłodze... Pozazdrościć refleksu ;-)

Lilka, Milenka zaraz wróci na swoje tory, ważne, że przykładu mieć nie będzie.
 
Do góry