reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

larvunia ja tez mam tzn mialam apetyt jak glupia po tabletkach antykoncepcyjnych dlatego przestalam je brac, bo ja mam jeszcze 20 na plusie :sorry2: z 30 wiec nie moge sobie pozwolic na przytycie chocby grama, zle sie czuje taka duuuuza. bylam we wtorek u lekarza i dal mi inne, ale jeszcze nie zaczelam brac, mam zamiar od poniedzialku. zobaczymy jak bedzie..........
 
reklama
Najlepsze życzenia dla Dorianka i Piotrusia:-)

Bira a kiedy z serduszkiem idziecie?

Idziemy we wtorek. Na razie się nie stresuję:-)

Sabina, ale na atafiana trafiłaś . Szkoda gadać. Ja bym ne wyrobiła i mimo jego bajpasów powiedziała bym mu tak, że by mu weszło.

Anulka, ja mam rozstępy na piersiach, na szczęście bledną, ale tak mi jakoś nie pasują:baffled:

Dziewczyny znacie jakieś ćwiczenia, żeby sobie trochę cycki podnieść? Bo to co mam teraz to jakaś masakra.
 
sabina-p Ja też miałam rehabilitować krzysia tą metodą Vojty , ale po pierwszych dwóch wizytach na sali ćwiczeń byłam w szoku.- ZREZYGNOWAłAM. teraz byliśmy na wizycie u neurologa dziecięcego - młoda kobitka ok. 30 lat, pomyślałam "ta mi powymyśla" ale okazała się w porządku.
w rozmowie udałam że nie wiem czemu dziecku przepisali tę rehabilitację i co? okazało się że wwszystko OK. i nie trzeba ćwiczyć
mieli obiekcje do krzysia że nie bawi sie prawą ręką i że jest słaby leżąc na brzuszku.
to podawałam mu zabawki do prawej ręki i często kładłam go na brzuszek
i pomogło.w twojej sytuacji też radzę prowokować maleństwo do trzymania dobrze główki.a najczęśćiej na noc i do spania, bo w dzień dziecko i tak się będzie wiercić.

powodzonka.
 
.
Beatko nowy komputerek się zawirusował?
.

Helloo!!!
No jestem a tak Anineczko nowy bo mój mężuś sobie po necie chodził przed zainstalowaniem antywira:wściekła/y:wariat jeden już mu powiedziałam że zamiast radości tylko kłopot mi zrobił bo facet dzisiaj siedział u mnie 4 godziny.I tak mnie wkurzył jeszcze bo powiedział że on codziennie przynajmniej 10 trojanów wywala ze swojego:crazy:Całe szczęście że taki znajomy mojego taty więc nic nie wziął mam nadzieję że będzie juz ok
Co do chwalenia się zdobyczami, to oprócz sukienek, ja cały czas czekam na torebkę z Solara - Beata, gdzie zdjęcia??

