reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

nadia na sanki stanowczo za wcześnie.
dazmena moim zdaniem lepiej zawsze ktoś znajomy niż żłobek. Ale to tylko moje zdanie.
Agatka to faktycznie zasięg nma Andrzejek pokaźny :-) . to nieciekawie z tym katarkiem i jeszcze to skierowanie ehhh. Ale lepiej iść i sprawdzić o co chodzi. Trzymam kciuki.
tiffi to faktycznie dużo się dzieje . Ale zleci szybko i z taką pomocą masz łatwiej chwała dla cioci :-). Już niedługo będziecie się radować na swoim .
Agatha to faktycznie imprezy Małej służą ;-) kiedy następna?? hihi

A u nas noc standard pobudka o 23, 1,3 i cud że o 7. Więc nieciekawie. Z butlą walczymy nadal. Mały marudzi w łóżeczku. Taki się talent zrobił że obudziłam go jak smarkałam sobie nos i teraz marudzi. Ok lecę na pogrzeb koleżanki taka zmarł... pa
 
reklama
hej!
jakis czas mnie tu niebylo,z roznych zreszta powodow,ale o tym moze nie tutaj;-)
w czwartek mielismy szczepienie,Maja zniosla je strasznie,wysoka goraczka przez co i w nocy dala popalic,dzisiaj naszczescie jest juz duzo lepiej,choc nie powiem zebym aniola kolo siebie miala.
nadia na sanki to chyba troszku za wczesnie,chyba ze ty z mala bedziesz na nich siedziala a M was wozil:-p
dzamena moze faktycznie lepiej ta znajoma niz zlobek,swoj to jednak swoj a w zlobkach to czasem taka znieczulica jest,skoro to dobra kolezanka to nie sadze zeby wystawila cie kiedys do wiatru,echh szkoda ze ja tutaj nikogo takiego nie mam.zdrowka dla Maksia.
agatko to ma maly zdrowy sik:-p:shocked2:ze skierowaniem dziwnie troche ale moze lepiej skonsultowac sie z lekarzem.u nas odwilz,snieg znikl w ciagu nocy,dzisiaj leje deszcz i wieje ze ma leb urwac-wiem ze nie pytalas o pogode:-D
aghata to ci Hania,my dzisiaj na impreze mikolajkowa z Maja idziemy,pierwszy raz wychodzimy wieczorem i to jeszcze w godzinach kiedy przewaznie sie kapie,zobaczymy jak sie bedzie zachowywala.mam nadzieje ze wstydu nam nie narobi:zawstydzona/y:zdrowka dla ciebie.
tiffi fajnie ze za chwile bedziecie juz na swoim,ciocia zlota kobieta,kogo mialas na mysli piszac osrajduch?herbatka dalej dziala cuda,oby z kazdym dniem bywalo lepiej.
myszo witaj w klubie kochajacych inaczej tesciow!!!ach wcale a wcale nie zazdroszcze:sorry2:
magdzia fajnie ze mieszkanie w coraz lepszym stanie:tak:oby pokarmu przybywalo.my na mm a Maja budzi sie noca coraz czesciej,nie wiem o co chodzi.
ewelad szal przedswiatecznych zakupow-nienawidze tego,popieram mysl zakupowania w srodku tygodnia:tak:i ty tez juz do pracy?z kim zostawisz mala?

dziewczyny czy ktos procz mnie zostaje w domu z malenstwem??

madzik
winko i plotki udane?
ania powodzenia w znalezieniu pracy,u mnie z jedny mala pchla posprzatnie graniczy niemal z cudem dletego podziwiam was z dwojka!!!
jedyneczko wpadnij wiec i u mnie posprzatac,karmi cie ugoszcze:-pMaja boi sie odkurzacza a ja mam wymowke ze nie musze sprzatac:-p

zbieram sie bo maruda sie juz obudzila.ze spaceru dzisiaj nici bo glowe ma urwac,tak wieje...
tesciowa przyslala paczke-prezent dla malej-chodzik!!!zdurnialo babsko:no:moje dziecko i tak w tym nie bedzie chodzilo a co z tego ze w piatek jedziemy do PL,mogla sobie darowac...
poza tym @ i zdycham:/

zapraszam na facebooka-dane na priv:blink:
 
