reklama
Larvuniu pewnie że tęskniłyśmy.....czesc mamuski
tydzien zlecial smerfastycznie praca- marcelek - dom
teraz czekam na kolezanke kawe wypijemy bo cos cisnienie spada, deszcz zaczol padac a rano bylo tak slicznie...., no a wieczorkiem jak Bąbelek zasnie to bedziemy robic pazurki :-)
poczytam zaraz pokrotce co u Was
...tak apropos tesknilyscie za mna??
brak nam też było Twoich niebieskich pościków
Miłego spotkania z koleżanką
Dziewczyny współczuję Wam bardzo. Ja mam luksus w porównaniu z tym co Wy przeżywacie.
No pięknie. Aluśka zuch dziewczyna z Ciebie.
Ja uważam, że jeżeli nic nie pomaga a wzięcie na ręce tak, to można wziąć dziecko na ręce, ale jak tylko się uspokoi to od razu odłożyć z powrotem.
U nas właśnie jest burza.
My po spacerku. Znów złapałam gumę to jakieś fatum. Najechałam na pinezkę, którą jakiś ch...m rzucił na chodnik. Kurde jedna pinezka i akurat musiałam na nią najechać. Wstąpiłam do sklepu rowerowego po dętkę (w takich sytuacjach jestem bliska łez) a pan na to, że nie mają takich nietypowych rozmiarów i życzy mi powodzenia w szukaniu. Wkurzył mnie tym jeszcze bardziej. A na koniec z uśmiechem na ustach powiedział, że strasznie mu przykro, że nie może mi pomóc. Tak, akurat. Pewnie się cieszył, że nie ma dodatkowej roboty, bo bym go prosiła o zmianę dętki w kole, bo tak naprawdę zapasową dętkę mam w domu, tylko chciałam kontynuować spacer. Zadzwoniłam do Damiana, pożaliłam się, po czym wzięłam się w garść. Poszłam do domu po chustę i z powrotem na zakupy. Nałaziłam się i jestem padnięta.
jolie sorki ale usmialam sie z tej pinezkino i ty to cwana jestes-juz chcialas pana w sklepie wykorzystac, zeby ci kolo wymienial
a co z Mattim nie tak ze dali ci ten test?
jak wyjdzie ze ma to uczulenie to przynajmniej zaoszczedzisz na mleko, bo bedziesz dostawac za darmo :-):-);-) zawsze to jakis plus
no wiesz caly czas jazdy z kupkami, to nie jest normalne i tak to przedstawilam lekarce!!!!
mleko moze i bym miala za darmo ale w mojej rodzinie ktos mial skaze bialkowa no i jest przechlapane!!!
Larvuniu-oczywiscie, ze tesknilysmy!! chociaz casami wieczorkami wpadasz ;-)
wisienkaa1
Listopadowa mama '07
asix niby przechlapane, ale zazwyczaj po 2 czy 3 r, z, mija samoidtnie.
aluska milego weekendu rowniez zycze!!!!!!
co do rumianku to juz nie chodzi ze uczula, tylko idzcie do pierwszego lepszego okulisty to wam powie ze nie wolno, bo cos tam wyplukuje czy cos, nie pamietam
a moj synus juz zaliczyl wieczorna kapiel :-) a tak wczesnie dlatego ze walna takie kupsko ze az wycieklo i po nodze sie polalo a wczoraj tez byla, chyba po kaszce go tak wzielo
aluska milego weekendu rowniez zycze!!!!!!
co do rumianku to juz nie chodzi ze uczula, tylko idzcie do pierwszego lepszego okulisty to wam powie ze nie wolno, bo cos tam wyplukuje czy cos, nie pamietam
a moj synus juz zaliczyl wieczorna kapiel :-) a tak wczesnie dlatego ze walna takie kupsko ze az wycieklo i po nodze sie polalo a wczoraj tez byla, chyba po kaszce go tak wzielo
anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Ufff, dopiero usiadlam przy kompie... zaraz poczytam co u Was...
