Ja też dotarłam do naszej klasy i odnalazłam znajomych :-):-):-) super sprawa.
Też muszę pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu, bo przed ciążą z powodzeniem stosowaliśmy NPR, ale teraz w trakcie karmienia trochę się boję tego rozregulowania, bo kolejna ciąża w tym momencie byłaby niepożądana.A chcicę oboje mamy ogromną, fizycznie czuje się bardzo ok, już mogłabym dwa tygodnie po porodzie
, gdyby nie te magiczne 6 tygodni, które trzeba odczekać. A wy czekacie?
Podobno jakiś jeden hemoroid wyszedł mi po porodzie, ale nic z nim nie robiłam, bo prawie go nie czułam i sam zniknął
Sabina duży już ten Twój chłopak, ładnie przybiera na wadze. :-) My dziś też byliśmy u pediatry na kontroli, na szczęście wszystko ok i od wagi urodzeniowej przybrał 850 g,
Asix kto wymyślił ten termin 17 dni na odpadnięcie kikuta,
u nas odpadł w 20 dniu a położna dała nam miesiąc.Nie martw się niedługo na pewno odpadnie, ja na 2 dni przed odpadnięciem to już się nad nim znęcałam patyczkiem bardzo dokładnie, głęboko i na efekty nie trzeba było długo czekać.
Jolie, spokojnie już niedługo będziesz tulić maluszka
Masz jeszcze czas do terminu. Maluszek sam wybierze kiedy będzie gotowy, a teraz duuuuuużo śpij i jedz na co masz ochotę, generalnie dogadzaj sobie jak możesz ;-):-)
Elbra bardzo współczuję kryzysu karmienia i macierzyństwa, wiem co czujesz, wiem co to zastój, bo jeszcze dziś rano też nieźle cierpiałam z tego powodu, ale sporo odciągałam, masowałam i na razie da się wytrzymać.Pocieszeniem na te trudne dni i noce może być tylko fakt, że TO MINIE, na mnie ten argument zazwyczaj działa.;-)