reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Elbra a niech mu nie przechodzi nie ma to jak mama:tak:
Sabinko ja miałam nalesniczki z twarogiem(nie wiejskim:no:)w piąt4ek ale tez były ok
Lilka no własnie pod wentylator nie mogę dlatego myślałam o tej kondensacyjnej coby para się sama zbierała w zbiorniku
Karinko masakra co za sen ale to odzwierciedlenie naszych myśli a może podświadomie chcecie juz drugiego babla
Lilka ja tez czasami mam takie koszmary ze Michał ma białaczkę:szok:chyba mi odbija:-D

Kupiłam spiwór tylko cyknę za dnia bo u nas przez ta zajebista pogodę jest ciemno jak w .....:tak::-)ale nie wiem na jaki wątek:dry:
Ide się dalej byczyć czytaj opie....ć ja to mam dzisiaj
 
reklama
Cześć

Miałam strasznie zabiegane dni. Kurcze dzisiaj jestem jak Zombie:baffled: Jeszcze dzisiaj zaliczyliśmy drugie poprawiny, spacer w lesie obiad ze szwagrem i szwagierką i zakupy. Zamówiliśmy sobie sesję foto na roczek Ingi:-) Ale to raczej prezent dla nas;-):-) Dla małej też już wymyśliliśmy co chcemy, żeby miała:-):-) a poza tym... droga do Polski masakra. Jechaliśmy 14 godzin.. Dłużej jechałam po Pl gdzie miałam do pokonania 380 km niż przez niemcy i Holandię, wszystko rozkopane, autostrada jechaliśmy 60 na godzinę, bo jest calutka rozkopana a jeszcze musieliśmy za to zapłacić:wściekła/y: Pod Zduńską zatrzymała nas policja, bo mieliśmy spaloną żarówkę... jakbym kur..a szła przed samochode i wiedziała, że żarówka się spaliła:wściekła/y: Nie wściekła bym się tak bardzo, gdyby nie to, że Ingę udało się po dwóch godzinach jakoś uśpić a te głąby nas zatrzymały i zaraz był raban... bo przecież obcy do auta podchodzą to trzeba ich przegonić (piszę o psach)... byłam tak rozwścieczona, że darłam się na nich jak durna. Jak wróciłam do domu byłam tak padnięta, że myślałam tylko o tym, żeby iść w komara... ale nie dane mi było, bo sąsiadka wjechała nam w auto:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: pod samą klatką... także to byo zwieńczenie tego cudownego dnia... Ale wyżyłam się na weselu. Było fantastycznie. Nie pmiętam takiego fajnego wesela, bo te ostatnie to była porażka. Na poprawiny wzięliśmy Ini, była przeszczęśliwa:-) Później przywozłam ją do domu i bawiliśmy się dalej:-)
Sebanowi uśpić małą, bo jest padnięta a nie daje rady usnąć...
 
Witam , dzisiaj chyba u nas coś z ciśnieniem bo jestem mega zamulona:dry: , poczytałam co tam u was ale sorki nie poodpisuje bo na oczy nie widzę:sorry2: , piusze tylko co się u nas działo:happy: , a więc normalnie porażka na maksa pogoda do d*** że nawet nie mozna wyjść na spacer :dry:a nam przestał działać dekoder polsatu:wściekła/y::angry: :baffled:, na nowy musimy czekac do 14 dni:szok::wściekła/y:, dwa dni cisza w chacie bo nie mieliśmy zwykłej anteny:dry: , jak kupiliśmy to sie zasilacz zepuł:szok: ,nie będe mówić juak mąż k******ł:zawstydzona/y:, ja wczoraj cały dzień w pracy :-(a na koniec jeszcze impreza integracyjna dla pracowników :-p;-), ale nie zostałam :no::-), dzisiaj dwa razy musiłam jechać bo jest nowy chłopak i musiałam mu pokazać co i jak:rofl2::dry: no a ostatnio jak byliśmy na zakupach to małej kupiłam super zimową czape w C&A zimówke:-D:tak: , no i robiłam rozeznanie w kurtkach i kombinezonach normalnie można dostac oczopląsu:szok::-D, dla dziewczynek taki wybór że gdybym mogła to kurtki bym jej chyba kupiła ze trzy :baffled::sorry2::-D:-D:-Dwspominając o boskim futerku w którym sie zakochałam normalnie bomba :-D:-D:rofl2::sorry2::-)
dobra :-) ale się rozpisałam:szok: ide spać bo już nie widze liter na klawiaturze:nerd::nerd:
dobranoc
 
dzień dobry:-)

