Hello.
Pooblewane jestescie choc troszke?
U nas tatus dostal woda w lozku
Ale sie zdziwil
Teraz sobie spi a ja z dzieciakami sie bawie.
U nas niestety wychodzi diabelkowatosc Matta.Wiedzialam co mowilam jak tylko go zobaczylam po porodzie.Ze da nam popalic. I daje
Wieczorne usypianie to meka.Kiedy wczesniej nie musialam go usypiac,sam zasypial to teraz wielka wojna. A jak juz wojna minie to trzeba przy nim siedziec i trzymac za raczke
A i jeszcze w nocy mial bezdech :-( Na szczescie sam sobie z nim poradzil ;-)
Anineczko bardzo wspolczuję tego bezdechu,kurde oby sie nie powtórzył juz nigdy wiecej.
Co do polewania to mnie w tym roku ominęło,bo tak wogole nie cierpie tego!!!
no a moja mala jeszcze sie nie obraca:-(to przez napiecie, raczki jej leca do tylu jak lezy na brzuniu wiec nie da rady zeby tak sie obrucila. A reszta mam?wasze maluchy juz sie obracaja i probuja siadac??
Kathhe moj maly obraca sie z brzucha na plecy,z pleców na boki,w nocy to buszuje po całym łózku,bardzo czesto budzę sie na skraju łóżka a maly rozwalony na całości i do tego w poprzek
.Co do siadania to maly codziennie siada samemu podciągając sie za ręce,uwielbia to a do tego jak juz usiądzie to ciągnie ręce dalej i wstaje na nozki i o dziwo sie na nich trzyma.Siadać mu pozwalam ale co do wstawania to raczej go ograniczam.;-)
Witam Was drogie mamusie!!
Nie pisalam od listopada bo jak moj maluszek przyszedl na swiat to mi internet zniknal wiec nie mialam jak sie skontaktowac
Dominis urodzil sie 18 listopada 2007 wazyl 3700kg i mial 52 cm wzrostu.
jest zdrowy, silny i bardzo grzeczny.
Wrocilam wlasnie do polski i bede miala moze okazej czesciej pisac
Pamietacie mnie jeszcze??
Anit super ze jesteś
Moj Dorianek tez urodzil sie 18 listopada
Pisz pisz co tam u Was i wklejaj fotki.
I juz nigdzie nam nie uciekaj.:-)
tak bardzo kocham mojego synka ze to az niepojete, kazdy dzien z nim to dla mnie swieto, a kazdy skonczony miesiac traktujemy prawie jak urodziny i zawsze mu kupujemy jakis prezent aby to uczcic.
Wisienko przepięknie to napisałaś,az sie wzruszyłam,ja bardzo podobnie podchodzę do tego i każdy dzień z maluchem to święto.Dziekuję Bogu ze go mam,jest taki malutki a zarazem taki wielki.:-)
dzien dobry
mialam genialna noc maly spal od 20:20 do 6 rano
Mirka to super.
Mój mały tez tak spi,tyle ze do 7 rano,zje butle i spimy do 10-11
dwa lenie
Hej.
Ja juz naprawde niewiem co jest temu mojemu marudzie
Od godziny 2 do 5 w nocy nie spalismy bo mlody nie chcial usnac
W przyszlym tygodniu idziemy na szczepienie tak wiec sie dowiem co mu dolega...chyba
A tak wogole to dziendobry ;-)
Anineczka a może zęby idą i to moze nawet parami?
Witam was wszystkie po świątecznie
U nas było miło...Troche sie poobjadałam ale pozniej to wytańczyłam na baletach niedzielnych,było super.Poznałam fajnego faceta o imieniu Miłosz,jest z Pozniania i ogolnie super sie bawiliśmy...
Dzis kolejny dzien lenistwa...
Malutki zdrowy,apetyt mu wrocil całkowicie,na świeta dostał w prezencie od swojego chrzestnego samochód do jezdzenia i narazie poczuł tylko przedsmak bo odkrecilismy mu kierownice i sobie ją trzymal hehe sie nasmialismy.
Teraz malenki spi a ja wezme sie na chatkę troche.
27 marca mamy szczepienie,wiec odrazu kontrole po jego chorobie.
Muszę sie zabrać za to masowanie małego ale ja stwierdzam ze jestem leń nr1 az wstyd sie przyznać-ale zwyczajnie mi sie nie chce,moze dlatego ze widze ze jest ok i neurolog tez powiedzial ze jest ok wiec moze dlatego tak sie nie przejmuje,no ale musze zacząc.
Moja sister na 9 kwietnia ma termin wiec juz niedługo przyjdzie na świąt znowu mały człowieczek ale sie cieszę....Ok nie przynudzam juz was odezwe sie pozniej
No i tez cos na pogryzionym skrobnęłam...:-)