reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2016

@paula_dabro ten zapach nowości to formaldehyd. Spokojnie wywietrz siebie pomieszczenia, bo poza tym zapachem to nic Wam nie grozi. Robiłam badania do pracy mgr o uwalnianiu formaldehydu z nowych mebli i wpływie na zdrowie ludzi i nawet jakbyś wszystko miała mega nowe to są ilości, które nie zagrażają zdrowiu. Jedyny dyskomfort to ten specyficzny zapach :) potwierdzone naukowo, praca została przyjęta i obroniona

O prosze wiedziałam ze to dobry pomysł zeby o to tutaj spytać! Dziękuje :*


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Paula dobrze że już ok u Was. Ja bym porządnie wierzyła i się wprowadzała po tym półtora tyg.

Anula ja mam mieć wywoływany w dniu terminu porodu. Najpierw preindukcja czyli jakiś żel i cewnik Foleya. Oksytocyna dopiero jak coś ruszy.

Ale jestem dziś łamaga. Od nocy tak się rozwalam że budzę cały dom i osyfiłam już lodówkę, blaty w kuchni i salon. Leci mi z rąk
 
Hej dziewczynki , ja jutro na ktg, mialo byc wczoraj ale cos im nie dzialalo i przelozyli na jutro . Juz bym chciala byc po porodzie , ale u mnie jeszcze dlugie 3 tygodnie do terminu z usg. Tak mi sie to dluzy ze hej , czy Wy tez dostaliscie skierowanie do szpitala 37-tydzien do porodu ? Zdziwilam sie bo w tamtych dwoch ciazach nie potrzeba mi bylo skierowania do porodu , a tu lekarz mi dal , w szoku bylam ze nie dopytalam nawet po co mi ono , jutro dopytam ,

Gratulacje dla Mam :)
 
Witajcie;-)
Panna_migotka cieszę się,że dzidzia już z Tobą;-)
Gutka ale narobiłas smaka,aż ślinka cieknie,napewno w najbliższym czasie zrobię!!!
Paula-dobro bardzo dobre wieści,z dnia na dzień lepiej,miło czytać a co do karmienia może jeszcze zechce cycusia;-)czekamy na zdjęcie;-)
Anulka3 2.07 z om tak?a masz jakieś przesunięcie z usg?moja znajoma z 30 czerwca wczoraj urodziła i wszystko samo się rozkręciło,tak że nie jest jeszcze powiedziane ze na 100%będą wywoływać,ale wyobrażam sobie że kazdy dzień po terminie wlecze się niemiłosiernie i włącza się stres;-)
Jodełka współczuję takich przeżyć tuż tuż przed porodem;-/głowa do góry;-)

Mnie wczoraj przed snem naszły jakieś rozmyślania beznadziejne i prawie się popłakałam z tego wszystkiego,a mianowicie chodzi mi o nasze rodzinne relacje tzn z ojcami,teściowa nie żyje a wiem że byłaby fajną babcią i jak sobie o tym myślę to się mi łzy cisną do oczu,a teść tak od pół roku prawie wogóle się do nas nie odzywa,widujemy się tylko jak my tam jedziemy ale to bardziej do siostry meża i szwagra jedziemy niż do niego i rozmowa z nim jest bardzo oficjalna albo go nie ma w domu,wogóle sie nie spyta o dziecko o to jak się czuję już nie mówie o mnie,ale do męża mógłby chociaż zadzwonić.Wiem że mojemu M też jest cieżko po stracie mamy i przy takim zachowaniu ojca dlatego nie chce z nim poruszać tego tematu,a jest mi bardzo przykro;-/ pozatym z moją mamą mamy super kontakt i ja i mój M,natomiast mój ojciec nie jest lepszy od teścia,powiem Wam że to strasznie boli szczególnie przy takich ważnych wydarzeniach w życiu;-/
Ale nic na siłe;-)
 
ale wy szybko się rozpisujecie :p gratulację dla nowej mamusi Panna migotka :)
z rana takie pyszności, aż chyba polecę do sklepu i zrobię ciacho :)
od wczoraj nie czułam małej, zawsze szalała koło 23 a tu nic, i dopiero teraz zaczeła się rozpychac, a juz tak sie wystraszyłam :(
dziś równe 38 tyg za nami a jutro wizyta, mam nadzieje że ostatnia i pani doktor powie coś ciekawego :)

