bira
Listopadowe mamy'07
Bira fajne krzesełko kurcze może się zdecyduję na nie tylko ja mam dość wąską kuchnię i nie wiem jak będzie z miejscem i mam już przewijkak Oli w kuchni
Tutaj własnie jest ból. Te krzesełka są ok ale zajmują masakrycznie dużo miejsca.
Bira oj tak takie wyjscie potrafi byc zbawienneja wkoncu tez bede musiala sobie gdzies wyjsc na troche jak na razie moje jedyne wyjscie i najdluzsze to do fryzjera hehhe
Napisalas ze zmieniliscie wozek na jaki???????bo aj tez o tym mysle..........
Jejku Bira napisz mi jaka prace dorwalas ja caly czas szukam nie dlugo urlop konczy mi sie i bede bez grosza a tak to zawsze cos wpadloby
Bira krzeselko jest sliczne ja chcialam kupic tak jak pislam wczesniej to:
Krzesełko Baby Ono KWIATEK 3 kolory MEGA HIT (328101963) - Aukcje internetowe Allegro
I wczoraj chcialam zamawiac ale przyszla moja ciocia i jak to zobaczyla zaczela krzyczec zeby nie zamawiac bo jak sie okazalo ona zamowila juz malemu na chrzciny:
KRZESEŁKA SUN TACKA+STOLIK NA KLOCKI+SUPER CENA (332314060) - Aukcje internetowe Allegro
to niebiesko-granatowe.
Szczerze mowiac to pierwsze bardziej podoba mi sie no ale tamto jest juz kupione, podobno zachwalaja sobie ze jest praktyczne wiec zobaczymy
Wlasnie moj mezus wstal i pochwalil mi sie jakie mial glupie sny
Idziemy robic sniadanko
Buziaki dla Was
KARINA
Karina,wzięłam prowadzenie dokumentów, księgowości dwóm chłopakom, którzy mają firmy jednoosobowe. Także praca w sumie bezstresowa, no i nie rzeba siedzieć w robocie 8 godzin.
Co do wyjść, to ja staram się jak najczęściej, bo siedzenie w domu jest trochę przytłaczające, tym bardziej, ze ja przed urodzeniem dziecka byłam bardzo aktywna i nie mogłam wysiedzieć na tyłku.
A krzesełka ok. Pociesz się tym, ze nie będziesz musiała kasy wydawać;-)
Pięknie Dorianek waży:-) Ładnie Ci chłopak rośnie:-)
Co do mleka, to też słyszałam, że dziecko do kilku miesięcy może być na 1. A tego starego mleka mu nie dawaj, na opakowaniu jest napisane, żeby zużyć bodajże do dwóch tygodniu od otwarcia.
Niekoniecznie. Mojej znajomej dziecko wylądowało w szpitalu po NFZ-towskim szczepieniu, moja Inga miała 40 stopni po skojarzonej także reguły nie ma.A i dodam jeszcze ze po raz drugi mały nie miał zadnych objawów po szczepiennych,wiec po dłuższym przemyśleniu znowu skłaniam sie do mysli ze jednak to co refundowane to dobre.
Bo to co czytam po skojarzonych to ciągle sie cos z dziećmi dzieje.
Wiec dla mnie to bez sensu,zaoszczędzić im bólu przy szczepieniu,jak pozniej w domu cierpią.
TAKIE MOJE ZDANIE!
chcialam dzis z nia pojsc do przychodni zeby ja zbadali i powiedzieli czy juz moge szczepic po tej chorobie ale...JAK ZWYKLE NIE BYLO MIEJSC
i tak sie wqrzylam ze zmienilam przychodnieznajoma rehabilitantka nam polecila fajna w okolicy i na pierwszy rzut oka owiele lepiej wyglada niz nasza stara, zupelnie inne warunki, zobaczymy jak lekarze
Nie rozumiem, jak może nie być miejsca. Co za dziadostwo... To jest tylko zależne od lekarza czy przyjmie dziecko czy nie. My mamy spoko lekarkę, która przyjmuje często kilka godzin po zakończeniu pracy jeszcze. Dobrze Kathe, ze zmieniłaś przychodnię
A ja nawet nie mogę się na szczepienie umówić spóźnione i tak 2 miesiące bo panie nie mają grafiku na kwiecień co za bzdura
To kiedy mam zaszczepić dziecko?????
Słów brakuje. Szczepienie i to całe mierzenie trwa 15 minut, więc jak można czasu nie znaleźć? Boże co za ludzie......
MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ ... MÓJ KACPEREK WŁAŚNIE PRZED CHWILKĄ OBRÓCIŁ SIĘ Z PLECKÓW NA BRZUSZEK SAM I TO DWA RAZY :-):-):-) ALE BYLIŚMY Z MĘŻEM Z NIEGO DUMNI A ON JAK SAM SIĘ CIESZYŁ
Gratulacje:-):-)