reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

jasia chyba wszystkie uwielbiamy pytania w stylu "dlaczego ona płacze", "co jej jest", mój jakoś na szczęście nie zadaje takich pytań (póki co). oooo no to rzeczywiście nie żałuj eMka tylko zaganiaj go do roboty. Biustonosz fajny, ale ja nie lubię koronek
aneta muszę kupić te mleczka tak na wszelki wypadek
ewelad myślę że małej nic nie będzie od jednej dawki mleka
ashika co do zakupów internetowych to wcale ich nie robię dużo, a bardziej sprawdzam ceny i to głównie do domu, dużo kupowaliśmy do łazienki (płytki, całą armaturę, no i różnica w cenie olbrzymia), jeszcze zostało mi parę rzeczy do domu, musze kupić małej tapetę, do łazienki kibelek i umywalka z szafką, drzwi z przedsionka do domu, farby (to nie przez net, ale muszę poczytać opinie). Co do zamawiania spożywki przez net to jeszcze mi się nie zdarzyło, ale chyba będę musiała o tym pomyśleć, tylko te sklepy np. alma jest dość droga.
Może twój rzeczywiście po tym leku tak reaguje
dzamena moja wazy jakoś ponad 3,5kg wiec jeszcze 1 ale te dwójki też niby od 3kg
tweenie a jak ściągasz pokarm to mrozisz czy lodówki i np jak raz ściągniesz trochę to po kolejnym ściąganiu dodajesz to mleko do poprzedniego?? A widze, że piękne ilosci ściągasz, także sztuczne pójdzie w odstawkę
patipaula fajnie, że dziewczynki zniosły dzielnie wycinanie migdałków

Co do krostek, moja miała na buzi i tylko przemywałam przegotowaną wodą, póki co jest ładnie. Noc u nas ok, póki co zrobiłam pranie a teraz karmie małą
 
reklama
jasia- ciekawe...bo moim zdaniem te baby dream sa za malo nawilzone ... tez je mialam nadal mam kilka paczek ale narazie nie uzywam, wole pampers sensitive , chociaz zapach mi sie nie podoba... dobre sa tez bambino- ale drogie ... i kupilam wczoraj dzidziusia wlasnie ale zielonego, jeszcze nie uzylam ale nawilzone sa niezle i zapach sliczny :))
 
tifi jedna porcję mam zawsze w lodówce, żeby było na szybko. Resztę zamrażam. I nie mieszam mleka z różnego ściągania.
I pytałaś o laktator - kupiłam medelę, nową i w Wawie, więc było szybko i odpadły koszty wysyłki. Kobieta miała 2 i tego nie używała. Widać, że butelka i lejek nawet nie wyparzane były, bo po naszej warszawskiej wodzie, zaraz się osadz robi
 
przeczytalam ale odpisac nie mam sily ledwie dycham oczy lzawia maly usnal nareszcie ide w wyrko sorki jesli mnie nei bedzie chwilowo, ale ekran laptopa wypala mi oczy takie mam wrazenie :sad:
 
ashika kuruj się biedactwo
madzik fajnie, że już jesteś:-)

wróciłysmy ze spacerku i zakupów, teraz lecę szorować kibel szczoteczką do zębów, bo teściówka nadciąga:-D:-D:-D
 
Witam wszystkie...

Ja mam chwilkę luzu to napiszę tak na szybko- dzisiaj rano poinformowałam M, że idę do Urzędu odebrać pesel Marty, a on ma siedzieć z dziećmi- o dziwo po wczorajszym mówi dobrze to idź sama to jeszcze sobie po sklepach pochodzisz.

Rano odciągnęłam mleko-nawet sporo 110 ml i to pokarmieniu Marty i zostawiłam mu butelkę, żeby ją około 11.00 nakarmił.

Pojechałam autobusem, bo szkoda mi było czasu na drogę-tak to bym musiała ze 40 minut dreptać.

Odebrałam pesel, załatwiłam sprawy w banku no i weszłam do kilku sklepów-kupiłam sobie bluzkę w greenpoint-za 30 zł-ładna i nawet się nadaje do karmienia, tak więc wykorzystam.


Wracają wstąpiłam jeszcze do przedszkola, gdzie składałam wniosek o przyjęcie mojej Julki, pogadałam z p. dyrektor, ale marne szanse na to, żeby ją przyjęli-jest na liście rezerwowej, ale ma dopiero 2,5 roku, a pierwszeństwo mają 3-latki, a jest ich jeszcze kilkoro. Co zrobić-będę się martwić pod koniec roku, bo chcę wrócić do pracy,a raczej nie widzę, żeby mama dała radę z dwójką dzieciaczków.

