reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Hej Kochane

Dzis rano obudzila mnie córcia o 5,20, ze tatus wyszedl do pracy i nie dal jej buzi. Ale byl placz przez pol godzinki. Pozniej spala ze mną i z Marcelkiem.

Agatka dobrze, ze mezusiowi wspomnialas. Trzeba mówic to co lezy na serduszku wtedy dojdzie sie do kompromisu.

eijf jak juz wczesniej Ci wspomialam bedzie wesolo jak male zaczną raczkowac. HII Wtedy nie bedziesz wiedziala gdzie oczyskierowac. HII No i ciesze sie z maskotki jak glupia!! Bo ja taka sama trzepnieta jestem jak ty.

kropa super masz chrzestnych dla Radunia

tweenie gratki za wylicytowanie wozka
 
reklama
Cześć

Miałam mega zajęty dzień wczoraj pracą:-p. Dziś nie lepiej bo M na 2 dni wyjechał więc ja z małą sama, dzis na szczepienie a zaraz ma kumpela przyjechać, taka dobra kumpela która mieszka 10 km dalej a nie widziałyśmy się z 5 lat:-D Niunia padła wczoraj o 20ej:szok: To dlatego że spała tylko u dziadków 1h i na spacerze 30 minut. Ale wstała o 6ej:confused2: To ja już wolę jak o 21ej zasypia i o 7ej wstaje:-D I cycała o 23ej i 3ej no i śpi zdecydowanie spokojniej bo budzi się owszem ale sama zasypia potem bez płaczu. a walentynki hm M zadzwonił po pracy i pyta co chcę:confused2: To ja że rafaello niech mi kupi i z głowy, on to dobra właśnie tu stoję, ja że fajnie , będzie zaje.......a niespodzianka:-D To się naboczył że oki wróci o 21ej bo będzie latał za prezentem, na co ja że miał mnóstwo czasu wcześniej bo nie od dziś wie o walentynkach (zwłaszcza że mu subtelnie o nich przypominałam od miesiąca:-D). I powiedziałam że ja mu jego prezentu nie dam jak z jego nie będę zadowolona:-DPrzyjechał z sercem rafaello, piernikowym sercem wielkim i z takimi figami skromnymi że więcej odsłaniają niż zasłaniają:-D To ja mu wręczyłam walentynkowe bokserki:-p Tylko jeszcze kiedy my się w to odziejemy:-D A teściu mnie też wycałował i dał bukiecik różyczek, bardzo to miłe:-)

tiffi nie nie, źle się nie wyraziłaś, ja wiem że twój M bardzo pracowity tylko miałam na myśli że chwilę na odpoczynek znajdzie a my zawsze mamy coś do zrobienia i czasu na takie wypoczynki brak bo szkoda zawsze czasu kiedy można jeszcze zrobić to czy tamto:-p

Mała woła:-p
 
tweenie zobaczymy jak pojdzie z Maluchami :-) super, ze noc przyzwoita, moja oglada Ulice Sezamkowa wlasnie i śmieje sie do tv :-D
jedyneczka powodzenia na szczepieniu, to tesciu mial gest, mile to bylo :-) hmmm figi i bokserki moga sie przydac szybciej niz myslisz :-D
 
Hejka!:-)
Ja w pracy od rana. Wejście na połowę wątków mam zablokowane, ale na ten mnie wpuścił program.:-)
U na Walentynki przebiegły mniej więcej tak: M dzwoni - Kupiłaś mi coś na Walentynki, bo nie wiem czy obchodzimy? (romantyk) Ja na to: A Ty nie mógłbyś zrobić czegoś spontanicznie, mógłbyś kupić chociaż jakieś kwiatki bez pytania. Koniec rozmowy. Za 15 min dzwoni i mówi: Kupić kruczka z rożna bo jestem w markecie? No to już wiedziałam, że pojechał do kwiaciarni, bo normalnie siła go tam zawlekam. I po 15 min. zjawił się z różami.:-D

tweenie - gratuluje zakupu;-)
agatka - jak zakupy są rekompensata to ok, bo dl kobiet to jedna z fajniejszych spraw, podczas męczarni mężczyzn:-)
jedyneczka - jeszcze wypróbujecie bieliznę,zobaczysz..;-)
tiffi - nie przejmuj się teściowymi, ten typ tak ma. Ważne, że macie z M. siebie i możecie na siebie liczyć.:tak:
aneta-h - ja też mam taką owieczkę, słodka jest:-D
 
