mammi ciesz sie ile wlezie Pamietam tez to uczucie jak poznalam plecJa przed badaniem zjadłam 5 kostek czekolady i mała tak wierciła się na badaniu,że nie było problemu,żeby płeć określić,za to pozniej tak zaczęła się kręcić,że lekarka nie mogła jej pomierzyć i cały czas buzię zasłaniała-wstydliwa niunia;-)Sorki,że tylko o tym piszę,ale czuję jakbym dosłownie była pijana szczęściem.W głebi serca strasznie marzyłam o córeczce,tylko głupio mi bylo,że może chłopiec będzie i wyjdę na wyrodną matkę;-)
U M w rodzinie od strony męskiej to pierwsza spłodzona dziewczynka od 50 lat
Co do czosnku to ja go jadłam w każdej ciąży więc trochę zaskoczona jestem
Ja mialam podobnie co do plci tyle ,ze ja tak bardzo chcialam drugiego synka miec i glupio mi bylo bo jak by sie okazalo ,ze corka bedzie to na wyrodna bym wyszla ;-)Cos jest z tym jedzeniem przed usg atabe jadla nutelle i okazala sie corka ,ja objadlam sie ogorkami i synek Ty czekolade jadlas i corka