reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

to jeszcze ja na moment

Beatko,moja kolezanka juz poleciala w niedziele spowrotem
miala byc jeszcze ten tydzien,ale domyslamy sie ze jak jej zaproponowalismy stawke to sie zmyla pod pozorem ze raptem babcia nie chce sie jej synkiem zajmowac :sorry2:
tzn.ona wiedziala,ze nie wiele dostanie,no bo za co:confused:,ale jej maz ktory rok tu pracowal liczyl na kokosy :wściekła/y::baffled::no:

trudno...przelot,wyzywienie i spanie miala za darmo,za 2 tygodnie dostala jakies 550zl,karte do telefonu by mogla dzwonic do domu,prezenty dla synka,bluzki dla siebie....jak za 2 tygodnie praktycznie odpoczywania uwazamy,ze to duzo
zobaczyla cos Norwegi,leciala pierwszy raz w zyciu samolotem..mysle ze to zawsze cos

ale trudno...
 
reklama
Dobry wieczór:-)

U mnie pakowanie:baffled: Wymiękam. Jeszcze na szczęście jeden dzień mi został... Ale zaliczyłam dzisiaj grzybki i wizytę szwagierki i się trochę odprężyłam....

Beata, Sabinka, w ten nowy samochód mi baba wjechała:wściekła/y:

Anulka, mocno nie jest wgnieciony, ale wkułam się strasznie. To takie zwieńczenie cudownego dnia...

Lilka, kurcze pewnie urodzisz jak ja sobie pojadę... Trzymam kciuki:-)

Beata, trzymam kciuki za rozmowę:-)
 
Sabinko, dzieki:tak::tak: hmmmm, nie wiem, malusio brazu, no ewentualnie ta z motywem brazu + krateczka, ale moze zaczekam, masz mec dostawe:-p a my i tak teraz w sume wyjezdzamy:tak:

Lilus, nie wiedzilam, ze juz tej kobitki nie ma, jakos musialam nie doczytac...:sorry2: no i co na czas porodu? Kto zajmie sie dziewczynkami?????
 
Bira a gdzie ty wyjezdzasz???:szok: ale ja mam tyly...fakt ostatnio nie po drodze mi bylo do kompa,i nei wiele czytalam co u was :zawstydzona/y:

Sabinko ta posciel satyna z bawelna jest boska :-) spi sie nei ziemsko:-) moj narzekal ze zimna satyne chce a teraz?? hehehee sam jaki zadowolony :-)
 
Lilus, ja mam jedna posciel sama satyne i tak az jej nie lubie, a mam dwie wlasnie satyne bawelnana, jest super, nie jest zimna i sliska, a ladnie sie prasuje i milutka w dotyku:tak::tak::tak:
 
Anulka jedna znajoma tutaj zaoferowala nam swoja pomoc w godzinie zero :-) wiec nie mam stracha z kim male zostana

musze tylko napisac jej kartke co o ktorej godzinie male jedza,jak Hania spi i takie tam pierdy by Hania po dupce jej popalic nie dala:sorry2:
wogole najlepsze jest to ze Hania nie toleruje obcych osob i tylko tego sie obawiam jak zniesie raptem dla niej nowa osobe,bo Mila pania Renatke zna bo chodzi do niej na zajecia z rytmiki :-)
wiem,ze Hania jest mneij strachliwa jak jest Mili z nia,wiec mam nadzieje ze jakos szybko sie z Renata oswoi:sorry2:
 
reklama
Lilka, to dobrze ze jest ta pani Renata... a co do bania sie, to wczoraj moj maz pojechal na diagnostyke, by sprwadzic nasze autko przed jazda... noi Oskar byl z tylu - w foteliku, a tam, mezus wysiadl z auta, wsiadl pan diagnosta i jeszcze cos glosno mowil - zeby nie mowic, ze krzyczal... no i maz opowiadal, ze Oskar tak sie wystraszyl - mamy i taty nie ma, a jakis obcy facet siedzi za kierowniaca i jeszcze morde drze - maz ponoc dobra chwile tulil Oskarka zanim sie uspokoil... no i dzis, wysiadamz auta i stoje kolo drzwi, a Oskar juz placze, wola... takze juz nie bedzie opcji zeby chwilke zostal w aucie... biedny boi sie ze ktos go porwie:-p:zawstydzona/y::-:)shocked2:
 
Do góry