reklama
zońka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2013
- Postów
- 220
Hej dziewczyny!
kasica83, to sprytnie z tym szpinakiem, może i ja tak spróbuję i przejdzie?bo u nas ostatnio to tylko jarzynowa jest do zaakceptowania
kropeleczka,wyobrażam sobie co czułaś. Na szczeście wszystko skończyło sie dobrze. Też myślę, że nadchodzi czas, kiedy takie zdarzenia będą niestety częstsze. Dzieciaczki coraz bardziej ruchliwe.
kemyt,fajnie, że u Tymka lepszy humorek.
paprotna, czyli u Was dziś dzień spiocha?faaajnie
zuzaduża, ja jutro wybieram się po kurczaka w białych warzywach, bo dziś koleżanka mi mówiła, że u nich to absolutny number 1, więc trza spróbować
Dafne13, ale z Ciebie nocny marek:-) Pozdrowionka! Jak dzieciaczki?
sss16, Dani zjadł 2 słoiczki na obiad? zazdroszczę. Mój niejadek je 2/3 słoiczka przeważnie, jak zje cały to jest wydarzenie, co prawda ja jej kaszki jeszcze dodaje zawsze.
Optimistic, no właśnie moja córcia tez tak dziąseł ka zaciska i koniec jedzenia
A u nas dziś drugi dzień prób drzemek w łóżeczku. Zaczęło sie kiepsko, bo od 10 do 11.45 walczyłyśmy - ja wisiałam nad łózeczkiem, przytulałam, w międzyczasie karmienie itp. ale zasnęła ... na całe 25min. Następna drzemka o 13.15 troszke przytulania, troszkę płaczu i zasnęła na całe 2 godziny w łóżeczkuPrzez te próby ubrałam sie dziś dopiero o 12, ale uważam, że warto było. Mam nadzieje, że będzie coraz lepiej, bo ja też sobie nie wyobrażam, że codziennie Zosia zasypia z płaczem, juz dzis mi sie tez chciało płakać, ale jest mi coraz ciężej ja usypiać na rękach, w nocy boli mnie kręgosłup i postaram się nie poddawać.
Zosia już śpi od 19.40, A u mnie chyba czas na Karmi:-) i inne wątki. Miłego wieczoru i przespanej nocki!
kasica83, to sprytnie z tym szpinakiem, może i ja tak spróbuję i przejdzie?bo u nas ostatnio to tylko jarzynowa jest do zaakceptowania
kropeleczka,wyobrażam sobie co czułaś. Na szczeście wszystko skończyło sie dobrze. Też myślę, że nadchodzi czas, kiedy takie zdarzenia będą niestety częstsze. Dzieciaczki coraz bardziej ruchliwe.
kemyt,fajnie, że u Tymka lepszy humorek.
paprotna, czyli u Was dziś dzień spiocha?faaajnie
zuzaduża, ja jutro wybieram się po kurczaka w białych warzywach, bo dziś koleżanka mi mówiła, że u nich to absolutny number 1, więc trza spróbować
Dafne13, ale z Ciebie nocny marek:-) Pozdrowionka! Jak dzieciaczki?
sss16, Dani zjadł 2 słoiczki na obiad? zazdroszczę. Mój niejadek je 2/3 słoiczka przeważnie, jak zje cały to jest wydarzenie, co prawda ja jej kaszki jeszcze dodaje zawsze.
Optimistic, no właśnie moja córcia tez tak dziąseł ka zaciska i koniec jedzenia
A u nas dziś drugi dzień prób drzemek w łóżeczku. Zaczęło sie kiepsko, bo od 10 do 11.45 walczyłyśmy - ja wisiałam nad łózeczkiem, przytulałam, w międzyczasie karmienie itp. ale zasnęła ... na całe 25min. Następna drzemka o 13.15 troszke przytulania, troszkę płaczu i zasnęła na całe 2 godziny w łóżeczkuPrzez te próby ubrałam sie dziś dopiero o 12, ale uważam, że warto było. Mam nadzieje, że będzie coraz lepiej, bo ja też sobie nie wyobrażam, że codziennie Zosia zasypia z płaczem, juz dzis mi sie tez chciało płakać, ale jest mi coraz ciężej ja usypiać na rękach, w nocy boli mnie kręgosłup i postaram się nie poddawać.
Zosia już śpi od 19.40, A u mnie chyba czas na Karmi:-) i inne wątki. Miłego wieczoru i przespanej nocki!
k_asica83
Fanka BB :)
k_amica83 dziaselka Ci mówią że idą ząbki ? u nas nic nie mówią:-(
Gesty ten kurczak bardzo,mój zjadł ale już mu nie kupię.też tak ma posmakuje i wcina dzisiaj musiałam otwierać dodatkowy słoki .idziemy kąpać ..
Nie, żebym się czepiała, ale jakoś źle mi się ta "k_amica" kojarzy a już drugi raz mnie "przechściłaś" śmieszne to
Coś się więcej ślini, bardziej namiętnie wszystko gryzie i niestety ma troszkę więcej na termometrze. Mam nadzieję, że to zębole, a nie nic innego
k_asica 83przepraszam,ale ja pisze dobrze a słownik mi przekształca,nie zwrocilam uwagi..
