reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

Misia dokladnie!!

szlag mnie trafia od tych wiadomosci a co chwile ktos mi to na gg przesyla

pytalam Karola czy to mozliwe i powiedzial ze to totalny wyglup!!!!!

ale widze ze ta wiadomosc oblegla swiat :szok::-D

a swoja droga to spotkalam juz osobe co miala to pod swoim avatarem w podpisie na naszej klasie :-D:-D:-D:-D:-D:-D (tam gdzie pisze skad jestesmy)buhahaaa :-D:-D:-D
 
reklama
anulka ja nie wiem czy to prawda ale w PL podobno do 16 roku zycia dziecko moze byc wpisane do rodzica paszportu, a przynajmniej kiedys tak bylo........

a tu w Uk dziecko musi miec swoj, ja nie mam pojecia na ile jest taki paszport :baffled: a zdjecie wyglada tak ze zrobili ujecie twarzy na wprost ;-)
jak juz mi wyrobia to napisze wiecej co i jak :tak: :-)

ok ja spadam ogladac filmik teksanska masakra pila mechaniczna :-p
w angielskiej wersji

milej nocki kochane!
 
Wisienka to juz prehistoria z tymi wpisami do paszportu
Mila ma od roku swoj paszport i nie ma czegos takiego jak wpisy
tak samo jak sie dzieci wpisywalo do starych dowodow osobistych

teraz kazdy musi miec swoj paspzort
nawet nasza Hania :happy2:
 
Pati ,Marcelek to chlop jak dąb :-) no masz co nosic chudzinko :-)
że chłop to się zgadza,
ale ja Liluś do chudzinek się absolutnie nie zaliczam
cały czas wyglądam jakbym w 6 mc ciązy była:tak::tak::tak:
ta w sumie szczupła twarz na fotkach to zmyła w stosunku do reszty:cool2:

a jeśli o wpadki chodzi
to nasz Marcelek jest bardzo planowanym dzidziusiem
czekaliśmy na niego 11 cykli i się udało:-D:-D:-D
za to Samuelek to wpadka ---kochana wpadka;-):-)
 
dzien dobry
wiecie co zauwazylam ze jak klade malego smac na brzuszku ( ale tylko pod kontrola nie zostawiam go tak samego) to spi spokojnie i nie wydaje tych dziwnych dwiekow jak spi na pleckach ......... moze to gazy go mecza

mam pytanie odnosnie ropiejacego oczka ..... co robic ????

dzis niki spal tez super od 11 do 4.30 i 8.30 super

witaj sabina ... pewnie z kawa :)
 
mircia nie mial moj marcelek problemu z oczkami wiec nie pomoge

...a ja przy bawarce :dry:
moj mezus puscil wlasnie mojemu szkrabowi iosenki "bebe Lilly -moj swiat" hehehe... nie tanczy jeszcze ale smiesne minki strzela przy tym i raczkami przebiera :-D:-D:-D
dzis moj Marcelek ma imieninki!!! :cool2:
 
Mircia hej:-)
narazie jeszcze nie z kawką bo czekam na mamę:-) ma być koło 10 to wypije z nią:-) hehe
co do oczek też nie pomogę..
co do spaniau mnie tak sam na brzuszku o wiele spokojniejszy...........

MARCELKU LARVUNI WSZYSTKIEGO NAJ NAJ KOCHANY!!!!!!!

a co Ci rodzice kupili na prezent:-) hihi
 
reklama
Hej mamuśki ale sie napłodziło tych wiadomości :) od mojej ostatniej wizyty (ale już wszustko przeczytałam)

Mój Kacperek dzis spał od 22:00 - 4:00 potem obudził się koło 7:00 i teraz znowu śpi :).

Marcelku wszystkiego najjj

mirka.mkm
hmmm może spróbuj przemywać sola fizjologiczną ...

Co do wpadek hiii to umnie to było ciekawe ... a więc
Dawno dawno temu ;) ja i mój obecny mąż mieliśmy zaklepany termin ślubu na 4 sierpnia, opłacona sala (zaliczka). A tu pewnego dnia (5 marca) dowiaduje się że jestem w ciaży:). Długo nie myśląc wyliczyliśmy że w sierpniu juz może byc brzucholek , zadzwonilismy do pani od sali z pytaniem czy jest jakis wolny termin na wesele w kwietniu co sie okazało była tylko jedna jedyna wolna data 14 kwiecien i ja zaklepaliśmy. Następnego dnia poszłam do ginekologa aby na 100% powiedział co i jak (dostałam pierwsze zdjęcie taka malusia kropeczkę:) ) Pojechaliśmy do rodzinki oznajmilismy co i jak. I w taki sposób nasz ślub co nieco sie przyspieszył :)

Ale było superr dzieki temu że udało sie zrobic wesele wczesniej miałam wymażoną sukienkę i w ogóle achhh fajnie po wspominać :)

Misia co do tych wiadomości to juz chyba ze trzy dostałam ale tez nie wysyłam tego dalej.

elbra co do kryzysu to chyba każdego on dopada:) my wczoraj mieliśmy lekkie spięcie, ale porozmawialiśmy trochę i niby jest lepiej. Mysle że z czasem jak nasze małżeństwa przyzwyczaja sie do nowej sytuacji to wszystko będzie superr tego Każdej z Was życzę.

A
tak na marginesie to mój Kacperek trzeci dzien nie robi kupy tylko takie prykaskowe plamki na pieluszce. Pierdzi sobie (i to juz smierdzaco :), jest radosny wiec chyba poprostu juz moze przyszedł na niego czas że nie co pieluszka to kupa . Ostatnio trze dwa dni nie było kupy ale na trzeci dzien tak. Mam nadzieje że dzis walnie jakąs kupalkę.

No to teraz idę zrobić sobie herbatkę
 
Do góry