reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

wiecie co dziewczyny smiac mi sie troche chce z waszych emocji, czuje sie conajmniej jakbym na jakims forum zwiazanym z pilka nozna siedziala a nie o ciazy i dzieciach :-D:-D

propo spotkania to moze jest ktos chetny sie spotkac pod koniec wrzesnia jak bede w polsce juz na dluzej :confused::confused::confused:
nie wiem jak inne ale z toba misia czy pusia to mam nadzieje ze sie zobaczymy po sasiedzku :)

Ty się tu nie śmiej z emocji bo mnie to do dziś brzuszek boli i mam ochotę sie upić :baffled::crazy:;-):-D.
Co do spotkania to ja jestem ZAAAAAA :-):-):tak::tak::tak::tak: Nawet bardzo ZAAAAAAA:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
21.gif
70.gif
już się szykuję :-D:-D


Już mam to w opisie na gg hahah

no i bardzo dobrze! "Żaden madafaka nie podskoczy do Polaka" ;-) strasznie proste ale mi się podoba :-D



no ja bardzo chętnie :-) ja już kiedyś Cię zaprasząłam Wisienko :-) i moje zaproszenie jest aktualne :tak: może anulka by się skusiła przyjechać? Jolie?
Pusia też przecież chyba nie odmówi co?

Usmiałam się z tego "Żaden madafaka nie podskoczy do Polaka" :-D:-D.

I na bank nie odmówię Fajnie jak by jeszcze dziewczyny się też pojawiły :tak:

Dzień dobry

Ja z rewelacji to mam grypę jelitowa razem z Michałem od 3 rano.Wyglądam jak zombi dobrze ze bez wymiotów.No cóz nie jedno juz sie przeżyło więc i dzisiejszy dzień przezyjemy;-)
Idę przy herbatce miętowej poczytać

Współczuję tez miałam kilka razy tą przemiła chorobą
20.gif
tylko że z wymiotami i ze wszystkim innym Masakra... życzę szybkiego powrotu do zdrowia


a ja juz nie wiem co jest z tym moim synkiem wstal znowu o 2 na jedzenie no i potem juz nie spal... ani nie usnal ze mna ani sam w lozeczku po godzinie sie poddalam i go ululalam no i co z tego jak o 5 juz nie spal:no:
moze to d;latego ze on ostatnio ma tylko 2 drzemki 1 po9,00 no i 2 ok13,00-14,00 no i koniec za cholerke nie moge go zmusic do 3:zawstydzona/y:poprostu nie chce spac i juz...

Kacper tez ma tylko dwie drzemki pierwsza tak po śniadanku koło 10 czasem trochę po i kolejna po obiadku 13 -14 zależy czyli bardzo podobnie i nie wyobrażam sobie żeby jeszcze znalazło sie miejsce na 3 drzemkę :no:. Może zębolki mu przeszkadzają ablo coś :confused:


No i na koniec dzień Dobry
19.gif

 
reklama
Witam się i ja!
Mój Kubulek przespał dziś prawie całą nockę, no a teraz znów drzemie.Kurcze już zapomniałam jak to wspaniale jest się wyspać.:happy:.
Pozdrawiam i życzę udanego dzionka.
 
Nie poodpisuje dziewczyny bo nie mam siły.
Już jest prawie dobrze tylko mnie mdli dzięki za troskę ja zawsze ze dwa razy do roku zapadam na to świństwo i co roku obiecuje sobie ze się zaszczepię na rotawirusa i nie jestem zaszczepiona:baffled:
Ostatni raz miałam w ciąży w 11 tyg. i oczywiście po 12 godzinach wymiotów i biegunki w szpitalu wyladowałam.Dziękuję ze teraz jest łagodniej
Muszę lecieć do warzywniaka po marchew mam nadzieję ze po drodze sie nie zes...m:-D
 
Nie poodpisuje dziewczyny bo nie mam siły.
Już jest prawie dobrze tylko mnie mdli dzięki za troskę ja zawsze ze dwa razy do roku zapadam na to świństwo i co roku obiecuje sobie ze się zaszczepię na rotawirusa i nie jestem zaszczepiona:baffled:
Ostatni raz miałam w ciąży w 11 tyg. i oczywiście po 12 godzinach wymiotów i biegunki w szpitalu wyladowałam.Dziękuję ze teraz jest łagodniej
Muszę lecieć do warzywniaka po marchew mam nadzieję ze po drodze sie nie zes...m:-D

trzymam kciuki żeby po drodze nic sie nie wydarzyło :-D:-D;-)
 
Wisienko Eureka :laugh2::laugh2:
Ale z autopsji wiem,że minie u Ciebie troche czasu zanim zastosujesz się do polskich znaków.
oto dowód:

dziunia to straszne :szok::szok::szok: i co sie stalo z tym dzieckiem? zyje?

spadam spac, Dobranoc wszystkim

Nie użyłaś żadnego polskiego znaku choć już miałaś je w ustawieniach :laugh2::laugh2:

Idziecie już :-(
annineczka dokładnie :-D:-D faktycznie muszę się przyzwyczaić ;-) dziwnie tak troszeczkę :happy:


http://photos38.nasza-klasa.pl/dev82/0/259/384/0259384925.jpg

/quote]

Anitt dobre ;-) :-D:-D nawet podoba mi sie ten sedzia ;-) teraz żałuje, że nie oglądałam całego meczu.


