Listopad 2007

[eZOJA]

pieska mam mlodego i zawsze z nia wychodzilo sie co ok 3-4 godzinki w dzien a w ciazy to juz wogole czesto i na dlugo... teraz biedny piesek sika w biegu niemalze No ale zanim mezus wyjdzie do pracy to wychodzi na dluzej i jak mezus wraca to tez ma dluzszy spacerek.

 

[eZOJA]

mircia teraz kupilam sobie elektroniczna nianie taka sama jak ma misia wlasnie po to tez (nie tylko by slyszec z 2 pokoju) , by slyszec malego gdy jestem na dworze z psem. Tylko, ze jeszcze nie testowalam czy lapie z domu.... niby napisali zasieg 300metrow Az wieczorkiem z ciekawosci sprawdze czy dziala na dworze

 

[wisienkaa1]

wisienka tez zaszalalam na zakupach wczoraj o zgrozo 400zl poszlo! ehhh... wiekszosc dla mojego szkraba rzeczy.... chcialo sie dziecie to sie teraz ma prawda

dokladnie

Mamcie, tak sie zastanawialm i juz sama stracilam rachube, ktore jeszcze karmia piersią...?
...wiem, ze Misia, Larvunia i chyba Jagoda...

ja karmie :-)

dziewczyny
mam troche drastyczne pytanie :#
czy zostawiacie w domu dziecko same na np 10 minut ??? tzn czy wychodzicie z domu np do sklepu na dole albo na szybkie siku pieska albo cos w tym rodzaju

ja nigdy
mam ogrod to nie mam problemu jak psiakowi sie chce


a my dzis zakupowego szalenstwa czesc druga hehe
dzis namowilam mojego na sokowirowke
i pokupowalismy fajne ubranka z disneya na 6-9 mies, dla malego bo byla fajna wyprzedaz 50 %

maly byl bardzo grzeczny, spal caly czas, po zakupach byllismy u tesciow jeszcze ze w sumie prawie 4h nas nie bylo a tylko weszlismy do domu i mamusia sciagnela czapeczke to babelek sie obudzil :-)

jak bylismy u tesciow to pytali sie o nasz slub, ja powiedzialam ze nie wiem ze tez czekam hehe ale w domu moj mi powiedzial ze w tym roku, zobaczymy :-) hi

 

[anulka1979]

Larvuniu, ja tez chce karmic jak najdluzej ...tak optymalnie byloby dokonca kwietania (do 6 m-cy):-) zobaczymy

Mirka, ja nie zostawiam Oskarka samego - nawet na moment. Czasem zostaje na gorze w pokoju, a ja schodze np.do lazienki czy kuchni - pietro nizej, ale to tylko jak mam pewnosc ze spatunia ...no i slucham ciagle czy aby nie plakusia chyba tez kupie elektroniczna nianie, tymbardziej, ze jak bedzie juz spal w swoim pokoiku (a czytalam, ze powinno sie malucha przeniesc zanim skonczy 6 m-cy) to i tak bedzie niezbedna

 

[Lilka]

czesc niedzielnie :-)

ja juz wykapana,dzieci wykapane :-) takze teraz sobie chwilke posiedze i ogladamy film


Mirka co do zostawiania dziecka samego to ja nie zostawilam nigdy Mileny i Hani tez nie zostawie
bo...dziecko smacznie spi i mozna wyskoczyc ale moze sie w tym czasie cos stac i bedziemy mialy do siebie zal do konca zycia..
dziecko moze sie zachlysnac i udusic,starsze moze probowac wyskoczyc z lozeczka-bo trzeba wziasc pod uwage ze moze akurat sie obudzic jak wyjdziemy...no rozne sytuacje moga sie zdarzyc

ja wole losu nie kusic

Larvuniu ciebie rozumiem..bo jednak masz psine...choc ja tez mialam psine jak Mili miala rok i moj pies sikal w domu na gazety jak mala spala
trudno musialam sprzatac,ale strach pozostawienia dziecka samego nawet na minute byl silniejszy


kurcze jutro tesciowa przyjezdza dziwnie sie czuje...

