reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Madziolina_p ja też się zastanawiam co się stało z naszymi nockami. Pobudki co 2h, teraz już jesteśmy w pełni gotowi zaczynać nowy dzień. Ja chcę zacząć przysypial noceee!
A próbowałaś inhalować? Albo chociaż wpuszczać do noska sól fiz do noska żeby go nawilzyc.
 
reklama
U mnie młoda o 1.00 w nocy pobudke na jedzenie sobie zrobiła i dałam to mleko niedobre które miała na alergię i zjadła tylko 60 ml nastepnie obudziła się o 7.00 (nie spała cały dzień poszła o 22.00 spać z tąd tak długi ciągły sen) i dałam jej znowu to mleko na alergię które miała wcześniej ledwo 60 ml zjadła i wszystko zwymiotowała[emoji22] może to mleko poprzednie jeszcze jej zalega w jelitach stąd jeszcze te wymioty[emoji30] ja natomiast nie spałam całą noc tylko czuwałam czy nie wymiotuje a na dokładkę kotka spała mi na poduszce i nie miałam jak głowa ruszać bo jest po strzyżeniu i jej zimno[emoji250]co ją zawaliłam to ona znowu wskakiwała.
[emoji30] [emoji379]
 
No i nas to spotkalo - do rana pobudki co 1.5h z placzem. Na szczescie dosc szybko zasypial ze smokiem i przytulanka. Rano zjadl tylko troche kaszki, mleka nie chcial, przewinelam i znowu spi.
Zaczal spac w dziwacznej pozycji. Jak bananik. Przekreca sie na bok, co mnie cieszy, i odchyla glowe do tylu.
Rano tez zauwazylam, ze ma oczko spuchniete. Jeszcze nie wiem czemu.

Chłop wrocil z tego smakowania piwa okolo 2 ale w łóżku znalazl sie okolo 6. Jak przyszedl to pomyslal, ze napije sie wody. No i napil sie wody i zasnal w fotelu :p

Ostatnim razem dostalam taki formularz w przychodni dotyczacy rozwoju 4 miesieczniaka. Pytania czy sie smieje, czy gaworzy i takie tam. Dzis bedziemy testowac malego.

Milej niedzieli.
 
Hejka:-)
U nas dzisiaj 4miesiace,na śniadanko był kleik ryżowy, zjadla chętnie łyżeczka tak z 50ml, otwierala super buzię, a jakie miny robiła :-)

Aga współczuję Ci sytuacji, oby lekarz wkoncu trafił i żeby problemy się skończyły.

U nas mała placze na sam widok babci męża, chyba się jej boi:-)
mam nadzieję że nie będzie problemu ze jak zostanie beze mnie to będzie płakała bo od stycznia chce więcej pracować, a w piątek była z moją mamą i dała jej nieźle popalić, narazie zwalam to na jedzenie bo mama nie spodziewała się że to taki głodomor i jak dała jej 120ml a ta w niedługim czasie zaczęła płakać to ostatnie o czym pomyślała to jedzenie:-) zobaczymy co będzie we wtorek :-)
 
Co do świąt to u mnie też takie mieszane uczucia, bardzo lubię te grudniowa atmosferę, dekoracje, przygotowania.zawsze jednego dnia u moich rodziców, drugiego u męża rodziny, wigilię tu i tu bo blisko mieszkamy. Wszystko jest pięknie, naprawdę ciepła atmosfera, zapachy gotowanych potraw i choinki, od razu przypomina się beztroskie dzieciństwo i dom pełen ludzi:-) bo teraz już nas nie jest tak dużo, tylko w najbliższym gronie. Ale potem przychodzi codzienność i czar pryska, i dlatego właśnie mam mieszane uczucia bo chciałabym żeby zawsze tak było a nie tylko w Swieta:-/

Ale teraz ja jestem mamą i mam zamiar stworzyć małej piękny dom nie tylko od Świeta. Pomysł z świąteczną tradycja jest super, też o czymś pomyślę :-)
 
  • Iwona - likier pomarańczowo-kawowy??! Też proszę o przepis!! :-)
  • Aga - przytulam :-( Namęczycie się obie :-(
U nas z tym zasypianiem niestety ciężko, tylko by na cycku wisiała, już nawet smoczka nie chce. Boję się, co to będzie dalej. To takie grzeczne dziecko i tylko z tym spaniem taka lipa. Wiem, że bywa gorzej, ale co zrobię jak odstawię już od cycka? Dopiero będzie ryk :-(
 
reklama
Do góry