Beata34
Fanka BB :)
Cześć
Kurcze wcięło mi posta
Ola miłosierna dała pospać nam do 7,30z przewrwą na smoczka i marudzenie o 4,30 ale to i tak super bo jestesmy wyspani.Mimo padajac4go śniegu pojechaliśmy na zakupy.A i pochwale się Olka zaczęła mi spać raz dziennie 1,5-2 godzin i tak jest super
Co do demontazu to naprawdę poszalałam ale mój mąz był zły
Ja z kolei chciałam teraz od lutego iśc na podyplomowe półroczne ale kicha bo wiosna moi rodzice jeżdżą zawsze na działke więc odpada zapisuje się od października zobaczymy jak bedzie
Kurcze wcięło mi posta
Ola miłosierna dała pospać nam do 7,30z przewrwą na smoczka i marudzenie o 4,30 ale to i tak super bo jestesmy wyspani.Mimo padajac4go śniegu pojechaliśmy na zakupy.A i pochwale się Olka zaczęła mi spać raz dziennie 1,5-2 godzin i tak jest super
Elbra nie tylko no i poprawia apetyt u niejadków chociaz ja nie zauważyłam po Michaleoki popatrze na ten bioaron C a to dla dzieci jest?? bo tak teraz czytam o tym
a o promocji tak tylko mówie - bo ja już nie kupuje nic słoiczków ale jak ktos kupuje to polarek fajny chyba jest z tego co na zdjeciu widizałam;-)
Anulka no to ekstra macie teraz to mały szpital co?Dobry wieczor,
ja tak na moment tylko, doczytalam co u Was,ale chyba nie popisze, bo oczka mi sie zamykaja...
U nas dzis wizyta u lekarza byla, bo Oskar od rana zaczal kaszlec - po mamusi... no i mamy kropelki, syropki... i sie kurowac mamy.
Elbra, ja kupilam wczoraj te 9 sloiczkow - dostalismy sliczny bezrekawnik na zameczek, z kapturkiem, do wyboru 2 klory - niebieski lub pomaranczowy. Wzielismy niebieski, ale chyba jeszcze kupie 9 i wezme teraz pomaranczowy
Anineczko, jak sie czuja chlopaki?
Aluska... ale szwagier... "nozownik"
Sabinko... he, he niezla kobitak z Ciebie po 22giej balkon odsniezac... no, no a sasiad fajny, wrrr
Mirka, jak zdrowko??
Beatko... wow, to ladnie zaszalalas z demontazem centralnego dobrze, ze mialas meza w domu
Co do demontazu to naprawdę poszalałam ale mój mąz był zły
Jagoda no to jeszcze trochę chociaż ja też sobie nie wyobtrażam nauki z dzieckiemChociaż z drugiej strony są różne dzieci.Witajcie dziewczęta!
Wpadam tylko przypomnieć o sobie po tygodniowej przerwie. Już prawie zaliczyłam sesje, ciężko było cholernie...całe szczęście mieszkała u mnie moja babcia i zajmowała sie Blanką a ja mogłam przygotowywać się do szkoły..jeszcze tylko jeden semestr i będzie mgr;-) chociaż nie wiem jak podołam..masakra uczyć się z moim dzieckiem.
Jestem wykończona, zeby odreagować stresy minionego tygodnia wybrałam się dzisiaj z przyjaciółką i naszymi dzieciakami do Ikei, no i chyba troche za bardzo poszalałam z zakupami ale tak to jest jak jade bez drugiej połówki
Teraz juz nie ponadrabiam co pisałyście ostatnio, ale jutro obiecuję...
Dobrej nocki!
Ja z kolei chciałam teraz od lutego iśc na podyplomowe półroczne ale kicha bo wiosna moi rodzice jeżdżą zawsze na działke więc odpada zapisuje się od października zobaczymy jak bedzie
Elbra ja juz Dady nie kupuje traz happy mam na dzień a na noc pampki i tak zostanieCześc laski!
Ojjj...oustki od wczoraj
Jagoda dasz rade....ja i Kathhe jesteśmy tego najlepszym przykładem że z dzieckiem można wsyztsko zrobić- nawet mgr zdobyć
ja własnie wróciłam z Biedronki Zrobiłam zapas huggiesów bo sa po 32,99 + mały kocyk polarowy Mam jeszcze ostatnią paczke pieluch DADA ale jak była promocja Huggiesów to sie zaopatrzyłam;-)
Anulka no nie poszalałam bo jakoś nic mi się super nie podobałao jedynie torebka była fajna mam odłozone do jutra jakbym się zdecydowałądzien dobry
Jagoda, gratuluje sesji, dasz rade kobieto
A co do szalenstwa w Ikei - zazdroszcze... ja mam ponad 100km do Ikei, ale uwielbiam ja
Beatko, ja u Was - juz szalejecie z zakupami?? ...he, he bierzesz przyklad z Jagody?;-);-);-)
Elbra, to tanio pieluszki, szkoda ze nie ma promocji na pampersy, chco ostatnio kupilam 2 paki po 41,99 (1x dla chlopca active boy, 1x pieluchomajtki - po 54szt) wiec na jakis miesiac mam zapas... ale tez musze polowac na promocje
Sabinko, u nas tez dzis pada snieg
U nas nocka byla ciezka, Oskar kaszlal, az nawet lekko zwrocil od tego odruchu kaszlu... no ale kurujemy sie...
najwazniejsze, ze moje dziecko wesole - jak zawsze, nawet to cholerne chorobsko nie popsulo mu nastroju, choc tak mi go zal... jak patrze jak sie meczy z tym katarkiem i kaszelkiem...
gotuje dzis zupke ogorkowa