.
Mam zrobione ale wieczorem i kolorek taki nie jest jak w rzeczywistości ale zaraz powklejam na galerii
hej wieczorowo:-) my już o 14 wróciliśy ale jeszcze bylisy sobie z meżusiem mebelki do salonu zamawiać..bo odkąd sie wprowadziliśy w listopadzie półtora roku temu to mamy takie stare od mamy bo już nam po kupnie mieszkania brakło funduszy:-tę)
no a potem to tak schodziło schodziło:-) i wreszcie sie doczekaliśmy:-)
co w krakowie...
GENERALNIE JEDNA WIELKA MASAKRA!
nie z Kapikiem na szczęscie...z nim ok;-)
w skrócie przyjął nas na wizytę dziadek na emeryturze!! tylko ponoć on w prokocimiu prywatnie przyjmuje!! dziadek nie słyszał za dobrze, jest po bajpasach i ma ok. 80 lat! to sobie możecie wyobrazić takiego starego do dzieci!! porażka...
5 razy sie mnie pytał czy to chłopiec czy dziewczynka...
oczywiście nie widział że krzywo Kapik trzyma główke!
wogóle nic nie widział zbadał go powiedział żę zdrowy itp itd..kuxwa ale ja już to wiedziałam!!! ehhh
generalnie wizyta trwała jakieś 40 minut z czego 30 to coś pisał! MASAKRA!! :crazy::angry:
na koniec stwierdził:
że on jest przeciwny metodzie VOjty...
ale na wszelki wypadek mogę sobie go porehabilitować...
na wszelki wypadek mogę też zrobić usg główki...
pytam czyto usg koniecznie trzeba zrobić...a on że nie ale tak na wszelki wypadek można!!
kuźwa mówie Wam miałam ochotę zapytac czy na wszelki bo wypadek nie powinnam zmierzyć długość stopy, no bo lepiej tak na wszelki wypadek:-(MASAKRA!
JAK MI KTOŚ POWIE W NAJBLIŻSZYM CZASIE NA WSZELKI WYPADEK TO CHYBA ZASTRZELE! EHHH:crazy::angry:
podsumowująć zapłaciłam kase i nic się nie dowiedziałam więcej niż wiedziałam..
ale postanowiłam dać Kapikowi jeszcze miesiąc..
sama sobie go będe ukłądała, będę podkładała mu z tej strony gdzie bardziej przechyla jakiś woreczek z piaskiem czy coś:-) tak jak lekarka zaleciła i przekręcała główkę na tą dobrą strone:-) i zobaczymy bo nie chce VOJTY!:crazy:
a wogóle najbardziej rozwalił mnie tekstem:
no bo wiadomo śmiałąm się do kapika ciągle rozmawiałam z nim itp żeby był super grzeczny (i był) a koleś do mnie z tekstem..:
"cały dzień tak Pani do neigo gada"!!!!!!!!!!ehhhhhhhhhhh
i przez całe badanie nie uśmiechnął sie do Kapika ani się nie odezwał....a najlepsze...neurolog dziecięcy i ani jednej zabawki w gabinecie!!!:angry:
i przypomniał mi sie jeszcze jeden tekst: "niech pani go posadzi żeby siedział " a ja mu na to ale on jeszcze nie siedzi! a on z mordą to niech go pani położy!!!!!!!
słuchajcie gdyby nie to ze koleś po bajpasach to bym mu tak pojechała że by nie wytrzymał!!
mam dość:baffled:
ale na koneic dnia tymi zakupami poprawiłam sobie humorek więc chociaż tyle:-)
GNERALNIE ZMARNOWANY CZAS I PIENIADZE!!!!!!
ale sie rozpisałam:-) PRZEPRASZAM



Sabinko może to i dobrze daj mu jeszcze czas z 1 miesiąc i zobacz.Moja lekarka też mnie posłała do starej neurolog chyba też ma ze 100 lat ale ta powiedziała że nie rehabilitować ze względu na rozdrażnienie dziecka i infekcje.Z kolei moja pediatra twierdzi że było to poinfekcyjne pogorszenie i czasami tak bywa.Mamy we wtorek kontrolne usg przezciemiączkowe bo wcześniej przestrzeń jakaś nie pamiętam jaka była o 1mm przekroczona o normę.Obserwuj Sabinko i wtedy najwyżej uderzysz gdzieś



Beaciu, co do przelewow to nie wiem jak robilas, ale jak robie przez internet to sa w tym samym dniu (jak wyjda ode mnie do 12tej)

co do wagi, miesni itp... to ma ktoras z mam rozstepy? Bo ja nie wiem jak dac sobie z nimi rade... mam wokol pepka... ...tylko tam, ale takie szerokie - chyba z 7mm szerokosci...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Anulka o 16 robiłam dlatego:tak:
Rozstępy no cóż są na biodrach tylko i jedynie zjaśnieją trochę nie łudźcie się nie ma specyfiku na nie nawet Mustela na istniejące już.Co do cellulitu polecam i wiele osób ma sprawdzone Lipometric Vichy a potem Lipostrech i jeszcze ponoć jakiś Dax Cosmetic jest niezły:tak:Można też spróbować wyciąg z masy perłowej No Scare z apteki A-Z Medica

Anulka co do rozstepow to ja mam na brzuchu i biodrach do tego jeszcze mi kawalek dolnego plata brzucha zwisa nie wstapil sie brrrr:no:co do preparatow to ja uzywalam i mam bardziej blade ale sadze ze to nie od tych srodkow a samoistnie zbladly a rozstepow na brzuchu mam sporo.
Karina jeszcze ma czas się wstąpić

