karina z tego co opisałaś mój mały ma to samo a raczej miał dość długo.
Miał tylko wokół piersi i na łokciach takie suche placki.
byłam u dermatologa najpierw przepisała mi jakąś robioną maść ale nie pomogła.
Potem przepisała mi maść sterydową na 5 dni. i potem smarowałam kilka dni jeszcze robioną maścią. Teraz odpukać jakby ręką odjął nic nie ma.
Mam nadzieje że już się znowu to nie pojawi.
Dermatolog mówiła, że to prawdopodobnie skaza białkowa. ale skoro przeszło to mleka nie kazała zmieniać.
u nas jest do 22 stopni.
A ja melduję, że żyję. Teraz już coraz rzadziej będę tu zaglądać:-(
Nie mam czasu na nic. Cały czas albo jest z młodym albo na budowie albo załatwiam jakieś potzrebne sprawy i papiery. Mam taki młyn że szok.
Dzisiaj jak debil jeździłam od urzędu do urzędu (40 km w jedną stronę
) bo jakieś nienormalne kobiety w Urzędzie Skarbowym pracują
same nie wiedzą co mi tzreba za papiery i mnie cały czas odsyłają. Szlak mnie trafiał dziś. Bo pół dnia jeździłam za czymś co i tak nie dostałam
Ide na wychowawczy i musze mieć potrzebne im papiery.
Po dzisiejszym dniu nienawidze urzędów
a jutro znów jade w te same miejsca co dziś bo w końcu panie z różnych urzędów doszły ze sobą do porozumienia
PARANOJA w tym kraju normalnie z tymi papierami!!!!!
Aha. No i szukam fotelika samochodowego od 9-18 kg i nie mam pojęcia jaki kupić
. Kuźde a nie mam czasu łazić po sklepach i pytać jakie sa najlepsze albo w maire ok itp.
ma może któras (która ma więcej dzieci
) z was fotelik Uni Baby albo Chicco?