Dziunia wow 17!
moja babcia 9

Anitt a moja babcia 8, za to jej soistra miała chyba z 10 skrobanek, albo i wiecej


Wisienko ja bym sugerowała żebyś nie usuwała tych wątków, tylko wrzucała je na główny listopad, za pomocą łączenia wątków, zwłaszcza jeśli jakaś zagubiona dusza listopadowa o coś pyta i dostaje odpowiedzi. Usuwa się tylko te posty, które są obraźliwe, reklamują coś ;-) to taka moja podpowiedź ;-)


no ja bardzo chętnie :-) ja już kiedyś Cię zaprasząłam Wisienko :-) i moje zaproszenie jest aktualne :tak: może anulka by się skusiła przyjechać? Jolie?
Pusia też przecież chyba nie odmówi co?

misia oki, dzieki za podpowiedź, cieszę się że zaproszenie aktualne :-):-) ale super bedę mogła na żywo uściskac Wika i Igiego :-):-) lalala


Wisienko mam nadziej,że nie zanudziliśmy Cię naszymi wspominkami o meczu??

annineczka spoko spoko, przynajmniej byłam na bieżąco :-D:-D


wisenka ......co do angielskiego to jest ok , ale tez robie duzo bledow , angielki to jest jezyk gdzie jak znasz 100 slow to moze sie spokojnie komunikowac ale jak chcesz naprawde dobrze mowic to jest bardzo trudno jest to bardzo precyzyjny jezyk i tak jak w poslki czesto nie ma wyrazu na cos to w angielkim na pewno jest ......... malo jest ludzi nawet anglikow ktorzy mowia naprawde dobrym angielkim
poza tym moich 2 narzeconych bylo anglikami i z michael'em moi mezem tez mowimy po angielsku z tym ze to jest krok wstecz bo dla obydwojga nie jest to jezyk ojczysty i w sumie to tworzymy rodzinne esperano .....


mirka no to ładnie aż 2 narzyczonych i to anglików, a teraz mąż austryjak, widze że szalałaś :-):-) a co do gramatyki to masz racje, ja sie czasem Dannego pytam jak się mówi a on że nie wie :baffled::eek::sorry: że był kiepski, no ale widze że nie tylko on bo czasem sprawdzam jego komorke i czytam smsy to niektórzy to już w ogóle robią takie podsawowe błędy że masakra :szok::szok:
chyba jednak pośle Davidka do polskiej szkoły :-D:-D


Dzień dobry

Ja z rewelacji to mam grypę jelitowa razem z Michałem od 3 rano./quote]

Beata o kurcze współczuję.........trzymaj sie!


Ty się tu nie śmiej z emocji bo mnie to do dziś brzuszek boli i mam ochotę sie upić :baffled::crazy:;-):-D.
Co do spotkania to ja jestem ZAAAAAA :-):-):tak::tak::tak::tak: Nawet bardzo ZAAAAAAA:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
21.gif
70.gif
już się szykuję :-D:-D


pusia spoko spoko, to było takie pozytywne śmianie się :-):-) super że jesteś chętna;-) :-):-) juz sie nie mogę doczekać :-):-)
widzę, że ukradłaś Asix emotikonki ;-):-D:-D:rofl2:


Witam się i ja!
Mój Kubulek przespał dziś prawie całą nockę, no a teraz znów drzemie.Kurcze już zapomniałam jak to wspaniale jest się wyspać.:happy:.
Pozdrawiam i życzę udanego dzionka.

netka mój na szczęście przesypia całe nocki :-):-) również życzę miłego dnia



Anitt dobre :-D:-D:-D


kurcze fajnie jest mieć tą polską czcionke, ale zauważyłam że teraz wolniej idzie mi pianie - no chyba że to kwestia przyzwyczajenia.

A ja wczoraj miałam SUPERRRRrrrrr noc jak wiecie co mam na myśli ;-):-):-)
dziś rano została mi jeszcze pamiątka w postaci malych krwiaków i siniaków na plecach a mój Danny zaspał do roboty :-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry