anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Czesc mamusie
mam od wczoraj nerwy... mielismy od poniedzialku zaczac remont (adaptacje strychu nad mieszknkiem) ...w poniedzialek mial przyjechac meza kuzyn(bo on mial to robic) i przebic dziure w suficie (z pokoju na strych) i zaczac robic schody... no i wczoraj mielismy podpisac umowe (choc on nawet nie ma dzialalnosci...) ...i wszystko ok, tyle, ze on chcial od nas 2000zl zaliczki!!! (calosc miala kosztowac 3400zl - schody + przebicie...) bylam w szoku... A jeszcze tescie ostrzegali nas bysmy nie dali sie wkrecic w zaliczki, bo ten kuzyn to jest nieslowny i troszke drinkuje... no i reasumujac podziekowalismy... i dupa!!! Musimy szukac kogos...
a tu czas goni...
...ja tez zastanawiam sie jak tam u Misi... moze dzis wyjdzie, chociaz na przepustke...
trzymajcie sie cieplusio
mam od wczoraj nerwy... mielismy od poniedzialku zaczac remont (adaptacje strychu nad mieszknkiem) ...w poniedzialek mial przyjechac meza kuzyn(bo on mial to robic) i przebic dziure w suficie (z pokoju na strych) i zaczac robic schody... no i wczoraj mielismy podpisac umowe (choc on nawet nie ma dzialalnosci...) ...i wszystko ok, tyle, ze on chcial od nas 2000zl zaliczki!!! (calosc miala kosztowac 3400zl - schody + przebicie...) bylam w szoku... A jeszcze tescie ostrzegali nas bysmy nie dali sie wkrecic w zaliczki, bo ten kuzyn to jest nieslowny i troszke drinkuje... no i reasumujac podziekowalismy... i dupa!!! Musimy szukac kogos...
a tu czas goni...
...ja tez zastanawiam sie jak tam u Misi... moze dzis wyjdzie, chociaz na przepustke...
trzymajcie sie cieplusio