reklama
jolie
Tymkowa mama
jolie no jak ty mowisz na syneczka! W dupsko dostaniesz
no i masz racje nie jeden tatko by sie wymigal od obowiazkow zajmowania sie malym. Mam kochanego mezulka, oj tu trza pzyzxnac.
Razem z mężem mówimy czasem na Tymka Gamoń albo Gałgan ale to jest powiedziane z miłościa, jak Krzys mówił o swoim Kubusiu Puchatku: mały głupiutki miś. Dziadki się wściekają na nas za to No ale jak powiedzieć na panikarza, który zaczyna ryczeć, bo ktoś głośniej się zaśmiał czy kaszlnął? To jest nasz mały Gamoń Panikarz.
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
larvuniu wbrew pozorom tylko wy mnie pytacie jak sie czuje :-) wiec pytan wcale nie mam dosc :-)
milo ze o mnei myslicie :-)
czuje sie bombowo i oby tak dalej!! zadnych bolesci,zadnych komplikacji :-)
a kopniaczki na tym etapie sa rozkoszne :-)
nie wiem co za ludek sobie mieszka,nie znamy plci,hmm i ja jakos nie chce poznac
choc łapie sie na tym ze im wiecej mysle o tym to tym bardziej ciekawa sie robie
bo nie mam zadnych przeczuc co do plci,a jestem mega ciekawa czy synek to bedzie a wszyscy wokol pytaja sie o plec i stad nei moge sie opedzic od nie myslenia o tym
milo ze o mnei myslicie :-)
czuje sie bombowo i oby tak dalej!! zadnych bolesci,zadnych komplikacji :-)
a kopniaczki na tym etapie sa rozkoszne :-)
nie wiem co za ludek sobie mieszka,nie znamy plci,hmm i ja jakos nie chce poznac
choc łapie sie na tym ze im wiecej mysle o tym to tym bardziej ciekawa sie robie
bo nie mam zadnych przeczuc co do plci,a jestem mega ciekawa czy synek to bedzie a wszyscy wokol pytaja sie o plec i stad nei moge sie opedzic od nie myslenia o tym
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Razem z mężem mówimy czasem na Tymka Gamoń albo Gałgan ale to jest powiedziane z miłościa, jak Krzys mówił o swoim Kubusiu Puchatku: mały głupiutki miś. Dziadki się wściekają na nas za to No ale jak powiedzieć na panikarza, który zaczyna ryczeć, bo ktoś głośniej się zaśmiał czy kaszlnął? To jest nasz mały Gamoń Panikarz.
tata Hanie nazywa Gruba,Grubasek i to jest pieszczottliwie hihiii
bo na poczatku Hnaia byla taka fajna pulchniutka (Mila to szczupak wysoki od urodzenia byl i wielu takich faldek nei miala co Hania i stad sie wzial ten Grubasek)
jolie
Tymkowa mama
larvuniu wbrew pozorom tylko wy mnie pytacie jak sie czuje :-) wiec pytan wcale nie mam dosc :-)
milo ze o mnei myslicie :-)
a wszyscy wokol pytaja sie o plec i stad nei moge sie opedzic od nie myslenia o tym
No tak, o tym nie da się nie myśleć, zwłaszcza jak wszyscy się o to dopytują. W takim razie Liluś, skoro nie masz dość tego pytania, to będziesz pytana częściej, bo wszystkie myślimy o Tobie.
A i zapomniałam napisać wcześniej, super, że możecie korzystać z tego przedszkola, i fajnie, że dziewczynki się tam dobrze czuły.
my Marysie nazywamy czasem gupolinekpyza, pzocha dziubolek, dziubolinekdziubol... i takie tam:-)Razem z mężem mówimy czasem na Tymka Gamoń albo Gałgan ale to jest powiedziane z miłościa, jak Krzys mówił o swoim Kubusiu Puchatku: mały głupiutki miś. Dziadki się wściekają na nas za to No ale jak powiedzieć na panikarza, który zaczyna ryczeć, bo ktoś głośniej się zaśmiał czy kaszlnął? To jest nasz mały Gamoń Panikarz.
dziewczyny siedze w domu, nudze sie od 20.00 odkad malky zasnol a ja palcem nie ruszylam w mieszkaniu tylko na BB siedze a prasowanie czeka, porzadki tez..... bbbuuuuu.... musze zagonic chyba krasnoludki by mi pomogly jutro bo dzis juz mi sie niechce. Bo niechce sie chwalic ale ja mam tajemne krasnoludki ktore sprzataja mi w mieszkanku czasami a codziennie w kuchni (po moim obiedzie szczegolnie wszystkie gary brudne zawsze )..... Mam kochanego meza :-):-):-)
dobrze ze on tego nie czyta... w piorka by obrosl
jolie no dobra wybaczam.... Ja zawsze mowie jak ktos chce mi "wpierdzielic" jak ja tobie teraz ... : "ggrrrrr... tak mi rob, tak mi dobrze" hehehehehe.... a mezuys w tedy "no na przyjemnosc to trza zasluzyc" i zawsze to co przeskrobie uchodzi ze smiechem
lilus wiec juz nie bede pytac o plec..., no ale zycze synka :-) i dobrze ze rewelacyjnie sie czujesz. Oby tak do konca ciazy :-)
dobrze ze on tego nie czyta... w piorka by obrosl
jolie no dobra wybaczam.... Ja zawsze mowie jak ktos chce mi "wpierdzielic" jak ja tobie teraz ... : "ggrrrrr... tak mi rob, tak mi dobrze" hehehehehe.... a mezuys w tedy "no na przyjemnosc to trza zasluzyc" i zawsze to co przeskrobie uchodzi ze smiechem
lilus wiec juz nie bede pytac o plec..., no ale zycze synka :-) i dobrze ze rewelacyjnie sie czujesz. Oby tak do konca ciazy :-)
jolie
Tymkowa mama
my Marysie nazywamy czasem gupolinekpyza, pzocha dziubolek, dziubolinekdziubol... i takie tam:-)
A tak pieszczotliwie, to Tymek jest Okruszkiem. Chyba wzięło się to z kołysanki Seweryna Krajewskiego. Często jej słuchaliśmy, w wykonaniu Magdy Umer i Grzegorza Turnaua.
lilka no nie wiem nic dokladnie gdzie ta miejscowosc jest, wiem tylko ze tam chyba jest port, no i tyle wiem, czyli nic
larvunia a jak tam zmagania z chcica na papierosy??ja tez mamale puki karmie to mi nie grozi , tylko ze kiedys skoncze...
larvunia a jak tam zmagania z chcica na papierosy??ja tez mamale puki karmie to mi nie grozi , tylko ze kiedys skoncze...
reklama
kathhe a nie puytaj. Podjadam ciagle a to slodycze a to marchewke... miele buzia ciagle jak chomik. Niedlugo bede wygladac chyba jak chmik Nie potrafie inaczej :-( ggggrrrrrrrr... sama na siebie zla jestem. Ciekawa czy zapale faje. Obym dalej trwala w niepaleniu! Trzyma mnie to ze ktoras z Was pisala ze skora smierdzi. A ja czesto miziam malego i go tule i niechce by mu mamunia smierdziala.... Moze ten argument mnie utrzyma
Podziel się: