Cześć laseczki!
Jejku Ladinka aż mam gulę a gardle Dobrze że już się sytuacja ustabilizowała...
aluśka przytulam! wiem dobrze co czujesz...
dzięki Beatko ;-)
Karina ja jestem fizjoterapeutką, dawniej rehabilitantką. Pomagam ludziom, leczę ich różne boleści.
może spróbuj go przegłodzić? Wydłużać przerwy w karmieniu stopniowo, co 15, co 30 minut... Kurcze wiem że sfiksować można Przytulam mocno! Te dzieciaki potrafią wykończyć ;-)
Dziękuję Wam za wsparcie odnośnie tego cycolenia. Wiecie, jest mi smutno, bo pierś mogę dać Igorowi tylko ja, a butlę każdy. Ale macie rację co do tego że już dosyć się napił mojego mleczka. Dostał to co najlepsze, a ja nie mogę cały czas chodzić zmęczona, niedospana i uwiązana do dziecka. No nic, powoli wprowadzę oprócz cyca kaszki, warzywka, deserki i tymi rzeczami będę zastępować moje mleczko. Może się uda przez jakiś czas utrzymać laktację ale wiem że w końcu się to skończy bez karmień nocnych. W końcu to te nocne karmienia podtrzymują całą produkcję. Może jak się w końcu wyluzuję z tym karmieniem to po prostu wypocznę i będę szczęśliwszą mamą.
Spróbuję teraz pouzupełniać tą listę. Ale to zaniedbałam
Chwile pozniej caly zsinial , dziwnie stekal :-( , oczy jak u polprzytomnego:--( Bez namyslu zadzwonilismy po ambulans. Stalam z dzieckiem w oknie czekajac i myslac, ze dziecko mi umiera:---(
Nikomu nie zycze takiego przezycia
Jejku Ladinka aż mam gulę a gardle Dobrze że już się sytuacja ustabilizowała...
...Jestem bardzo zmęczona .....a ten mój potworek ....dopiero usnął ...pobudki miałam co 30 minut i darła się jakby ją ktoś ze skóry obdzierał...
....już się bałam że głos straci albo się zajdzie od tego krzyku i płaczu ...a ja nie potrafiłam jej pomóc...
....czuję się źle
aluśka przytulam! wiem dobrze co czujesz...
Misia nie powinno Ci byc przykro jest kochajaca dobra mama a to ze przejdziesz na butle to nic zlego ( ja tez bylam zla na siebie jak stracilam pokarm ale teraz z perspektywy jakiegos tam czasu widze ze nie potrzebnie widocznie tak mialo byc)nie wymagaj os siebie zbyt duzo bo to wlasnie przytlacza wtedy wiec usmiech na twarzy i glowa do gory:-):-):-):-):-)
Tak wogole to przeraszam moze obudzilam sie pozno ale Misia gdzie Ty pracujesz????
Czy ja moglabym tez dodac maluszka swojego???????
Karina pytałaś o Misie jak mogę się wtrącić jest fizjoterapeutką
dzięki Beatko ;-)
Karina ja jestem fizjoterapeutką, dawniej rehabilitantką. Pomagam ludziom, leczę ich różne boleści.
czesc
ach ten brak czasu.... czasem Was podczytuje ale to nie to samo co kiedys po pare razy dziennie tu przesiadywalam :-(
....ja niespie jak codzien juz od 5.00
kurde nie wiem co robic, moj maly nauczony na zadanie jesc cycka rzy butli robi tak samo. Karmie go cycem tylko w nocy Ale o co mi chodzi..., wiec wola jesc czasem co 30 min i zjada tylko np 30- 60ml. Mam dosc. Powinien chyb a jesc co ok 3-4 godzinki prawda? A ten czasami co godzine sie juz drze, co dwie a ostatnio pobil samego siebie co 30 minut..... i to bylo nie wolanie a darcie sie za butla, po czym zjadal tylklo 30ml HELLP
może spróbuj go przegłodzić? Wydłużać przerwy w karmieniu stopniowo, co 15, co 30 minut... Kurcze wiem że sfiksować można Przytulam mocno! Te dzieciaki potrafią wykończyć ;-)
Dziękuję Wam za wsparcie odnośnie tego cycolenia. Wiecie, jest mi smutno, bo pierś mogę dać Igorowi tylko ja, a butlę każdy. Ale macie rację co do tego że już dosyć się napił mojego mleczka. Dostał to co najlepsze, a ja nie mogę cały czas chodzić zmęczona, niedospana i uwiązana do dziecka. No nic, powoli wprowadzę oprócz cyca kaszki, warzywka, deserki i tymi rzeczami będę zastępować moje mleczko. Może się uda przez jakiś czas utrzymać laktację ale wiem że w końcu się to skończy bez karmień nocnych. W końcu to te nocne karmienia podtrzymują całą produkcję. Może jak się w końcu wyluzuję z tym karmieniem to po prostu wypocznę i będę szczęśliwszą mamą.
Spróbuję teraz pouzupełniać tą listę. Ale to zaniedbałam