 

[Pati26]

siemanko orkiestrowo:-)

jak tam laseczki niedziela minęła?
serdeuszka są?

my na obiadku u tesciowej byliśmy
pozniej na spacerek na stary rynek po serducha
no a teraz to juz kolacyjka i lulu

buziaki

 

[Jagoda_JJ]

Anulka ja wciąż karmię i mam zamiar jak najdłużej

Co do zostawienia dziecka to jedynie wieczorem zostawiam Blanke samą śpiącą na piętrze, ale słyszę każdy odgłos który wydaje i chodze do niej co chwilę.

Lilka współczuję wizytacji...ja też nie skaczę z radosci jak ma przyjechac teściowa

Larvuniu podaj mi jakbyś mogła link do niani którą macie z Misią bo chyba coś przegapiłam a też sie zastanawiam nad kupnem:-)

Powiedzcie mi dziewczyny czy też coś takiego zauważyłyście u waszych szkrabów-jak po kąpieli masuje Blanulkę po brzuszku oliwką to tak dziwnie sie preży, tak jakby chciała odsunać brzuszek od mojej reki, krzywi sie ale nie płacze. Nie ma żadnych wzdęć, brzuszek jest mięciutki, nie wiem o co chodzi...

 

[mirka.mkm]

ja mam nianie elektryczna wiec jak wychodze np do garazu to biore ja ze soba
ale tak sie zastanawialm czy ja jestem nie normalna bo moj maz wmawia mi ze moge zostawic malego na 10 minut i odwiesc go na pociag ...... a ja jakos nie moge sobie tego wyobrazic zeby zostawic malego tak na prawde samego .... w sumie nic nie powinno sie stac ale jako NIE

wiec jestem normalna ze latam co chwila i sprawdzam co u niego gdy lezy w naszej sypialni a ja jestem w kuchni

 

[misia_q]

Hejoooo!

U nas była leniwa niedziela,
Byłam na spacerze z dziećmi, Wiku właził w krzaczuny, tarzał się w rozmarzających kałużach i generalnie miał mnie gdzieś....

dziewczyny
mam troche drastyczne pytanie :#
czy zostawiacie w domu dziecko same na np 10 minut ??? tzn czy wychodzicie z domu np do sklepu na dole albo na szybkie siku pieska albo cos w tym rodzaju

tak, ale biorę nianię ze sobą, np jak Igor śpi to wychodze z Wikiem do ogrodu, albo wynosze smieci, no ale jestem na tyle blisko ze w ciagu kilku sekund dobiegnę do małego... :-) do sklepu to juz bym nie poszła.

Mamcie, tak sie zastanawialm i juz sama stracilam rachube, ktore jeszcze karmia piersią...?
...wiem, ze Misia, Larvunia i chyba Jagoda...

Ja karmię piersią a czemu pytasz? :-)

jeshu jak sie oburzyly mamuski ze starzem, spokojnie kobity

fajowe określenie

dodam jeszcze, ze przez 1,5 roku smigalam codziennie po 6-9 godzin autkiem (taka praca) i nadal mi sie nie znudzilo :-)

nieźle :-)

co do gaworzenia to mój maluszek tez już słodziutko wydaje dźwięki z siebie:-) heheh a przy tym ta roześmiana mordeczka:-) porpostu cudo...a na pyutanie codzienne zaraz po brzebudzeniu co Ci sie kacperku śniło zawsze odpowiada roześmiana buźką i wydaniem z siebie dźwięku łaaaaaa:-) hehehehe

u nas identycznie :-) kocham tą jego roześmianą mordkę!

Ja tez musze sie wybrac na jakies zakupki, moze w tym tyg mi się uda. Musze kupic spodnie bo dalej mam problem zapiąć stare. Najgorsze jest to ze ciągle nie wróciłam do swojej wagi-zostały mi 3 kg których nie umiem zrzucić

ja mam dalej 5 nadprogramowych, ale póki karmię nie będę się głodzić :-) tyle tylko że nie żrę słodyczy

ja tam jestem zupelna przeciwniczka lilki dopiero zaczynam sprzatac jak juz sie wywracam o wlasne smieci hihi lub ma ktos przyjsc :-)

hahaha, ja właśnie idę ogarnąć chatę, może nie jestem taką pedantką jak Lila, ale źle się czuję jak mam syf w chacie :-)

wrzuciłam troszkę fotek do galerii.

 

[ELBRA]

....