reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista staraczek 2007 - 2008 - 2009-2010

reklama
Ataata mnie stranka troch wymęczyły a ja męczyłam mężusia :baffled: i pożytku żadnego.
Musiałam wyluzować bo przytulanka to nie była przyjemności tylko obowiązek i prawie żadnej satysfakcji a teraz to co innego:zawstydzona/y:;-)
Zawiesiłam staranka bo chciałam zmienić prace i w końcu ją zmieniam.:-)
I jakoś tak nie chcę żeby dzidzia była z zimy może chcę sie też ustawić psychicznie i wyciszyć co ma być to będzie :tak:
 
Cześć Dziewczyny :)

Co prawda nie jestem juz Staraczką ale czasami zaglądam do Waszego wątku i kibicuję z całego serducha żebyście jak najszybciej zobaczyły upragnione dwie kreseczki.
Mam nadzieje, ze nie bedziecie mi milay za złe, że napisze Wam jak to było u nas i zachęcę do zrobienia badań hormonalnych. My staraliśmy się pół roku. Dla nas to było aż pół roku i kilka nieprzespanych nocy z myślami "Boze, może jestem bezpłodny/bezpłodna". Na szczęście coś mnie podkusiło, żeby zrobić sobie monitoring owulacji. I wlasnie wtedy okazalo sie, ze mimo iz bylam na 100% pewna, że miałam owu dzien wczesniej pani doktor powiedziala mi, ze jej nie bylo i nie bedzie. Bylam zszokowana bo przeciez mialam odpowiedni śluz, czułam ból w jajniku itp! W 5 dniu nastepnego cyklu mialam zrobic wszystkie badania hormonalne i okazalo sie, ze moja prolaktyna przekroczyla 20-to krotnie norme i z takim wynikiem nie bylo szans na owulację. Diagnoza byla taka, ze jestem przepracowana, zestresowana (mimo, ze wcale sie tak nie czulam) i powinnam pozadnie odpoczac, a najlepiej zabrac meza i pojechac na kilkumiesieczne wakacje (hahaha, bardzo smieszne). Skonczylo sie na łykaniu Bromergonu (okropne skutki uboczne). W miedzy czasie zakupilam sobie i piłam ziółka wg przepisu Ojca Grzegorza (wyczytane na innym forum) i jeszcze w tym samym cyklu zaszlam w ciaze. Nie wiem co bylo przyczyna, czy Bromergon, czy ziółka, czy to, że nie wierzylismy, że właśnie wtedy się uda (wczesniej bawilismy sie w masową produkcję a nie kochali). Moze wszystko po trochu ale ja bardzo sie cieszę, że nie czekałam z badaniami rok (tak jak zaleca wiekszość lekarzy). Mozliwe, że to by był stracony czas a tak jestem juz w 4 miesiacu ciazy.
Pozdrawiam Was serdecznie i bardzo mocno trzymam kciuki.
 
Ja dzisiaj pojadłam sobie jak nigdy - czyli apetyt mi dopisuje (niesamowite), oprócz piersi nic mnie nie boli (chodzi o brzuszek) i mam szczerą nadzieję że @ nie przyjdzie - nawet żeby ją odstraszyć zapaliłam kadzidełko - a może ja jestem taka nawiedzona bo @ właśnie ma przyjść - :eek:

W każdym razie pozdrawiam wszystkie staraczki!!!
 
Xeone bardzo dobrze do nas zaglądasz i nam kibicujesz:-).
Też się zastanawiam czy nie zrobić sobie kompleksowych badań hormonalnych:confused:
Życzę Ci aby kolejne 5 miesięcy minęło szybciutko i spokojnie :tak: i może za jakiś czas dołączysz jednak do staraczek ;-):laugh2:
 
Xeone gratuluje i mam nadzieje ze sie jeszcze odezwiesz:-)

buzi@knie mam pojecia bo jest po tescie i I a @ nie ma chociaz jest juz wieczor(zawsze rano atakuje), chyba ze jutro:baffled:, a moj maz sie smieje ze jak nie jestem to bedzie tak jak ja chcialam:-D , a ja podobnie jak wy chcialam miec dzidzie na wiosne:-) , czyli w przyszlym roku:tak: kwiecien, maj. Zobaczymy bede zdawac relacje;-)
 
Dziękuję Kochane i ja tez bardzo gorąco trzymam za Was kciuki.
Ja dzisiaj wróciłam do pracy po miesięcznym pobycie na zwolnieniu i zastanawiam się czy wytrzymam 8 godzin. Niestety nadal nie czuje sie dobrze i dalej męczą mnie mdłości i wymioty :(

Miłego dnia
 
Xeone jak nie czujesz się jeszcze najlepiej to pociągnij chorobowe w końcu dzidzia jest najważniejsza :-)
 
reklama
Do góry