reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Czesc mamusie:-D

mam od wczoraj nerwy... mielismy od poniedzialku zaczac remont (adaptacje strychu nad mieszknkiem) ...w poniedzialek mial przyjechac meza kuzyn(bo on mial to robic) i przebic dziure w suficie (z pokoju na strych) i zaczac robic schody... no i wczoraj mielismy podpisac umowe (choc on nawet nie ma dzialalnosci...) ...i wszystko ok, tyle, ze on chcial od nas 2000zl zaliczki!!! (calosc miala kosztowac 3400zl - schody + przebicie...) bylam w szoku... A jeszcze tescie ostrzegali nas bysmy nie dali sie wkrecic w zaliczki, bo ten kuzyn to jest nieslowny i troszke drinkuje... no i reasumujac podziekowalismy... i dupa!!! Musimy szukac kogos...
a tu czas goni...

...ja tez zastanawiam sie jak tam u Misi... moze dzis wyjdzie, chociaz na przepustke...

trzymajcie sie cieplusio
 
reklama
Larvunia tez mysle, ze 200zł to nie jest źle, wiecej bym nie dawala:tak:

Ja jeszcze ruchow maluszka nie czulam, poki co w nocy budzi mnie byrczenie w brzuchu...:-D ale nie daje sie namowic na jedzonko w srodu nocy... hmm, myslicie ze to maluszek glodny...?
 
witajcie

Anulka ja nigdy nie jem w nocy ale w tej ciazy mi sie zdarzylo pare razy :baffled:
jak nie zjem to nie zasne!!! porazka....
 
No tak zagladam tu i zagladam... i Larvunia przyznaje ja tez sie nudze... malutko tu osob zaglada a jeszcze mniej pisze...:confused: ...szkoda... moze pozniej nam sie polepszy:-D

u mnie w domciu oprozniamy jeden pokoj - ten z ktorego mamy sie przebijac na poddasze... wypadlo na sypilanie, wiec szafa 3drzwiowa, szafkie nocne, komputer, polki i poleczki... lozko, dywan... i takie pierdolki... glownie ciezko pracuje mezus, bo to on wszystko dzwiga i przestawia, a ja ukladam tyle o ile... bo jak poukladac zawartosc 2 pokoi w jednym:-D ...i w poniedzialek sie powoli bedzie zaczynalo... ciekawe ile z tym zejdzie... brrr!!!

pa,pa
 
anulka nie zazdroszcze przeprowadzek, remontow itp...:huh:
nawet jesli nie nosisz to i tak jest duzo roboty.

Ja wyszykowalam gajerek na jutrzejsza impreze pierwszokomunijna... Mezulkowi garnitur , wyprasowalam koszule.....
kupilam sobie bluzeczke..., taka bialutka, slodka z kokardkami typowo ciazowka... kufa 95 zl. No ale co zrobic jak juz sie w nic eleganckiego nie mieszcze:oo2:

JAAAAAKKKIIIIIEEEE NNUUUUDDDYYYYY :sad:
 
reklama
wyrwalam sie z imprezy komunijnej.... a Was nie ma :eek:
Pretextem bylo to, ze ja musialam wyjsc z pieskiem na siusiu :-D bo mam rocznego pieseczka ;-) Impreza tak jak myslalam... Tesciowa opowiada o tym jak to tamta synowa ma zle w zyciu, bo nie ma pracy, bo tesciowa MUSI jej pomagac, ze zaplacila za zarcie na komunie tesciowa, ze to wszystko takie drogie....itp. Mialam dosc ;-) Kufa mezus dzwoni... musze wracac :hmm::-( (niechce mi sie!!!!)

pozdrawiam i piszcie cos :*
 
Do góry