Ostatnia edycja:
Mysza, nie wiem, jaką chcesz tę pościel, ale ja kupowałam w Świecie Dziecka dwuczęściową (nawleczka na poduszkę i kołderkę) Feretti i Nino i ceny były takie same jak na Allegro, tylko za przesyłkę nie trzeba płacić :) A ze ja mam jeszcze 8% rabatu, to w ogóle mi wyszło tanio :) Podejrzewam, że z wypełnieniami jest podobnie, jeśli chodzi o te Feretti czy jakieś inne firmowe. Polecam te poszewki z Nino, fajniejsze od Feretti, bo od spodu mają taką miękką bawełnę :)

Właśnie byłam w świecie, w sumie nie było tak źle, ale cholera ja nie mam wkładów. Wiesz Kropa ja się zastanawiałam jeszcze nad ochraniaczami, bo mała wkłada nóżki w szczebelki... Oczywiście ta, która mi się podobała najbardziej kosztowała 330 zł :-D Ehhh Same poszewki ok. 86 zł chyba...

Magdzia- to widzę, że jedziemy na tym samym wózku. U mnie mleka też coraz mniej. Mała wstaje w nocy 2 razy. Dzisiaj np. o 1 i o 5. Z tym że o 5 to ona już chciała się bawić. Przy okazji kupsko pocisnęła... No więc przebrałam, rozbudziłam i już się kręciła w kółko w swoim królestwie. Ona się kręci tylko w lewą stronę, bo w prawą nie umie :-D Nie wiem już czy mam ją uczyć, czy zostawić, żeby się rozwijała "po swojemu"
Agatha - u nas wczoraj też impreza, ale mała początkowo była zafascynowana, bo wszyscy do niej mówili, a później poszła spać, bo już się słaniała ze zmęczenia... No i pospała 20 min i znowu do gości. Może się bała, że coś ją ominie. Albo, że będziemy coś jeść :-D
Zdrówka Ci życzę. Niestety nie wypowiem się w kwestii leków, bo ja sama się nie leczę, tylko odchorowuję swoje... Piję jedynie gorącą herbatę z cytryną...
Kama- moja teściowa przywiozła małej lalkę :-D Normalnie słów mi brakło. Sztuczny uśmiech na twarz i przemilczałam sprawę... Poszłam dzisiaj i kupiłam jej dwie zabawki z tiny love. Więcej kolorów i z pewnością większe wrażenie zrobi na Niusi. Jeszcze nie wiem do końca, bo jedną dostanie jak Ninka wstanie, a drugą w samolocie, bo musimy jakoś przetrwać tą podróż.

A ja mam dzisiaj na obiada ziemniaki, rolady i kapuchę. Mniam mniam... Ale mam lenia w dupsku... Słodkiego mi się chce. I w ogóle Kamuś ja też jestem okresowa :-)
 
Przesuwamy dziś spacer na poobiedzie, chcemy Radzikowi pokazać światełka na Nowym Świecie :)



Właśnie byłam w świecie, w sumie nie było tak źle, ale cholera ja nie mam wkładów. Wiesz Kropa ja się zastanawiałam jeszcze nad ochraniaczami, bo mała wkłada nóżki w szczebelki... Oczywiście ta, która mi się podobała najbardziej kosztowała 330 zł :-D Ehhh Same poszewki ok. 86 zł chyba...