Oskar juz zasnal, dzis sprzatalismy domek, potem zakupy i tak zlecialo... a pod wieczor znowu meka z kupka... ale pocieszam sie - nie wiem czy slusznie - ze moze bedzie kupa szla ku lepszemu, byla wczoraj - mala twarda, z placzem... ale dzis tez kawalek poszlo, tez placzi widac bylo, ze naczynko peklo, bo przyuwazylam na skorze ciut krewki... no ale poszlo... po kapaniu - chcialam dac Oskarkowi czopka - zeby troche rozmiekczylo - i biedny jak tylko poczul... to zaczal stekac i znowu placz, ale cos wystekal... i ta ostatnia porcja byla juz bardziej miekka...
dobra zmykam poczytac;-)
Oskar juz zasnal, dzis sprzatalismy domek, potem zakupy i tak zlecialo... a pod wieczor znowu meka z kupka... ale pocieszam sie - nie wiem czy slusznie - ze moze bedzie kupa szla ku lepszemu, byla wczoraj - mala twarda, z placzem... ale dzis tez kawalek poszlo, tez placzi widac bylo, ze naczynko peklo, bo przyuwazylam na skorze ciut krewki... no ale poszlo... po kapaniu - chcialam dac Oskarkowi czopka - zeby troche rozmiekczylo - i biedny jak tylko poczul... to zaczal stekac i znowu placz, ale cos wystekal... i ta ostatnia porcja byla juz bardziej miekka...
dobra zmykam poczytac;-)
A ja pokaże filmiki z kacperkiem
Tu taj ala raczkowanie na płasko (raczej pełzanie hahah)
http://pl.youtube.com/watch?v=_R1FcI64MfI
Nowa czynność w której Kacper się zakochał ćwiczenie dupci na kolankach - rusza sie w przód i tył
http://pl.youtube.com/watch?v=oItfVtoDgjg
Tu taj ala raczkowanie na płasko (raczej pełzanie hahah)
http://pl.youtube.com/watch?v=_R1FcI64MfI
Nowa czynność w której Kacper się zakochał ćwiczenie dupci na kolankach - rusza sie w przód i tył
http://pl.youtube.com/watch?v=oItfVtoDgjg
reklama
wisienkaa1
Listopadowa mama '07
pusia super filmiki :-):-) a maz jakie ma zgrabne nozki fiu fiu ;-)
moj podobnie pelza, czasem tak samo mu wychodzi jak twojemu a czasem lepiej, zalezy jak mu sie chce, a na 2 to moj robi tak samo tylko ze jeszcze lokcie prostuje to juz w ogle smiesznie wyglada
tez sprobuje nagrac i wam pokazac, tlyko nie wiem czy mi sie uda do maluch jest skubany, jak widzi ze robie mu zdjecie czy nagrywam to przestaje robic to co robil i sie patrzy na mnie )
dzis gadalam z siostra przez skaypa i chcialam jej pokazac na kamerce jak ladnie juz raczkuje, bo mi nie chciala wierzyc i nie pokazalam, bo cwaniak sie caly czas patrzyl prosto w kamerke i anwet z plecow na brzuch sie nie chcial odwrocic.
moj podobnie pelza, czasem tak samo mu wychodzi jak twojemu a czasem lepiej, zalezy jak mu sie chce, a na 2 to moj robi tak samo tylko ze jeszcze lokcie prostuje to juz w ogle smiesznie wyglada
tez sprobuje nagrac i wam pokazac, tlyko nie wiem czy mi sie uda do maluch jest skubany, jak widzi ze robie mu zdjecie czy nagrywam to przestaje robic to co robil i sie patrzy na mnie )
dzis gadalam z siostra przez skaypa i chcialam jej pokazac na kamerce jak ladnie juz raczkuje, bo mi nie chciala wierzyc i nie pokazalam, bo cwaniak sie caly czas patrzyl prosto w kamerke i anwet z plecow na brzuch sie nie chcial odwrocic.
Podziel się: