reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Nadrobiłam:) chciałabym odpisać na kilkanaście tematów, ale nawklejałabym tu tyle cytatów,że wyglądałoby to jak monolog, prawie zagrażający chorobą psychiczną, Bardzo dziękuję za miłe słowa odnośnie mnie:) wzruszające:)
Dziewczynkom przed badaniami życzę powodzenia i witam nowe oczekujące mamy:)

Venice cieszę się,że odezwałaś się :* Nie jestem zabobonna ani niestety bardzo wierząca ale kiedyś usłyszałam takie mądre słowa,że szczęście trzeba przyciągać pozytywnym myśleniem. Nastawiając się, że zło się do mnie i tak przyklei, rzeczywiście tak się dzieje. Może mi łatwiej bo jak to moi znajomi mówią, jestem nieuleczalną optymistką, ale może chociaż warto spróbować? A co tam, przecież próba nie zaszkodzi;)

Propo krzywej ciążowej ja mam ją zrobić za tydzień, W poprzednich dwóch ciążąch musiałam powtarzać bo wynik był na granicy i było to okropne. Ja nie lubie słodkich napoi, nawet herbaty nie słodzę a tu taka dawka... miałam taki odruch wymiotny, że laborantka stała nade mną jak piłam i obserwowała czy dam radę:) No i powtóka polega na tym,że kłucie jest 3krotne. Przed wypiciem, po godzinie i po dwóch. U mnie tylko z jednego miejsca można pobrać krew i trzecie kłucie już z reguły jest kłuciem w siniaka..nie powiem jak boli..

Biapl mam nadzieję, że jesteś :*
 
reklama
Venice, nieufna dobrze piszę może jakieś specjalistyczne usg, dzieci z zespołem downa mają czasami inne wady widoczne na Usg, warto przyjżeć się sercu i chyba przepływy też mają tam jakieś znaczenie. Nie wiem co prawda czy na takim wczesnym etapie ciąży ale poczytaj, poszukaj.
 
Nieufna, witaj! Fajnie, że do nas trafiłaś i gratuluję chyba Córci! Ale pięknie, taki dorosły Syn i mała Księżniczka :)
ZielonaStokrotka, to rzeczywiście. Gdzieś musiałam przeoczyć Twoją wypowiedź :)
Jolcia, nie wiedział, mama ma cukrzycę z powodu złej diety, no i już wieku. Gdyby schudła i dobrze się odżywiała mogłaby jej nie mieć, tak jej mówią lekarze. Czyli godzinę po posiłku nie powinien przekroczyć 120?? Poproszę mamę to przywiezie, od czasu do czasu mierzyłam, ale w ciąży jeszcze nie. Dzięki :)
Venicee, kochana. Nie mogę w to uwierzyć normalnie! No to jak usg dobrze wychodzi, a wyniki testu pappa do bani??? No to jak to może być?!?!?! Wiem, że się boisz, bo jak dziecko zdrowe( a jednak myślę, że tak jest, bo 1:97 to naprawdę ok), a je stracisz to dopiero żal. A dasz radę przejść przez ciążę z myślą, że może jednak mogłaś zrobić i co, jak będzie nie tak? Jejku, jaka trudna decyzja :( No, bo jeśli by amniopunkcja wyszła źle, choć nie sądzę, to też - co dalej? Mój gin kazał sobie odpowiedzieć na takie pytanie, jeszcze przed moimi wynikami. Jejku tulę Cię mocno, Ty taka Iskierka tego forum, wszędzie Cię było pełno, a teraz Ciebie brak. Musisz przemyśleć w swoim serduchu Kochana, z mężem. Ciężki czas przed Wami, ale ja wierzę, że będzie dobrze!!!! Już dość smutków u Ciebie, ta silna Dziewczynka z brzucha już pokazała, że pięknie daje radę. I Wy też dacie. Zaciskam za Was kciuki i z modlitwą jestem z Wami! I masz rację, do tego się nie przygotujesz. To samo mi mówił gin, że do tego nie da się przygotować, bo niby jak? A jakie masz wyniki w poniedziałek?
Margerita, ja też inne miałam, te co wymieniłaś, tylko pisałam o tych, co się powtarza. Nie miałam tym razem cytomegalii, ale miałam z Nikodemem i wyszło, że już przeszłam.
 
Venicee, po usg miałaś niskie ryzyko a po Pappa wzrosło? Jeśli tak, to tak jak napisałam, jest masa takich przykładów, że pappa mylnie zwiększa ryzyko.
 
Wiecie, ja bym wolała chyba te dwa tysie wybulić, niż bać się, że będę w tym 1%... (tyle, ze ja akurat mam odłożone pieniądze, gorzej jak z dnia na dzień musiałabym zorganizować).

Ja miałam od razu glukozę 75 i 3 pobrania.
 
Nie Madziolina trisomia 21 to zespół Downa ....u mnie ryzyko 1:97....wg lekarza wysokie. Nie wiem czy chcę iśc na aminopukncję,jest ryzyko ,wprawdzie 1%...ale znając moje szczęście jest się czego bać.....

Venicee, mowilam przedwczoraj bardzo wyraznie - masz podwyzszone ryzyko, ale nie jest WYSOKIE. Pomysl, 1 dziecko na 100 urodzi sie z zespolem Downa. Jedno na 97 !!!!

Nam wyliczono ryzyko na 1:41... I co ? Nic.

A jestem od Ciebie znacznie mlodsza.

Pisze to po to, zeby uswiadomic, ze
to ryzyko w Twoim wieku nie jest jakies kosmiczne.. U kobiet po 40 rz. rYzyko jest np.1:20, a sa takie, ktorych ryzyko zostaje wyliczone na 1:2... I wtedy jest dramat.
My tez dostalismy skierowanie na amniopunkcje, odmowilam z miejsca, ale nasza sytuacja jest zupelnie inna.
 
Zielona przepraszam, że tak spytam bezpośrednio... w razie urodzenia dziecka z zespołem downa jesteście na to gotowi czy też inaczej... liczycie się z tym,że na te 41 to jedno będzie Wasze.
 
reklama
Do góry