reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

reklama
Ja mam 172cm, M. 180cm, a młody urodził się 2 tygodnie przed terminem i miał 56cm i 3470g, dobrze, że się pospieszył i więcej w brzuszku nie urósł :-D.
 
ja mialam niewielki brzuch...lekarz mowil, ze dziecko bedzie wazy ok 3 kg...Duska urodzila sie przez cc 8 dni wczesniej i wazyla 3,5 kg
 
Ja mam 165 cm ,M ma 180 cm ,a Gabrys urodzil sie 15 dni po terminie z waga 4250 i 55 cm .Normalnie te 15 dni po terminie chyba tak na wage podzialaly nooo ale w pierwszej ciazy jedzenia to sobie wogle nie odmawialam ;-)
 
ja raczej sie kontrolowalam:zawstydzona/y:;-)

od dzis zaczelam sie smarowac...bo jakos mimo, ze zgubilam 2 kg ...to swedza mnie boczki:sorry:
 
hej , Witajcie , mam nadzieję , że mnie jeszcze pamiętacie bo sie pojawiłam tydzień temu i cicho sza na klika dni , ale , żeście naskrobały , ledwo dałam radę ptrzeczytać:):szok:
(...)nie rozumiem tego, w dzień po kątach spię po 5-15 min, a w nocy- czaaaaarna bezsenna dziura... Jestem tym strasznie zmęczona :-(
emih to witaj w klubie , ja mam to samo , najgorsze jest to , że muszę rano o 5.30 podnieśc sie z wyrka i małego do przedszkola a potem do pracy , nie wiem jak długo dam radę , nie piję kawki i to jeszcze bardziej utrudnia wszystko...a ty do kogo chodzisz do gina?


ja raczej sie kontrolowalam:zawstydzona/y:;-)

od dzis zaczelam sie smarowac...bo jakos mimo, ze zgubilam 2 kg ...to swedza mnie boczki:sorry:
he he mnie nie swędzą tylko rosną:eek::laugh2::rofl2:

Dziewczyny....nie udało się za tydzień mam zabieg...nie chcę mi się pisać.....

może jutro się odezwę.....
Kochana Karolciu , jestem z Tobą myslami , bardzo współczuje , trzymaj sie dzielnie:tak:
Dziewczyny mam pytanko od strony prawnej , jak to jest z zatrudnieniem kobiety w ciąży :hmm:???jestem na okresie próbnym , kończy mi sie umowa ostatniego dnia w grudniu,potem chyba przedłużą umowę ...
 
Ha a ja przytyłam w ciąży 25 kg :szok::crazy:
A młody urodził się malutki 2750 i 53 cm dł.
Nie pytajcie gdzie to wszystko zostało :zawstydzona/y: Fakt, że przed ciążą ważyłam 49-50 kg przy wzroście 171 cm. Była chuda jak patyk. Teraz jest w miarę ok ale sadełka i boczków nadal nie mogę się pozbyć. A myślałam, że szybkow rócę do swojej wagi... :rofl2:

PS
Wczoraj teściowa mi powiedziała, że będzie drugi chłopak bo szybko.... tyję :wściekła/y: No wiecie co.. przecież wcale nie tyję, toż to ledwo drugi miesiąc:cool:
 
Newfie- w którym tyg ciąży idziesz na badania prenatalne (jesteś już umówiona?) Piszesz że na święta będziesz już wiedzieć, a masz praktycznie ten sam termin co ja... A różnie mówią- jedni że 11tydz, inni że 12-14....:confused2:

Ja chodzę do tego szpitala do lekarza, badania prenatalne od 11 tc:
Łubinowa 3 :: bezpłatne porody w luksusowych warunkach :: prowadzenie ciąży :: kameralne porody

Ja będę w 10 tygodniu, badania robi mój lekarz, więc wtedy się umówię.
 
reklama
hejka
witam się z troszkę lepszym samopoczuciem. Apetyt wrócił, mdli mnie ale już nie tam bardzo. Mam nadzieję, że idzie ku lepszemu tfu tfu

Ja mam 176 M-178, Mały urodził się 14 dni po terminie, ważył 3380 kg mierzył 58 cm. Przytyłam 23.
Rozstępów na brzuchu nie mam ale za to na pupie i udach niestety tak.

No i puchnę znowu. Z małym też tak miałam ale dzisiaj w nocy dzięki temu, że syn kaszlał i mnie obudził, uratowałam swój palec. Musieli mi pierscionek przeciąć bo tak mi ręce popuchły. W przyszłym tyg. robię badania zlecone przez lekarza. No mam nadzieję, że wszystko jest ok bo to coś mi się za wczesnie wydaje.
Na razie zwalam to na to, że b. dużo piję i może przez to ta woda mi się osadza w organiźmie.
 
Do góry