Lipiec 2010

[_magdzia_]

kasiamaj dzięki bo ktos mojemu M naopowiadał, że tacierzynski nie przysluguje jesli zona nie pracuje. I uwierzyl.

Idę robić racuchy, zachciało mi się - zjem je oblane jogurtem z owocami leśnymi
Ewcik własnie w taki sposob moja Mala bedzie miala z 5 kg ;p

 

[Mruczka]

Olyv miłego wypoczynku!!Ja nawet jakbym założyła kostium, to wolałabym nie straszyć rozstępami. Zazdroszczę dziewczynom, które noszą krotkie sukienki w ciąży...
Jedyneczka niech się cieszy, że tylko 2h. Jakbyście postali we wroclawskich korkach, to M dopiero by się nasłuchal:-)
Magdzia ja mam silne skurcze już od ponad 2 tygodni i co? Ściema jakaś. Poza tym też mnie telefony wkurzają na maxa...
Ewelad śpij póki możesz!!Ja tak przesiaduję w wannie godzinami, bo wiem, że potem nie będzie mi daneA lekkie leczo tylko z cukinią, pomidorkiem i indyczkiem można potem też zjeść;-)

Arlecia wieeelkie gratki!!!!!​

Ale nas mało już zostanie niedługo....A ja do końca lipca się pokulam coś czuję. Bo zawsze jak się czegoś strasznie mocno chce, to wlaśnie się tego nie ma...
Atabe kciuki wielkie za Ciebie i Jagódkę!!!
Kacperek nie przemęczaj się w takie upały...
Dzamena fajnie, że wpadłaś!!Co u Ciebie??


Dziewczyny mrozicie kapustę na cycory na wszelki wypadek?

 

[dzamena]

mruczka a dziekuje ,poa tym ze jeszcze chyba ze trzy miesiace bedziemy konczyc remont ,bo a to funduszy brak albo czasu to w miare ok ,normalnie czuje sie zjechana na maksa i teraz kiedy juz w mire sobie posprzatałam i bym mogła juz rodzic to dupa blada,co do kapusty to ja sie powaznie nad tym zastanawiam czy by nie kupic tak na wszelki wypadek

 

[tweenie]

jestem

na ktg wszytsko ok. W końcu serducho bierze się do porządnej roboty...

Mysza rano też ten Murzynek był? I się nie podniecaj, jedna się chciała dziś na porodówkę wbić, to zwątpiła bo nie mają miejsc i odsyłają...

Kupiłam czereśnie, truskawkii pierogi z prawdziwymi jagodami. Już ślinka mi cieknie od samego sklepu - będzie mnie można łatwo wytropić

Lipiec się zaczął, więc i porody się rozkręciły. Pięknie :-)

Popołudniu teściowa przyjedzie z naleśnikami, więc dziś wyjątkowo będą 2 obiady


Wracając do domu zrobiłam rozpierduchę w klatce, bo biega tu ciągle banda dzieciaków i do własnego domu wejść nie mogłam, bo takie szaleństwo. Zapytałam, które tu mieszka - żadne - a więc sio... Tylko ciekawe, skąd mają jakiś kod do klatki... Ja rozumiem, że wakacje, że dzieci znudzone i samopas latają, ale jednak rodzice powinni się zainteresować, co się z dziećmi dzieje.
Jak miałam 5 lat to też wychodziłam sama na dwór, ale to były inne czasy, dzieci i rodzice się znali, więc jakby co, każdy mógł reagować. A teraz?

 

[elspeth]

Cześć Dziewczyny:-)

Mi humorek dzisiaj zdecydowanie dopisuje, wyspałam się za wszystkie czasy, co dziwne nie było Mi dziś w nocy wcale tak mocno gorąco i nie musiałam nawet robić specjalnie przeciągów.
Pogoda za oknem trochę Mnie dobija, bo z moim nadciśnieniem jestem uziemiona w domu co najmniej do 17, nie mogę się na takie mocne słońce wystawiać. A niestety M w pracy i nie ma Mnie kto zabrać na działke do rodziców albo nad jeziorko w cień czy do parku oliwskiego.

tetina – żebyś się więcej nie smuciła już zmieniłam avart, oczywiście tez na taki z pieskiem

Jedyneczka – ja po wyjściu ze szpitala nie będę się musiała martwic o obiad bo mieszkamy z moimi rodzicami i moja mamcia się zadeklarowała, że Mi pomoże przez pierwszy miesiąc. Mojemu mężowi bym nie poleciła robienia obiadów bo zdecydowanie się do tego nie nadaje. Jego umiejętności kulinarne ograniczają się do zrobienia jajecznicy i makaronu z sosem i czasem kanapek do pracy.

Ewcik – męża to Ci można pozazdrościć, że rezygnuje z wypadu nad wodę, żeby z Tobą czas spędzić. Mój mąż nie jest taki chętny do rezygnowania z wyjść i mimo, że jestem w ciąży to od czasu do czasu wyskoczy sobie gdzieś z kumplami. Było nam dość ciężko na początku ciąży bo zazwyczaj co tydzień śmigaliśmy na jakąś dyskotekę, ale bardzo chcieliśmy mieć dzidziusia i po prostu dyskoteki zamieniliśmy na domówki i puby dla niepalących.

ewa81r: w związku z twoim pytaniem o tacierzyński poniżej wklejam link do strony:
http://www.fzz.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=592:urlopy-tacierzyskie-od-2010&catid=2:aktualnoci&Itemid=54

Ashika – chciałabym mieć problem z apetytem, ja dla odmiany wcinam jak najęta przytyłam już 15 kilo i nie wiem jak ja potem to zrzuce

Madzik1980 – w aptece są granulki homeopatyczne na laktacje, warto spróbować, są rewelacyjne mojej siostrze pomogły

_magdzia_ - też się boje, że Piotruś będzie wielki jak się urodzi, w poniedziałek na usg ważył już 3450 !! A jeszcze zostało Mi 9 dni do porodu, jak ja mam urodzic ponad 4 kg dziecko jak mam wąską miednice

Ewelad – śpij póki możesz, bo tak jak piszesz potem nasze maluszki nie będą nas oszczędzać i będziemy musiał w dzień odsypiać

mammi i justaa serdeczne gratulacje, niech nowo narodzone bobaski dobrze się chowają

No to się dziś rozpisałam, zajrzę jeszcze tu później.

Miłego Dnia:-)

 

[_Ewcik_]

magdzia kobieto, aż mi ślinka cieknie na myśl o Twoich racuchach z jogurtem-mniiiaaamm ja dziś zapodam placki ziemniaczane z tzazkami

 

[dzamena]

help -ja chce zimnego piwska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[ewelad]

dzamena zaprosiłabym Cię, ale mam tylko karmi-pewnie zabiłabyś mnie śmiechem i kazała za bilet zwracać ale ja sobie walnę dzisiaj- obym nie dostał kota po tym trunku i nie poszła w tango

 

[elspeth]

dzamena zaprosiłabym Cię, ale mam tylko karmi-pewnie zabiłabyś mnie śmiechem i kazała za bilet zwracać ale ja sobie walnę dzisiaj- obym nie dostał kota po tym trunku i nie poszła w tango

hehee............ no karmi to napewno Cie z nóg zwali

A ja chce whisky z colą :-) boże normalnie czuje ten smak

 

[tetina]

Czesc dziewczyny
U mnie szpitalna norma...
Ja chce wina czerwonego!
Na upartego zimny red's zielony tez moze byc