Witajcie. Kurcze nie mialam czasu w weekend bo bylam na kursie na prawko. A wiec zaliczylam egzamin z teori moge zaczac jazdy tak wiec jestem juz umowiona na dzisiaj na 18 az sie stykuje haha. Niestety nie nadrobie choc poczytalam tak z grubsza.
Jedyneczka grati zabka mowilam ze to na zabek te pobudki mialam tak samo. No to teraz czekamy na kolejnego!!Jak tam Nadinka u babci sie spisuje??a ty juz lepiej?karmisz nadal cyckiem?kurcze bo mi to chyba samoistnie zanika ta laktacje bo chcoc pije to zawsze po 3h mialam pelne i twarde a teraz przez 6 nie mam juz takich. troche mnie to martwi ale mam nadzieje ze uda nam sie jeszcze utrzymac i sie zastanawiam czy herbatka cos podziala??
Widze ze zakupki ubraniowe tez sie udaly to sie ciesze.
Agatka no niestetz M-kowie maja tendencje do zapominania lub mowienia nie mialem czas ale widze ze sie zrekompensowal wiec chyba udane walentynki i rocznica?? Ja dostalam juz od M z mala rozyczki w niedziele a on od nas kosmetyki.
Arecia to wdze ze mala bardzo zwiazana z tata skoro tak zareagowala??to mile:-)
tweenie gratki wylicytowania wozeczka no i fajnie ze powoli mala przyzwyczajaja do ciebie i Oli. Bedzie dobrze napewno ktoras cos od ktorej podlapie haha(chodzi o zachowanie).
tiffi jesli codzi o sprawe z allegro to dobrze zrobilas no niestety tay ludzie sa. Ja np teraz juz wiem ze nigdy wystawiaja aukcje ne zgodze sie na wysylke za graice. bo wystawilam aparat z ta mozliwoscia i odrazu odezwal sie jakis angol i chetny zakupu tylko jaka cena. Wiec podalismy bez zadnego ale sie zgodzil. Chcial by mu podac jakies tam numery z banku zeby mogl zrobic przelew z zagranicy wiec to zrobila podalam dane itd. i wyslal mi potwierdzenie ze zrobil przelew w miedzy czasie odezwal sie jeszcze jeden angol dalismy wieksza cene i sie zgodzil wiec zaczelismy cos podejrzewac. i co sie pozniej okazalo wysylaja ci jakies potwierdzenie z banku ze przelew jest juz zlozony ze bank pobral pieniadze z jego konta ale on chce miec potwierdzenie nadania paczki i je skanowac wyslac do banku e-maile i wtedy oni przeleja pieniadze wiec wynika z tego ze ladnie oszukuja. Chca zeby wyslac im paczke w zamian za to nie masz pieniedzy a ni towaru. na szczescie moj kuzyn mial taka sama sytuacje i tez nie wyslal i jak napisalismy ze takie cos nie wchodzi w gre przestal sie odzywac wiec jedym slowek chcieli nas oszukac. Kto wie czy to nawet nie polacy. Tak wiec uwazajcie tez na takich. Mam nadzieje ze bedziesz mogla wystawic raz jeszcze taki komentarz i tamten producent cos z tym zrobi.
A tak poza tym fajnie ze ciocia byla szkoda ze tesciowa teraz jest ale mam nadzieje ze pomoze chociaz przy malej.
Kropa gratki rocznicy i milego romantycznie sedzonego wieczorku:-)
jedyneczka jak tam szczepienie bylas dzielna??czy Nadia dzielniejsza od ciebie??hihi