M wymęczony był jak wróciłam-obie mu dały w kość-Marta marudna, Julka zazdrosna. A ja z uśmiechem się pytam-a prania nie wywiesiłeś?


kacperek i fasolka
- co do mojego jedzenia to chyba nie jem za dużo-rano bułkę z jakąś wędliną lub kiełbaski, potem obiad, czasem coś na podwieczorek, no i staram się około 21.00 tez coś zjeść,żeby w nocy ten pokarm nie był lichy, owoce -banany głównie i ciężko mi się obejść bez słodyczy-ale staram się ograniczać-już jem coraz mniej, mój M mi ostatnio powiedział, że ten dobry pokarm to rekompensata za Julcię, bo jej niestety nie karmiłam piersią

twennie- ja tez po cesarce, a lekarz mi kazał nosić pas-noszę o 2 tygodnia po porodzie

nadiaa88- co do chusteczek to wolę takie mniej nawilżone, dlatego lubię te baby dream


musze kończyć bo głodomór się budzi ...
Miłego popołudnia:-)
 
Witam mamuśki :happy:
U nas noc raczej spokojnie choć bywało że wyspałam się bardziej. Na szczęście Alunia grzeczna nadal i jak poje sobie, odbije i przebiore pieluche to odkładam dzidzia do łóżeczka i sama zasypia.
jedyneczka super dziewczyna z tej Twojej Emi, powiedz jak to zrobić żeby tak mądrą i uczuciową córcie wychować?
jasia co do głupawych pytań moj M jeszcze lepiej wymyślił, jak mała płacze to przychodzi i pyta "coś jej zrobiła że tak płacze" niby to żartem ale ja ją próbuje uspokoić a tu taki tekst to normalnie bym go z buciora potraktowała ;-)
tiffi ja właśnie też szukałam takiego mleka jednorazowego ale nie znalazłam, chyba raczej nie ma takich, a powinny być.
Co do chusteczek, używamy nivea na początku tych sensitive, a teraz tych niebieskich zwyklych, najbardziej przypasowały mi zapachowo i jakościowo. A najmniej bambino dostałam paczkę i nie mogę jej zmęczyć bo mi śmierdzą. Używałam też johnson&johnson też nawet są niezłe.
tweenie 95ml z jednego cycorka ?nieźle się rozkręciło bo to dużo, ja ściągam ok 60 i myślałam że to dużo no to gratulacje :happy:
Ashika no to dużo zdrówka życzę :tak:
 
cześć.

ewcik to mi na kolki wygląda:baffled:

tiffi może faktycznie w jego żonie nadzieja:-D ja chciałam fischera tą 3w1, hustawka ze ściąganym tym bujaczkiem -leżaczkiem. Od wczoraj znów smaruję bepantenem i jest mniejsze dużo. Chciałam isc dziś do pediatry ale ma urlop a dyżur gdzieś daleko więc poczekam do poniedziałku. Chciałam ten jęzor sprawdzić czy to nie pleśniawki o często cyca puszcza w karmieniu choć myślałam cały czas że to prez bęczki bo się też pręży. Wczoraj rano wypiłam koperek i było lepiej choć znów lekki kryzys pod wieczór, jakby kolka jednak. Zasnęła o 22 i spała 4 h potem karmienie i 2h snu a od piatej prężenie, jęczenie, popłakiwanie i tak spałyśmy z przerwami do 9ej. Mówię M rano (ledwo obudzona, nietomna, zalana mlekiem w staniku do bani i upocona jak prosie) że jak tak dalej bedzie to ja nie wiem czy nie zrezygnuje z cyca bo ja nic nie jem ( wczoraj chleb z dżemem i sam suchy ryż) a takie akcje że się męczymy obie a ja nie mam siły nawet jej nosić na takiej diecie :-( Łudziłam się że mnie pocieszy a on naskoczył na mnie że ja od razu panikuje i przesadzam bo "ja już taka jestem":baffled: A nie może powiedziec po ludzku- nie martw się, cos zaradzimy, poobserwujemy, poczytamy, kupimy krople, no cokolwiek tylko od razu mi wygaduje mój charakter:-( Kiedy on ma złe chwile tulę go słowem i ciałem a ja jestem z kamienia? W dodatku ostatnio bolała mnie prawa dłoń, nie mogłam żadnej maści bez porozumienia z lekarzem ale przeszło, może od nadwyrężenia przy noszeniu małej A wczoraj patrze a ja mam na piszczelu guzek i boli jak klekam :baffled: co dziwne nie pamietam żebym się uderzyła, siniaka tez nie ma, oczywiscie poczytałam i zdiagnozowałam to jako raka kości:baffled::-p M tylko powiedziałam że coś z braku białka może mi się z kośćmi dzieje bo najpierw dłoń teraz noga a on - o rany przestań wymyslać, no to też mnie wsparł i pocieszył:confused2: Wniosek jeden, boję się starości przy nim:-( O, czytam o ultimatum dla fachmanów, bardzo dobrze:tak: my zmieniłysmy na 2 pampersy bo po pierwsze przybrała mała a po drugie miała tą psiupsiaję odparzoną więc pomyslałam że w większych będzie więcej luzu i nie będą tak przylegały do pupci. Chusteczki mamy zwykłe pampers bo z Emi używałam najczęście ale wydają mi się jakoś słabo nasączone:baffled: Zmieniłabym chętnie innych wybróbowac ale M kupił sześciopak tych:sorry: Nie widziałam takiego mleka a byłoby to nie głupie.
O tweenie pisze że takie jest.


