wlasnie znajomi od nas wyszli... wykawkowalam sie i najadlam ciasta..
maly w lozeczku lezy sobie, mial pospac z gdzinke ale jakos tylko lezy.... jejku jutro z nowu do pracy...
wiecie co.., marzy mi sie 2tygodniowy wypad gdzies z rodzinka i by niczym sie nie martwic.... ehhh... troche przemeczona jestem.
dobra ide po malego bo widze ze nici z jego spania
juz go slysze jak cos wola... milego wieczorka laski
maly w lozeczku lezy sobie, mial pospac z gdzinke ale jakos tylko lezy.... jejku jutro z nowu do pracy...
wiecie co.., marzy mi sie 2tygodniowy wypad gdzies z rodzinka i by niczym sie nie martwic.... ehhh... troche przemeczona jestem.
dobra ide po malego bo widze ze nici z jego spania