Magdzia- to widzę, że jedziemy na tym samym wózku. U mnie mleka też coraz mniej. Mała wstaje w nocy 2 razy. Dzisiaj np. o 1 i o 5. Z tym że o 5 to ona już chciała się bawić. Przy okazji kupsko pocisnęła... No więc przebrałam, rozbudziłam i już się kręciła w kółko w swoim królestwie. Ona się kręci tylko w lewą stronę, bo w prawą nie umie :-D Nie wiem już czy mam ją uczyć, czy zostawić, żeby się rozwijała "po swojemu"
Agatha - u nas wczoraj też impreza, ale mała początkowo była zafascynowana, bo wszyscy do niej mówili, a później poszła spać, bo już się słaniała ze zmęczenia... No i pospała 20 min i znowu do gości. Może się bała, że coś ją ominie. Albo, że będziemy coś jeść :-D
Zdrówka Ci życzę. Niestety nie wypowiem się w kwestii leków, bo ja sama się nie leczę, tylko odchorowuję swoje... Piję jedynie gorącą herbatę z cytryną...
Kama- moja teściowa przywiozła małej lalkę :-D Normalnie słów mi brakło. Sztuczny uśmiech na twarz i przemilczałam sprawę... Poszłam dzisiaj i kupiłam jej dwie zabawki z tiny love. Więcej kolorów i z pewnością większe wrażenie zrobi na Niusi. Jeszcze nie wiem do końca, bo jedną dostanie jak Ninka wstanie, a drugą w samolocie, bo musimy jakoś przetrwać tą podróż.

A ja mam dzisiaj na obiada ziemniaki, rolady i kapuchę. Mniam mniam... Ale mam lenia w dupsku... Słodkiego mi się chce. I w ogóle Kamuś ja też jestem okresowa :-)

Mysza, Nino poszewki + prześcieradło kosztują chyba 77 zł :) A Feretti jak kupowałam była jakaś wyprzedaż i kosztowała 68 zł :) Na Allegro wtedy taniej nie znalazłam :) Kupowałam też na Allegro od MATINO, ale już nie mają prawie nic wystawionego a cena była chyba nawet wyższa niż Nino. Wkłady mam z Feretti w domu, a u rodziców jakieś ze Smyka zwykłe i też ok, tylko ze tam rzadko używane :)
Co do ochraniaczy, ja mam łóżeczko turystyczne :) Ale coś mi świta, ze Ninka już za duża na ochraniacze: świetnie sobie poradzi z odmontowaniem :)
 
Ostatnia edycja:
tweenie kurde bo człowiek to taki chomik tyle ma tego wszystkiego poupychane w tych szafach, że normalnie pakuję pakuję a końca nie widać. Generalnie jakoś taki wewnętrzny mam stres, bo jednak już się przyzwyczaiłam tutaj mieszkać, a tam nie wiadomo jak będzie. Tak za tydzień o tej porze tam będę
kropa no właśnie ja nie wiem czy ta herbatka działa na Zuzę, po prostu jak wypije 100ml to już nie ma siły na nic i pada (oczywiście budzi się po jakimś czasie), wiec generalnie ta herbatka ma za zadanie zmęczyć Zuzę piciem :biggrin2: ale podaję ją bo ona bez cukru jest więc w sam raz na gaszenie pragnienia
Właśnie zaczęło nieźle sypać więc spacer może być utrudniony
dzamena fajnie byłoby jakby Maks był pod opieką takiej zaufanej cioci, do renty za dużo nie można dorobić - jak byłam na rencie (po mamie miałam) to chyba może dorobić coś koło 1 tyś zł. Nie dziwię ci się że żal serce ściska jak patrzysz na małego. A co do brzucha pójdę na operację, tylko muszę się zastanowić kiedy
agatha idź do lekarza
mysza no dzisiaj jakaś aura taka brrr
kama hihi z tymi osrajduchami to taki żarcik, bo jak się rodzi pierwsze dziecko jak ma się trzydzieści lat to trzeba mieć nadzieję że zdąży się z rodzeństwem dla tego dziecka. Może sprzedaj chodzik ;-) ja też przeciwniczka chodzików

