reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2016

tu akurat jest kwestia dyskusyjna i lata trwa. To jak z tym co było pierwsze jajo czy kura. Ew, wypadnięcie szybą dla ciąży jest grożniejsze niż szarpnięcie pasa. Z tym, że jak często może się przydażyć pierwsze a jak często drugie? Lekarze wręcz nakazują by po każdym gwałtownym hamowaniu kiedy był zapięty pas robić dodatkowe USG. Szarpnięcie jest porównywalne z ciosem w brzuch.
Nie ma tu mądrego w tej kwestii dlatego zapinanie lub nie pozostawiono wyborowi ciężarnej

Masz rację jest to wybór ciężarnej. Ale pamiętaj, że wypadnięcie przez szybę nie jest jedynym niebezpieczeństwem, które Ci grozi np. wbicie kierownicy w brzuch. Oczywiście jest to kwestia sporna i zawsze była. Uważam, że po to są pasy, aby ich używać. Jeśli się boisz jeździć w samych pasach możesz kupić dodatkowy pas dla ciężarnych:) Oby żadna z nas nigdy nie musiała opowiadać o swoich historiach podczas wypadku w zapiętych w pasach, czy tez nie:)
 
reklama
Tak tak wiadome, mam nadzieję, że wszystkie wiedza :)
są teraz dostępne nawet takie dodatkowe częsci do pasa , przeznaczone własnie dla kobiet cięzarnych tak by na pasie siadac i zapina się je jak dziecku , między nogami. Wymyslono to własnie dlatego że zapięty pod brzuchem pas lubi własnie nie wiadomo kiedy wywędrować na brzuch
 
są teraz dostępne nawet takie dodatkowe częsci do pasa , przeznaczone własnie dla kobiet cięzarnych tak by na pasie siadac i zapina się je jak dziecku , między nogami. Wymyslono to własnie dlatego że zapięty pod brzuchem pas lubi własnie nie wiadomo kiedy wywędrować na brzuch
Wiem własnie, nawet się zastanawiałam czy go nie zakupić... ale jednak zrezygnowałam, ceny mnie odstraszyły: Bo mąz zaczał wynajdywac takie z certyfikatami itp. :D
 
Masz rację jest to wybór ciężarnej. Ale pamiętaj, że wypadnięcie przez szybę nie jest jedynym niebezpieczeństwem, które Ci grozi np. wbicie kierownicy w brzuch. Oczywiście jest to kwestia sporna i zawsze była. Uważam, że po to są pasy, aby ich używać. Jeśli się boisz jeździć w samych pasach możesz kupić dodatkowy pas dla ciężarnych:) Oby żadna z nas nigdy nie musiała opowiadać o swoich historiach podczas wypadku w zapiętych w pasach, czy tez nie:)
akurat przed kierwonicą pas nie uchroni, tzn zalezy jaki kto wysoki, przy moim wzroście i moim samochodzie to ja siedzę zbyt blisko kierownicy by pas zdążył cokolwiek powstrzymać ;)
i dołączam do życzeń: lepszy brak doświadczeń a gdybać sobie możemy ;)
 
Wiem własnie, nawet się zastanawiałam czy go nie zakupić... ale jednak zrezygnowałam, ceny mnie odstraszyły: Bo mąz zaczał wynajdywac takie z certyfikatami itp. :D
widziałam własnie też te ceny. może dlatego że to nowośc i za pare lat będzie to przystępniejsze?
w ogóle to jest straszna prawidłowośc w tym zawyżaniu cen dla cięzarnych .. wiedzą że i tak kupimy i tak jak uznamy to za słuszne.. wózki wg mnie w niektórych firmach to też jakis kosmos..
 
Nieufna, ile twój syn ma lat? Moja córka zaliczyła teraz sesje na czwórkach i piątkach ale ona nie studiuje tego co chce. Nie dostała sie na lekarski i poszła na położnictwo ale w tym roku będzie znowu próbować na lekarski.
Ja bardzo dużo jeżdzę samochodem , moj m jest w domu tylko na weekendy wiec ja robię za kierowcę moich dzieci i pasy zawsze zapinam, jakoś boje sie bez, tylko naciągam na brzuchu zeby mnie nie cisnęły.
Ale jestem zła, miałam jechac jutro do Berlina do m, a moja Marysia dostała w nocy gorączkę i kaszle. Jestem umówiona tam w czwartek do gin. i nie wiem co robic.
 
A propo pasa to jak już mi bardzo przeszkadzał to siadalam na zapiety pas i przekladalam tylko jego górną część na mostku.

A propo muzyki w ciąży Martynce próbowałam włączać klasyczną ale poźniej słuchałam ricka astleja i niemena :-D
 
ja poki co zapinam pasy ale sa dni ze mnie cisnie albo ciezko mi sie oddycha teraz zaczne zabierac ze soba karte ciazowa i w razie czego jak bedzie mnie cos uciskac to nie bede zapinac... ale jak jedziemy w jakas trase to zapinam pasy.....
 
Ja tydzień po cesarce miałam kontrolę i byłam bez pasa, żadnego zaświadczenia nie miałam, powiedziałam jak jest i mnie puścili. Niestety nigdy nie wiadomo na kogo trafisz. Mój lekarz powiedział,że kartę ciąży z grupą krwi powinnam mieć zawsze w torebce.
 
reklama
a to tak moznaaa??? Jak pokazesz karte ciazy to puszcza? bo ja myslalam, ze trzeba miec specjalne zaswiadczenie ze mozna jezdzic bez pasow w ciazy:)
Bo tak jest. Kobieta w ciąży jak każda inna osoba ma obowiązek jeździć z zapietymi pasami. Chyba ze jest zwolniona z jej używania. A biorąc pod uwagę nowy taryfikator mandatów radze Wam zapinac pasy ale inaczej niż zwykle. Nie raz pokazywali w tv czy na internecie jak kobiety w ciąży powinny to robić.

Ja nie wsiade do auta jak pasów nie zapne.


Co do hybryd to moje paznokcie są jakieś nie tego bo robiły mi różne kosmetyczki i nie trzymały się więcej niż trzy cztery dni... masakra.

Kartę ciąży tez trzeba mieć zawsze przy sobie a mi położna mówiła w przychodni i szpitalu ze również grupę krwi,.w karcie ciąży. Nigdy nie wiadomo co się może stać nawet na ulicy...
 
Do góry