Wiecie co...moja siora przyszła dziś z przedszkola z ospą :baffled:
A Antek się z nią wczoraj bawił cały dzień.
Nie boję się tak o Antka jak o Mateusza...
Kurcze :sorry2:
Ale Anineczko im młodszy organizm tym lepiej sobie radzi.U Michała w przedszkolu też panuje teraz ale on chorował już zapytam we wtorek czy moze Ola pośrednio mieć przeniesionego wirusa:crazy:bo nie wiem.A ospa to 100% zarażliwości.Michał przechodził łagodnie bo byłam na ospę przygotowana i miałam już leki przeciwwirusowe to miał parę krostek:tak:
anulka ja mam 85 DD ;-):-)

.
Wow Wisienka ty cycatko:-D:-D:-D
Dzien dobry mamusie :-)
Widze ze wczoraj wieczorem tez pusto bylo:tak:
Wspominalyscie o kremach tez mialam Vichy na rozstepy i wyszczuplajacy-zwalczajy celulit i tez moge powiedziec ze jest do d....y.Sprawdzalam inne marki tansze i juz lepiej sobie radzily:sorry2:
A ja nie do końca się zgodzę chociaż też Ziaji i Perfecty w ciąży używałam to najlepszy i niestety najdroższy był Galenic a Mustela to tak mi się kleiła na brzuchu i nogach że 1/2 godziny nago chodziłam
Jutro mamy chrzciny:-)w koncu:-)wszystko sie przesunelo przez szpital malej no ale nareszcie bedzie ochrzczona:tak:dzisiaj mam sprzatania i gotowania, naszczescie mama mi pomoze, ale kochana z niej kobieta:tak:nie wiem co bez niej bym zrobila. Tesciowa dala dobre miesko na obiad niedzielny wiec tez jest bardzo kochana:tak:a ciocia robi ciasto:)pomagaja nam bardzo

spadam bo mala sie wqrza ze sie z nia nie bawie. Milego dzionka:-)
Kathe powodzonka niech się chrzcinki udadzą:tak:

czesc laseczki

zyczonka dla jubilatow .

nic mi sie niechce.... dawno sie tak nie czulam jak dzis. Kochane kopnijcie mnie w tylek na rozruch :sorry2:

Larvuniu pewnie już nie trzeba ale jak chcesz wypinaj się to kopnę:-D
Dzień dobry:tak:

Miałam dziś fatalny humor z rana ale już mi powoli przechodzi:tak:
Pokłóciłam się wczoraj z z mężem i to dość mocno pierwszy raz do takiej awantury doszło....:-:)-:)-(
...już się pogodziliśmy ale nie smak pozostał:-:)-(


Co do rozstępów to ja mam na pośladkach takie różowe pręgi :baffled: trochę może przybladły ale nadal są mocno widoczne...
...no cóż striptizerką nie zostanę....:laugh2::-p:laugh2:

Witam
I się obrażam :dry::-p:laugh2::laugh2:
Aluśka ty mnie nie denerwuj tymi 5 kilogramami :angry::laugh2::laugh2:
Przez 3 dni prawie nic nie jadłam.Dosłownie.Jeszcze męża kłamała przez telefon,że jem normalne obiady,żeby się nie martwił.
I co? Wchodzę dziś na wage a tam 200gram więcej niż zazwyczaj
mdleje.gif
mdleje.gif
mdleje.gif

Ja się tak nie bawie
zly.gif
zly.gif
zly.gif


Poszłam wczoraj spać po 1:00 bo jeszcze prasowałam a Matt sie juz obudził skory do gadania o 5:00 :baffled:
Na szczęście po 2 godzinach pogaduszek poszedł dalej spać :rofl2:
Wstaliśmy po 11:00 :-D


Karina miłej imprezki :-)
Kathe fajnie, że macie pomoc :tak:
My chrzciny zrobimy chyba w czerwcu lub maju.
Czekamy aż się chrzestna wyleczy w Polsce i wróci do Irlandii.
No i u nas nie będzie dziadków na chrzcinach.Tylko my i chrześni.Nasi najlepsi przyjaciele,rodzeństwo.
A dziś w Polsce mój mąż będzie chrzcił chrześniaka;-)
Ja też od dzisiaj na diecie ale niestety wieczorem zjadłam kawałek wielkanocnego zająca:-p

Idziemy we wtorek. Na razie się nie stresuję:-)


Dziewczyny znacie jakieś ćwiczenia, żeby sobie trochę cycki podnieść? Bo to co mam teraz to jakaś masakra.