Mała wydoiła herbatkę i zasnęła przed 23 ale obudziła się po godzinie cyc, potem 0 5 cyc i po 9-ej cyc. Teraz jest na balkonie, ale już 3 razy się budziła z płaczem a ja biegam non stop. Musze pakować te rzeczy, pranie rozwiesić M na zakupach takich do domu coś przywiezie żonie do jedzenia. Kurcze mała jakoś od dwóch dni słabo śpi na balkonie, a poz tym zastanawiam się jak tam będzie, bo tam mamy taras ale taki otwarty, tu mam balkon schowany z bocznymi ściankami, a nie wiem jak tam będzie z tym spaniem na dworze. M dzwonił że wyszło tyle gniazdek że zbankrutujemy zwłaszcza że chcieliśmy takie ładniejsze kupić, ale będą zwykłe. Dobra lecę wieszać pranie
 
kropa no właśnie ja nie wiem czy ta herbatka działa na Zuzę, po prostu jak wypije 100ml to już nie ma siły na nic i pada (oczywiście budzi się po jakimś czasie), wiec generalnie ta herbatka ma za zadanie zmęczyć Zuzę piciem :biggrin2: ale podaję ją bo ona bez cukru jest więc w sam raz na gaszenie pragnienia
Właśnie zaczęło nieźle sypać więc spacer może być utrudniony

tiffi, ta herbatka niby bez cukru, ale z laktozą - to tak samo powoduje próchnicę przy długim ssaniu jak mleczko :( Nie ma tam po prostu zwykłego białego cukru, ale dosładzana jest :( Ze spaceru nici, przy takim śniegu Warszawa stoi :( Poza tym, podobno zimno, ostro wieje.
 
czesc

przepraszam dziewczynki,poczytałam Was troche ale nie mam czasu odpisywac,wiec dziś tylko o sobie
pierwszy tydzień pracy za mną i wiecie że było nawet fajnie? czas szybko mi leciał, robić co miałam, a jak sie lubi swoją pracę i ma sie fajne koleżanki w pracy to jes spoko
dziś piekłam ciacho,pichciłam, wpadają znajomi z płytką z wesela,byliśmy u nich na weselu w sierpniu a teraz sobie pooglądamy i powspominamy

jutro oczywiście basenik i obiadek u rodziców

miłego weekendu
 
Witam.

Własnie wróciliśmy całą bandą z zakupów i od dziadków, M rozpala w naszym jaje... piecu, mała śpi w foteliku no to myślę się przywitam chociaż:-D Pojechalismy do dziadków pieniądze pożyczyć na interes ale tak się ucieszyli z naszej wizyty niespodzianki że M było głupio się przyznać że o kasę chodzi:-D No i kasy niet:-D A on mówi że ja jestem miękki siusiek:-D

ania to oryginalny masz zawód. Życzę oczywiście abyś coś znalazła w swoim zawodzie;-) Do naszego pieca teoretycznie powinno się schodzić raz na 3 dni nasypać do zasobnika:dry: I pół biedy jakby nie trzeba było przez dwór iść:dry:

ewelad na pewno prezenciki się spodobają obu dzieciaczkom:-D W auchan dziś była masakra:dry:

ewa81 biedulek, jak dzisiaj po szczepieniu?ja też nie zaczynam porządków, kij tam, sprzątałam na chrzciny w listopadzie:-D

dzamena jesli to przyjaciółka i znasz jaą, masz zaufanie, wolałabym z nią maluszka zostawić.



O muszę zmykać:-p
 
Pulpet wykąpany - śpi. Była już tak zmęczona, że nie panowała nad sobą. Palce w oczach, uszach, nosie... Oszczędziłam jej własnoręcznego harakiri. M na szybko przygotował pluskanie, wspólnymi siłami ubraliśmy, nakarmiłam moim z butli i poszła w kimono... M poleciał po karmi, zaraz będę oglądać Madzię Gesslerową. M ją "uwielbia". W końcu babka po fachu :-D
Dżizys suszy mnie jak diabli. Co najmniej jakbym wróciła po całonocnym melanżu. To chyba przez te kaloryfery.
Jedyneczka- toście mieli owocny wypad. :-) Ale ja sama nie wiem, czy miałabym odwagę w takiej sytuacji prosić o kasę... Chyba by mi się przykro zrobiło :-D Musicie powtórzyć wypad :-)
Anetka- Ty zapracowana kobieto. Zazdroszczę pracy z której jesteś zadowolona. Chyba mało jest takich ludzi. Ja i M przynajmniej do nich nie należymy :-) Udanego spotkania ze znajomymi ;-)
 
