reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Ta piosenka jest jakaś dziwna (według mnie), słowa nie najgorsze, "teledysk" ok, ale muzyka masakra. Jakaś dziecięca techniawa. We mnie budzi drażliwość, Tymkowi jej nie będę puszczać :no:
 
reklama
Aluśka zazdroszczę takiego aerobiku :-) Ja trochę sama ćwiczę, ale nieregularnie :sorry2:

Sabina ale masakra z Twoim mężem. Koniecznie napisz jakie ma wyniki, co mu jest.

Pusia u nas ostatnio też Tymek miała katar i pani dr powiedziała, że to nie przeszkadza w szczepieniu :baffled:

Anineczko rozbawiłaś mnie tym, że Antek biega do lustra sprawdzać jak wygląda z białymi kropkami.
 
Joile super sprawa taki ekwiatuszki na balkonie :tak::-)
No i wspaniale, że już w spodnie wchodzisz.
Ja jeszcze nie :angry:
To znaczy wejde i nawet się zapne,ale wtedy się jakoś ruszyć nie moge bo boje się,że mi wszystko trzaśnie :dry::laugh2:
Tak więc nie ryzykuje :no:;-)
No i jak się zapne to coś się wylewa ponad spodnie :zawstydzona/y::-:)baffled::angry::sorry2:
 
Joile super sprawa taki ekwiatuszki na balkonie :tak::-)
No i wspaniale, że już w spodnie wchodzisz.
Ja jeszcze nie :angry:
To znaczy wejde i nawet się zapne,ale wtedy się jakoś ruszyć nie moge bo boje się,że mi wszystko trzaśnie :dry::laugh2:
Tak więc nie ryzykuje :no:;-)
No i jak się zapne to coś się wylewa ponad spodnie :zawstydzona/y::-:)baffled::angry::sorry2:

Absolutnie się nie ruszaj :-D:-D:-D:-D:-D
Ale już waga Ci spada, więc jesteś na dobrej drodze (mi też się trochę wylewa, ale nie jest tragicznie).
 
Wkleiliśmy się do galerii.

No jak ja zrezygnowałam ze spaceru, to nikogo tu nie ma :rolleyes2::oo2: No cóż, ide powiesić pranie na balkonie. Tymon śpi od ponad godziny.
 
jolie ja jestem :)

dalam malemu obiadek z bobovity delikatna marchewka :dry: zjadl prawie pol malego sloiczka a reszte dojadl z cyca. Mam tylko nadzieje ze nie bedzie mial biegunki ani brzuszek go nie rozboli.

dzisiaj bede caly wieczor sama bo tatus wychodzi na kolacje sluzbowa.
 
Milenka pojechala z tatkiem do sklepu po zakupy
pierwszy raz bez pieluchy :nerd::nerd:
ciekawe jak sie to skonczy:-D:-D:szok:

Trzymam kciuki żeby wróciła sucha :tak:

Pusiu Kacperek waży w sam raz :-)

z czego bardzo sie cieszę :-);-)

Pusia u nas ostatnio też Tymek miała katar i pani dr powiedziała, że to nie przeszkadza w szczepieniu :baffled:

Ja przed wyjściem na szczepienie zadzwoniłam do mamy poradzić się i ona powiedziała że nawet jak katar jest to lepiej nie robić szczepienia bo mogą być większe szkody niż by ta szczepionka pomogła więc sobie pomyślałam , że wole nie ryzykować. Doktorce nic nie mówiłam mówić sama zbadała i stwierdził że lepiej odczekać tydzień dwa
 
reklama
Do góry