Jodełka na pewno się ułoży, ja z moim narzeczonym od kilku dni też jakies kłótnie, bo czuję że sie mną nie interesuje, a jak chce spędzić czas to wychodzi do kolegów bo uważa ze niedługo w ogole nie będzie miał dla nich czasu..no fajnie tyle że ja od kilku miesiecy nigdzie nie wychodze i calymi dniami sama siedzę w domu (sprzatam prasuje gotuje itp itd..)

ja jeszcze laktatora nie kupiłam, siostra ma mówi ze 2 razy na razie uzyla i w razie co podrzuci mi do szpitala bo blisko, ale co jeśli nawał w nocy będę miała a na noc dzidzie zabierają ??? :(
 
Dziewczyny jak ja jestem przerazona wizyta to co bedzie przed cc? Nie umiem sie ogarnąć jakos..chyba mi sie moja nerwica odzywa
 
Ja za to dziś mam dzień śpiocha. wstałam o 6 zjadłam śniadanie, położyłam się i spałam do teraz. SZOK. :D

Jest dzidziolek!!!!!! :D Panna Migotka- ściskam!!!
Anulka- mam termin na 8.07, ale u mnie już cisza a coś się już kręciło. Myślę, że w poniedziałek na szpital. U mnie to pewnie oxy. :(
Julka- a o której masz??? daj znać co i jak :) może też dzidziolek się szykuje :)
 
Dziewczyny jak ja jestem przerazona wizyta to co bedzie przed cc? Nie umiem sie ogarnąć jakos..chyba mi sie moja nerwica odzywa
Spokojnie, będzie dobrze! Po to masz cc, żeby było najlepiej dla malucha. Głęboki oddech i ciesz się, że za niedługo będziesz przytulać bobo ;)
 
Dzieki dziewczyny. Juz wiem czemu ostatnio jestem taka nie do zycia.tsh podskoczylo mi do 3,5... normalnie z tym tsh zwariowac mozna ;)
 
reklama
Zeszła mi trochę opuchlizna ze stóp! Widać kostki!! :D Ciekawe czy to dzięki temu, że się ochłodziło, czy że leżałam 1,5 dnia w szpitalu i nogi odpoczęły bo prawie nie chodziłam.
Co prawda w balerinki nadal się nie mieszczę, ale japonki już nie uciskają :p

panna_migotka cudowne wieści! Trzymam kciuki za Twoje dobre samopoczucie teraz. Dobre może za dużo powiedziane ;) więc chociaż znośne :)

Mendoza mi się wydaje, że jak masz tak ugadane ze swoim prowadzącym to nie będzie problemu :) Chyba nie masz się co martwić.

paula_dabro próbuj z piersią, ja też będę o to walczyć. Jak coś to może jakaś poradnia laktacyjna pomoże. Super że już pępuszek zaleczony :) Miło słyszeć że tak dobrze się czujesz po cesarce!
Co do mieszkania to już profesjonalnie odpowiedziała Mendoza :) Z doświadczenia mogę powiedzieć że ja już mieszkam 1,5 miesiąca i jak zostawimy zamknięte okna i wyjdziemy na dłużej z domu to po wejściu nadal czuć ten zapach nowości mebli. Także to i tak zbyt szybko nie zejdzie. Ale dużo wietrzcie przed wprowadzeniem.

Anulka miło że się odezwałaś :) Jak wygląda wywoływanie to chyba zależy od szpitala. Jak ja leżałam to wczoraj zaczęli wywoływać dziewczynie z mojej sali. I u niej to tak wyglądało że rano założyli jej cewnik Foleya który robi rozwarcie i dzięki niemu mogą się zacząć robić skurcze. I jej powiedzieli że jeśli ten cewnik nie zadziała, to na następny dzień będzie wywoływanie oksytocyną. W zgodzie, którą podpisywała było napisane, że jak oksy nie zadziała, to wtedy kilka dni przerwy i znowu próba. Ale pewnie w niektórych przypadkach to robią już wtedy cesarkę.

ilejeszcze - 37 tydzień? W sensie na cesarkę? Strasznie wcześnie, u mnie robią w 39 tyg.

Asia to przykre sytuacje z tymi ojcami :( Ale chyba po prostu musicie zaakceptować że tak jest, bo tego się nie zmieni. Dobrze że z Twoją mamą macie fajną relację.

Aleksandra to może pożycz od siostry ten laktator wcześniej i weź do szpitala od razu.
 
Do góry