Ola wyspała się o 4,30:szok:więc musiałam wstać zombi jestem.Pogoda masakra:baffled:jeżdżę samochodem ten 1 km do przedszkola a Olka czeka w samochodzie
Z nowosci od dzisiaj Ola chodzi za ręce sama skumała i jak się mówi marsz maszeruje:-DTeraz to tylko chodzić by chciała
Idę kłaść ja spać:tak:
Bira masz puknięte auto?
Dziunia a Ty spać nie możesz?:-D
 
Dzień doberek:-)

Beatko gratki dla Olki!! super!!:-)
u nas też dziś pada znów i nici ze spacerów:-(
na spanie Kapika nie narzekam codziennie od 19.30 to 7.30:-) wiec ja tam sie ciesze:-) co prawda niestety obudzi się ze 2-3 razy w nocy ale to tylko biegnę z 2 pokoju daję smoka albo obracam na boczek i śpi dalej;-)
wiec wszystkim neiwyspanym współczuje:-(
Bira o masakra to mieliście przeżycia!!! to to Twoje nowe autko ta baba puknęła? bo ja sie gubie:-)
Dziunia suepr że zakupy udane , współczuję z TV:-) ja tam bez TV żyć mogę gorzej z kompem :-)
Elbra a ja Ci współczuję troche z tym ciagłym mama mama.. Kapik to na szczęscie tylko woła mama ale pójdzie i do taty i do babci i do wujka;-) więc luzik:-) zresztą on to jest biedny ze mną bo codzienniejeździmy do firmy gdzie różni ludzie sie przeiwjają i wszystkich toleruje:-) oprócz takich nachalnych co ich widzi pierwszy raz a chcą go na ręce brać:-) to wtedy jest wrzask...
Karina gratuluje ząbeczka!:-)
Liluś jak tam???:-) i jak kompocik zrobiłaś:-) /??:-) bo my wszyscy łacznie z Kapikiem pijemy :-)

młody idzie spać:-) a ja kawke pije:-)
buziak dla wszystkich:-)
 
kurdeeeee wrrrrrr juz nic nie kupie na odległość! ale jestem wściekła...kupiłąm Kapikowi buciki Adidasa takie powyżej kostki super wypasione..zamówiłam przez neta no bo taniej niż u nas... i wiecie co nie mierzyłam bo kurde wiedziałam ze ten rozmiar jest dobry o numer wiekszy niż ma teraz a jak ma ubrane rajtki i skarpetki to beda ok i sa za duże!!!!!!wrrrrrrrr
ale buciki wkleje jak się uspokoje;-) bo sa supcio;-) no i kurteczke też ma Adidasa hihi uwielbiam tak stroić małego;-) a mężuś mnie chce bić!:-) :-)
 
Dzien dobry:-)

Lilus, jak tam????;-)

Sabinko, czekam na maila...:-p:-p :tak::tak:

Bira... ale mieliscie przezycia... autko mocno walniete??

Beatko, gratuluje Olence marszu:tak::tak: Oskra juz jakis czas zasuwa jak szalony:-D:-D no ijuz sam nauczyl sie wstawac w kojcu... bo nasz kojec nie ma zadnych uchwytow by wstac, wiec poczolguje sie po bok kojca, kleka, podnosi pupe i raczkami lapie sie u gory ranotw kojca i wstaje:-D ale jest dumny:-D:-D no i wczoraj zaczal ksiazkowo raczkowac... jak Matt Anineczki, slicznie, ale woli jednak dreptac na nozkach:-D:-D aaa i uwielbia otwierac szuflady, nauczyl sie nawet stopka... jak siedzi na kolanach o stopa obejmuje uchwyt od szuflady i juz...:-p:-p
 
reklama
Do góry