Z zasypiania nic nie wyszło.rano to przytulilam małego i spał.kolejne spanie spacer i po spacerze nie dospal bo sąsiad się urządza i skuwal tynk to na raczkach ,ale co chwilę się budził to albo rączki albo ululalam lozeczkiem turystycznym..teraz przy mleku zasnął to go odloze .najgorzej że często się przebudza i płacze jak go nie wezmę,albo nie śpi a powinien bo inaczej jest marudny ..cienko to widzę.
Ją przy małym piwku ,ruszyło mnie tak że ledwo poszłam do lodówki..mojego M gardło boli,a my jutro szczepienie masakra,ale przynajmiej dowiem się ile przybyło mojej miłości
Z zasypiania nic nie wyszło.rano to przytulilam małego i spał.kolejne spanie spacer i po spacerze nie dospal bo sąsiad się urządza i skuwal tynk to na raczkach ,ale co chwilę się budził to albo rączki albo ululalam lozeczkiem turystycznym..teraz przy mleku zasnął to go odloze .najgorzej że często się przebudza i płacze jak go nie wezmę,albo nie śpi a powinien bo inaczej jest marudny ..cienko to widzę.
Ją przy małym piwku ,ruszyło mnie tak że ledwo poszłam do lodówki..mojego M gardło boli,a my jutro szczepienie masakra,ale przynajmiej dowiem się ile przybyło mojej miłości
Ostatnia edycja:
SophieAnne25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2012
- Postów
- 1 367
zuza a może ty mu się nie dajesz zmęczyć, Zośka też marudna ale jak nie chce spać to nie usypiam na siłę tylko znajduję jej jakieś zajęcie, jak się porządnie zmęczy to sama padnie.
Idzie spać jak tylko jest mega zmęczony i przytuli się i śpi nigdy go na siłę nie usypiam ,jak go coś obudzi,dźwięk jakiś nie taki,albo sam z siebie bo mu się coś przysni ,albo w brzuszku zakreci ...
Ją nie praktykuje że dziecko śpi i w domu grobowa cisza,a że są inne obowiązki to go coś po jakimś czasie już spania ruszy.
Dzisiaj w nocy dałam mleko,odłożyłam do lozeczka i po jakimś10 min lecialam spowrotem na chwilę i po chwili znowu.aż przed 5 zasnął do po 7.a sądziłam że jak zje to będzie super spał..poprostu taki typ
Co by nie było i się nie dzialo to zawsze między 23:30 a 00:30 jest pobudka ..w brzuchu już sobie tak ustalił i tak się trzyma konsekwentnie
Ją nie praktykuje że dziecko śpi i w domu grobowa cisza,a że są inne obowiązki to go coś po jakimś czasie już spania ruszy.
Dzisiaj w nocy dałam mleko,odłożyłam do lozeczka i po jakimś10 min lecialam spowrotem na chwilę i po chwili znowu.aż przed 5 zasnął do po 7.a sądziłam że jak zje to będzie super spał..poprostu taki typ
Co by nie było i się nie dzialo to zawsze między 23:30 a 00:30 jest pobudka ..w brzuchu już sobie tak ustalił i tak się trzyma konsekwentnie
Ostatnia edycja:
zońka yhyyy 2 słoiczki i jeszcze otwierał buźkę heh ale to chłopiec i do tego 9kg już waży i 78cm, więc ma zapotrzebowanie chyba jak był chory to nic nie jadł i dużo schudnął, więce teraz nadrabia.
Jutro gotuję sama mu brokułkową , mam nadzieje, że mi wyjdzie i też będzie wcinał
A może daj Zosi jakiś kocyk do przytulenia albo pieluchę? mój bez kocyka nie zaśnie, jeden róg musi mieć przy buzi i się w niego wtula i tak się tuli wierci w łóżeczki aż zaśnie+smok
u nas dziś popołudnie leniwe przed tv, Danielek grzeczny, bawił się, drzemał no i od 19 śpi. Ja już obejrzałam sobie film Mroczne Cienie z Johny Deepem fajny nawet, a teraz zaczyna się na tvn Tłumaczka, więc zmykam na niego. Spokojnych nocek dziewczyny!::-)
Jutro gotuję sama mu brokułkową , mam nadzieje, że mi wyjdzie i też będzie wcinał
A może daj Zosi jakiś kocyk do przytulenia albo pieluchę? mój bez kocyka nie zaśnie, jeden róg musi mieć przy buzi i się w niego wtula i tak się tuli wierci w łóżeczki aż zaśnie+smok
u nas dziś popołudnie leniwe przed tv, Danielek grzeczny, bawił się, drzemał no i od 19 śpi. Ja już obejrzałam sobie film Mroczne Cienie z Johny Deepem fajny nawet, a teraz zaczyna się na tvn Tłumaczka, więc zmykam na niego. Spokojnych nocek dziewczyny!::-)
SophieAnne25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2012
- Postów
- 1 367
zuza może mu w nocy za cicho w takim razie? ;-) Moja kiedyś spała tylko przy takiej owieczce z bijącym sercem: http://www.bangla.pl/opinie/p3296/sterntaler-przytulanka-z-bijacym-sercem-rozne-wzory
reklama
Podziel się: