Dzisiaj odwiedziła nas teściowa i Wiktorek obrazu pokazał co potrafi a mianowicie podnniósł się na kolankach i do tyłu i znowu i znowu i pokonał w ten sposób niemały odcinek :-):-) wspak :-):-)
No bo Wiktorek uciekal od babci w sutuacjach zagrozenia czlowiek robi rzeczy ktorych nie potrafil wczesniej
to oczywiscie byl zart;-) nic tylko pozazdroscic dziecka , ktore podnislo pupke do gory i ruszylo...:-)