Mala spi juz 2h ale fajnie ale co jak cisza w domu mlody w przedszkolu ja w innym pokoju. Nie chcialo mi sie duzo sprzatac to tak rach ciach bo bb mnie ciaglo :-).
Dziewczyny mam do was pytanie powiedzcie mi jaka podajecie vitamine D?? bo ja dawalam tez vitamine C ale moj lekarz kazal mi skonczyc jedno i drugie i zaczac podawac jakies witaminki podobne do vibovitu ale w kropelach??wiecie cos o ty??dobre to??mileo dnia
 
Agatka- to ładną masz nockę. Moja o na pierwsze żarełko o 3 to się budziła tylko, jak byliśmy u mojego brata. Byłam w szoku jak ładnie tam spała. Widocznie inne klimaty jej nie służą.
Kasik- ja dostałam 5 oklapłych tulipanów i serce z piernika :-) Do tego martini.
Jedyneczka - mój też nie miał czasu biegać. Wysiadł z pracy koło hali kupił z pierwszego lepszego straganu i heja :-D
kropa- spóźnione gratki z okazji 9 rocznicy. My w lipcu dopiero 2, ale jesteśmy ze sobą jakieś 7 lat... Co za dużo to niezdrowo :-D Już mnie drażni, ale bez niego to też źle...
 
ha, my po drzemce, obie sobie pięknie kimnęłyśmy. Gorzej będzie, jak będzie druga córa, bo ona tylko raz w południe śpi, a Olka potrafi do trzech drzemek sobie uciąć (czyli ja 2:-D, bo cholera w dzień nie będzie spała beze mnie:dry:)
Za oknem piękne słoneczko i mrozio -9, a my biegniemy na rehabilitację, mamy 3 zajęcia w plecy, mam nadzieję, że chociaż połowę uda nam się nadrobić.

I tak mi się przypomniało:
Mysza u nas słoiczki się nie marnują, jak Olka nimi wzgardzi. tatuś zjada :-D Po brokułach też cierpiał:confused: więc nie dziwię się, że Olka 2 dni się męczyła
ewelad pisałaś kiedyś, że nie łaczysz różu z czerwienią, bo to się nie godzi. Kupiłam 7pak body w mothercare i tam są właśnie takie w różowe i czerwone paseczki. Przypomniał mi się Twój post, jak je zobaczyłam

pokazałam dziecku, jak się syczy i teraz mam syczącego węża na podłodze, glizda łazi po całym pokoju i tylko to syczenie z różnych zakamarków słyszę :-D
 
kacperek neich się gryźnie. Ja podaję ciągle zwykłe kropelki devikap i cebion i teraz jakiś junior c czy jakos tak. Na wibowit jeszcze będzie czas, tym bardziej, że to słodkie
mnie pediatra kazała odstawić od cyca w 5tym mies, bo ile to tak można:shocked2:
 
witajcie,

ja to jakas malo zorganizowana jestm bo od rana jak zwykle malo co zrobilam...mala poszla spac po 11 ale chyba z pol godziny cicho byla i kolejne pol godziny bawi sie i gada ale nie wiem do czego bo w lozeczku ani jednej zabawki nie zostawilam...no ale poki nie placze...zwykle do 13 ,14 spi wiec niech lezy.
noc tez do normy wrocila wiec nie wiem przez co ta jednorazowa akcja byla.

agatka-no to mam nadzieje wielka ze wam rehabilitacja pomoze.choc czesto takie "ciche wody" potem bardzo aktywne moga byc;)

arlecia-no ciekawe jak to bedzie ale musi byc!poza tym wesolo ze wychowuja sie niemal razem.mam nadzieje ze beda sobie bliskie jak ich mamy a szczegolnie tatusiowie ktorzy zyc bez siebie nie moga (jak to czesto u blizniakow bywa).
strasznie ciesze sie z myszki minnie i nie moge sie doczekac.oni wracaja dzis wiec mam nadzieje dostac w tym tygodniu.znajoma mowila ze jest slodka i mieciutka i ze gdyby jej syn mlodszy byl to tez by mu taka sprawila z tym ze oczywiscie nie rozowa:))
ja tez tak mam ze jak cos wynajde to wszystko co w mojej mocy zrobie by zdobyc.sukienke na roczek upatrzylam i zamowilam w innym kraju choc nawet jej jeszcze w sklepie nie ma tylko pre-order.mam nadzieje dostac ja szybko i oby byla warta zachodu he he.