Bira daj znać a co do cycków to muszę wypróbować Farmony ampułki takie zielone ponoć rewelka i jakiś Sexy look czy coś Bielendy
 
bira - moj marcelek ma kontrole serduszka pod koniec maja. Az sie boje.... :-( Ale staram sie byc dobrej mysli.
tez cycuchy bym jakos podciagnela z checia :sorry2: w staniku rewelka ale bez .... pozal sie boze :sorry2:

wisienka - tez chyba musze zmienic tabl. Juz nie karmie cycem wiec luuuzik. Te coi biore sa bez przerwy 7 dniowej. Kurcze nie mam czasu isc do lekarza. Musze sie za siebie wziasc ;-)

ehhh mamuski wlasnie skonczylam prasowac. NIENAWIDZE prasowania... od tygodnia na mnie czekala sterta ciuchow. Kopniak pomogl ;-):tak: Ogarnelam cale mieszkanko, poprasowalam i nawet obiad zrobilam :sorry2: He he he.... Teraz ide do wanny pomoczyc sie..... uwielbiam :-)
 
Wow Wisienka ty cycatko:-D:-D:-D

beata to tylko przez laktacje :zawstydzona/y::laugh2: normalnie przed mialam 75-80 C


larvunia czemu nie karmisz? sama zrezygnowalas czy Marcelek odrzucil?


w piatek jak robilam porzadki znalazlam broszurke na temat antykoncepcji ktora mi dala polozna zaraz po urodzeniu, no ale wiadomo wtedy nie bylo czasu jej czytac i walnelam w kat i dzisiaj tak luknelam z ciekawosci a tam patrze ze jest cos takiego jak prezerwatywa dla kobiet :szok::szok: slyszalyscie o czyms takim? czy to tylko ja taka jestem zacofana, bo ja nigdy :no::no: :szok::rofl2:
 
Larvuniu, to pieknie sie wyrobilas... kopniaki pomogly;-);-)
A co do serduszka Marcelka, bedzie dobrze - trzymam kciuki:tak::tak:
I wlasnie, czemu juz nie karmisz??

Beatko, wiem -rozstepy to pamiatka juz na cale zycie:-:)-( ale mozna troszke widocznosc ich pogorszyc:-p:-p
No i uwazaj na trojany;-);-)



Mam pytanko - co do kup maluszka...
Jak karmilam tylko cycem - to byly 2-5 dziennie,a teraz 1xdziennie dawalam pol sloiczka zupki jarzynowej + 3 gramy ugotowanej manny ...no i po kilku dniach podawania Oskar juz nie wali kup jak dotad... teraz jest 1 kupka na 2-3 dni... poki co od 4-5 dni zamiast zupki daje mu jabluszko z manna, albo gruszke z manna ze sloiczka (czytalam, ze rozluzniaja stolce) ...poradzcie co z tym fantem robic?? Bo juz nie wiem, czy jutro dac mu juz pol sloiczka zupki z ta manna i dalej czekac na kupe, czy lepiej te owoce rozluzniajce z manna... A moze to ta manna tak dziala?? Hmmm, tyle, ze mam ja niby podawac 1xdziennie...
pliiiisssss, co robic???


Dobranoc;-)

pstryk - swiatelko:-p:-p
 
reklama
anulka to widze ze jestesmy dwie zacoface :laugh2::laugh2::rofl2::rofl2:
a Oskarek jest bardziej marudny czy rozdrazniony? bo jak brzusio ani nic nie boli to nie ma obaw do nie pokoju, jak robi 2-3 dni, czytalam ze normalne jak dziecko dalej wesole.zreszta mowilas ze masz fajna doktor i ona polecila ci ta diete dla maluszka to moze z nia to skonsultuj
 
Do góry