wiem kochana co napisałaś, ale ja ci dałam dokładnie to co jest na mojej ulotce i nic tam o ciązy nie ma. Poza tym jest to jeden z wielu leków przepisywanych w czasie ciązy i nic się kobitom nie dzieje. To jest tak samo jak z No-spą, którą się podaje przeciwskurczowo a na ulotce jest wyraźnie napisane coś podobnego jak ty masz na swojej urospetu. Więc chyba warto jednak słuchać lekarzy ;-)
Ja brałam urosept i nospe i żyję, mam zdrowe dziecko. Mówię Ci nadmiar informacji sprawia że my kobiety w ciązy czasem świrujemy . Luzik w ramionkach i spokojnie bierz ten urosept :-)
Misia po pierwsze nie ma reguły,po drugie kazdy organizm jest inny,po trzecie za duzo przeszłam zeby nadmiar wiedzy był mi zbędny,chce wiedziec wszytsko co jest mozliwe i jesli pisze mi jak byk ze nie jest wskazane dla kobiet w ciązy to bez powodu firma produkująca nie pisałaby tego.Doceniam ze masz sporą widze,oraz doświadczenie,lecz na mnie może działac np. powodując mdłosci i wymioty a na inna jeszcze inaczej.Nie pisałam ze lek mi szkodzi,wiem ze ma pomoc.A co do lekarzy to nieuogulniajmy.
Ps.a co do nospy to jeden lekarz zabroni a drugi przepisze,nie ma reguły.Ja po zabiegu amnipunkcji brałam przez 5 dni rozkurczowo i tez zyje.