jedyneczka-ja tez na znajoma czekam.mam nadzieje dac sie na spacerek:)
ja od mojego niczego na walentynki sie nie spodziewalam wiec problem z glowy.on w ogole o wiele bardziej lubi dawac prezenty bez okazji:)

tweenie-a tego drugiego malucha ile razy w tygodniu bedziesz miala?

kacperek-ja tam nie mam pojecia jak to cale allegro dziala i o co w nim chodzi.nigdy nie mialam serca by w to wnikac ale czytajac te historie podejrzewam ze za tym rzeczywiscie mogl kryc sie polak.nie sadze by jakis anglik mial pojecie o allegro.zawsze jakis oszolom sie znajdzie co probuje i kombinuje
 
reklama
Dzięki dziewczyny za dobre słowo. Generalnie to ta moja teściowa nie byłaby zła, tzn. ona po prostu jakoś tak często nie pomyśli tylko palnie. Wczoraj jeszcze kilka tekstów usłyszałam, ale to mnie bardziej rozbawiło. Mówiła, że spać nie może a tu 22-ga a ona hyc do łóżeczka i tyle ją widziałam. Poza tym moja mała przyzwyczajona poleżeć, pobawić się na macie, Zuza bawi się a ta ją łap z maty i tekst rzuca " co tak będziesz się poniewierała po podłodze" :dry:generalnie mała siedzi w huśtawce bawi się a ta ją buch na ręce, więc jej powtarzam, że mała nie płacze bawi się to nie ma potrzeby. Dzisiaj M poszedł do racy więc my same, ale na razie jest ok, tylko wiecie różnica jest taka moja ciocia jak była to po prostu sama wiedziała i widziała co jest do zrobienia a teściowa no przecież jej nie będę mówiła co ma robić.
Poza tym bardzo źle się czuję, tzn. bardzo kręci mi się w głowie, nawet nie mogłam głowy oderwać od poduszki i sama nie wiem co o tym myśleć. Teraz mała na tarasie, ale podobno dzisiaj bardzo zimno i nie wiem czy ją nie powinnam wciągnąć do domu

eifl wiadomo dla tych naszych dzieci to człowiek by wszystko zrobił. A gdzie ty pracowałaś/pracujesz??
agatka echhhh faceci tu nie chodzi o nie wiadomo co, ale jakąś inicjatywę, a twój M biedak normalnie w kwiaciarni nic nie było, a co do chrzestnej brak słów, a do teściowej - trzeba było jej tą lazanię wepchnąć w gardło. No niby fajnie, że M się zreflektował, ale ja tak nie lubię, bo ja bym chciała żby facet pomyślał wcześniej, a nie dopiero jak mu głupio
kropa fajnie, że nie musisz się decydować na już z tym szpitalem, widocznie u Ciebie nie wędrują te kamienie jak u mnie, bo ja nie miałam jakichś mega dużych ale wędrowniczki i jak zawędrowały gdzie nie potrzeba to był atak. A jak będziesz miała pytania to nie ma problemu. O to miło 9 lat lat
jedyneczka oj miło jak teściu taki walentynkowy bukiecik ci dał, ech ci Mkowie normalnie zaskoczeni jakby im 14 luty ogłosili 3 minuty wcześniej. Co do mojego M to ja chyba chciałabym czasem by jakoś tak wcześniej pomyślał, a tu nie
kasik cóż za romantyzm :-D
kacperek dobrze że piszesz że coś takiego miał miejsce, bo to z oszustami nigdy nic nie wiadomo. Ja podaję vit D taką w twist off(ach) i mam podawać do roku a może i dłużej, wszytko zależy jakie są proporcje karmienia piersią i mm, poza tym nie daję innych wiatmin czasem cebion (vit C) ale jak mała miała katar
 
Do góry