Spoko, mała pospała 10 minut i już marudzi, eh niechby przy M tak dała czadu.

cynamonka borówki jak jagody to myślę spoko, bardziej ser plesniowy bym podejrzewała. Choć czasem tak bywa z powietrza jak widzę po mojej :dry:


mysza chciałabym mieć stonke pod nosem, to dopiero byłaby rozrywka:-D:sorry:

ashika to dobrze, kuruj sie więc i oby pomógł;-) ło jacie, faktycznie drogi:baffled:

ewelad o dziwo kupa mi w pampkach wyłazi na plecy a w tych hugisach gorszych nie, za to te siki dołem przy nodze raz poszły jak pisałam, już sama nie wiem:-p

jasia
oby Martusi przeszło. I dobrze że kupiliście inhalator, nie wyobrażam sobie biegania choćby i z jednym dzieckiem 2 razy dziennie. Oni nie wiedzą chyba co to jest prawdziwe zmęczenie:dry: ja też za jakiegoś cyborga w oczach M uchodzę bo że prawie nie jem nie łączy z tym że mogę nie mieć siły:dry: właśnie jem śniadanie, sam ryż:confused2: A z plasterkiem nie martw się za wczasu, być może pomoże właśnie wam bo przecież skoro go się stosowało to musiał niejednokrotnie pomóc, trzymam kciuki za to;-) A taka buzię miała Emi jak jadłam nabiał bo miała skaze i ja też taką miałam jak mi mówiła mama ale wówczas nie wiadomo było o czego to było_Oczywiście niekoniecznie u was to musi być od tego;-)

aneta chyba wszystkie już się rozwiązały:tak: a ja nie pamietam czy składałam wam zyczenia rocznicowe, jakby co to wszystkiego najlepszego:-) My musimy kupić też sztućce i serwis obiadowy na chrzciny bo mamy takie niedobitki i to mało:baffled:

ewelad
to ładnie M wdrożyłaś w karmienie:-p Gdzie jak gdzie ale w aptece powinni 5 razy sprawdzić co wydają. He he mówisz się skurczyły a ja się głowiłam co się z moimi stało:-D Ja też dojrzałam do myśli o brzuszkach, teraz tylko wprowadzić to w życie ale ten ciągły brak czasu:-D

ashika może jakośc tego plecaka pójdzie w parze z ceną;-) Choć Emi kupiłam w pierwszej klasie taki niby porzadniejszy a się uchwyty naderwały po półroczu za to cały rok smigała i bez szwanku jest plecak z biedronki za 5zł:tak: Może to lek faktycznie na małego wpłynął i dziś już będzie dobrze. No u mnie też priorytety rozkładają się następujaco: Nadinka, bb i dopiero cała reszta:-D

dzamena to kciuki żeby wszytsko było oki;-)

tweenie pieknie śpi nocą:tak: I mleczka pod dostatkiem, od razu słychać (czytać:-D) że nastrój masz kwitnący:-)

pati dobrze że dziewczynki zniosły oki zabieg. Skaza to masakra, ja jadłam biały ser i jogurt naturalny i było oki a od kilku dni mała ma jakby kolki wieczorami i odstawiłam na kilka dni żeby poobserwować:baffled: A jesz nabiał? Nie wiedziałam że migdał może odrosnąć:eek: A moja właśnie mniej odbija a kiedyś odbijała pięknie więc może stąd te problemy brzuszkowe:baffled: Kingusia ma widzę miesiąc:-)

Dobra wysyłam bo piszę to od rana i jak mi wetnie to zawału dostanę:-D
 
mam pytanie do mam alergikow, Maksiu ma zaczerwieniona skorke nad oczkami gorna czesc powieki i troche brwi i taka jakby szorstko sucha??? podobne ma na uszku tylko nie czerwone i caly w drobnych kropeczkach, czy mam podejrzewac skaze i olac nabial??? Do pediatry nie wybierzemy sie z wiadomych wzgledow :sad:
 
reklama
cholera wcięło mi a się naprodukowałam:wściekła/y:

ashika
ja bym odstawiła na trochę. Nadia tez ma suche brwi ale to skórka jej jeszcze schodzi widzę. Emi przy skazie miała suche szorstkie policzki i miejsca: pod kolanami, przy kostkach, na przegubach dłoni, za uszkami tak poniżej.
 
Do góry