reklama
hejka:-)
napisałam rano posta i wcięło- byłam w amoku, bo przywieźli mi nową sofę, ale mam nerwa, bo starą wystawiłam na allegro i wszyscy napaleni chcieli poza aukcją kupować, a że ja nie chciałam wycofywać, bo ostrzeżenia daje allegro za to, to efekt taki, że wcale się nie sprzedała:no: komis oferuje mi więcej kasy, ale mogą odebrać dopiero w pn, więc póki co na moich salonach mam 2 sofy, a chciałam mieć fajnie:wściekła/y: spacerek 3 godzinny zaliczony- piękna pogoda-sypie śnieżek, ale nie ma mrozu dużego, rewelka!!! D wczoraj na piwo z koleżanką poszedł i źle się czuł biedaczek:-p a dzisiaj na pępkówkę, jutro na strzelanie- chyba za bardzo smycz popuściłam, albo duch nadchodzących świąt we mnie wstąpił:-D

dzamena ciężka sprawa, zależy na ile możesz być pewna tej koleżanki, także pod wzgl czasowym, a żłobek- szkoda miejsca( ja jestem na 60 pozycji listy rezerwowej), z drugiej srony choroby -koleżanki synek poszedł w wieku 9 mscy i w ciągu 2 mscy był w sumi 2 tyg, bo wciąż chory, koleżanka siedzi z nim w domu, ale płaci za żlobek póki co, bo szkoda jej miejsca; jeśli moja kuzynka nie zostanie z Lilą, to ja będe mieć big problem:-(
Mysza jak wspomniałam , mam dwie sofy, więc mogę Was z Niną przekimać- mam też wolną chatę oraz winko:-D ja też oglądam Gessler-wkurza mnie, ale oglądam:-D
pati huragan kobieta niezmiennie, przez moje okna widać tylko mgłę:-D
agatka i znowu jakiś niepokój zasiany- skontroluj, ale mam nadzieję, że to nadgorliwa lekarka:confused:
tiffi niewielu już takich ludzi, jak Twoja cioteczka- szacun dla niej, a na Twoim miejscu ja już latałabym po ścianach z podniecenia mając na horyzoncie święta w nowym domku, bo ja tak mam:-D ja jak zaczynaliśmy remont kupowałam gniazdka po 150 zł, a pod koniec po 15 zł:-D
agatha salonowa lwica z Hanyska:-D na chorobe może homeopatia? no i zdrówka dużo!!!
magdzia własne gniazdko cieszy i każdy duperelek w nim:tak:
MMmmMM mój D jak kichnie czasami, to szyby trzeszczą, a co dopiero dziecko:-D
Gregorka chyba Ty mnie pytałaś o niekapek tt? ja mam ten z zestawu startowego, więc w formie butelki z miejscem na łapki, nie ma uchwytów, ale Lila daje radę:-)
kama no podobno te póxniejsze dawki dzieciaczki gorzej znoszą:-( my za 1,5 tyg, Lila jak pisałam- może zmoją kuznynką, jesli nie- klops:-( moja teściowa też nas chciała chodzikiem obdarować, ale ja już porzuciłam subtelne aluzje i walę prosto z mostu, a zabawki zapowiedziałam, ze tylko z fisher price, bo innych bez atestu się boję- musiałam użyć radykalnych środków wyrazu po prezncie mikołajowym:-D u mni @ już tydzień i nie wiem ile jeszcze, bo tabsy zaczęłam brać:sorry:
anetka super, że tak pozytywnie po tym pierwszym tygodniu, ale ważną rzecz napisałaś-jak się lubi swoją pracę- u mnie niestety tak nie jest, dlatego mega deprecha, już mam sny idiotyczne z tym związane:-(
ania owocnych poszukiwań pracy, ale Ty masz zawód konkretny, więc wróżę sukces!!!
 
Do góry