tiffi rozbawilas mnie z tym chodnikiem :-) a tak naprawde to chlodnik robi sie banalnie prosto tylko brzmi groznie :-) dzisiaj na szczescie ze sluzem cisza. biedna z tym staniem przy garach-zwlaszcza w taki dzien koszmarny jak wczoraj byl-chyba najgoretszy tego lata. ale mam nadzieje ze pyszna mloda kapustka wynagrodzila trudy kuchenne. za to dzis nie rob nic :-)
vanilka powiem cie ze spedzilas ten ostatani weekend w dwupaku wlasnie tak jak powinnas-woda slonko piwko relaksik-idealnie :-) to mi sie podoba. sama chetnie bym poszla w twoje slady :-) jak juz skoncze 37 tydzien zamierzam skonczyc tez z lezeniem. i pal licho szyjke-niech sie skraca i rozwiera wtedy-droga wolna :-) i zmalpuje z ciebie takie spedzenie weekendu :-)
mruczka jak to jakies rodzinki z dziadkami przed ciezarnymi w markecie?????




no chyba ich pogielo

ja mam mala wanienke bo 84 a potem to nie wiem jak bedzie bo my wanny nie mamy a brodzik prysznicowy-na szczescie wysoki i z siedzonkiem wiec chyba da sie tam dzidziolka potem kapac. zwlaszcza ze mozna zatkac korkiem i napuscic wody nawet sporo :-) idealna wanna dla malego. tyle ze nie wiem gdzie ja w tym wszystkim-bedzie mi niewygodnie
kama ja tez sie juz o ciebie martwie. daj no znaka zycia jakiegos. choc tylko grrrr albo aaaaa napisz zebysmy wiedzialy ze u ciebe ok. no chyba ze rodzisz...
kacperek i fasolka no u mnie tez sexu zero ale to ze wzgledow zdrowotnych-najpierw kosmowka potem lozysko teraz szyjka i skurcze.ehhhhh. ale nie powiem-przytulanie jest czasem a i jakies podszczypywania i miziania cyckow (z umiarem) tez sie zdarza :-) ale rozumiem ze ci jest przykro.faceci czesto nie rozumieja ze nam zamias/oprocz sexu porzeba tez troche zwyklej ludzkiej czulosci zeby czuc sie potrzebna i kochana a nie tylko jak inkubator
madzik u nas tez padalo w nocy-od razu lepsze powietrze i jest czym oddychac. na pocieszenie powiem ze to juz koniec na chwile obecna tych afrykanskich upalow-teraz ma byc gora 24 stopnie caly tydzien i czasem deszczowe dni.jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
aisim no to dobrze ze mnie pocieszylas ze nie panikuje-bo juz mi az glupio bylo. ale po tym wszystkim to byle p i e r d o l a sprawia ze sie boje o stasia i o ta ciaze. pospaceruj za mnie kochana bo marze o godzince na nogach a tu lipton....:-(
atabe biedna ty jestes z tymi przypadlosciami na koncowce. powiem ci ze ja tak podejrzewalam to zatrucie u ciebie ale nie chcialam sie odzywac niepotrzebnie i straszyc bo juz mamy wszystkie na koniec naprawde dosc problemow. ale w szpitalu lezala ze mna dziewczyna i miala dokladnie takie obawy jak ty przy tym zatruciu. powinnie cie jak najszybciej zbadac bo chodzenie z brzuszkiem za dlugo w takim stanie jest grozne dla dzidziusia a ty juz mozesz przeciez rodzic bo ciaza donoszona-tutaj kazdy dzien to niepotrzebne kuszenie losu. nie wiem na co ten twoj gin czeka...bierz biedactwo ten antybiotyk ale pogadaj tez z ginem bo to niepotrzebne narazanie ciebie i Jagodki
madzik ja maialam ten wymaz robiony z pochwy w szpitalu i tez to bylo wysylane do sanepidu wtedy na posiew. to chyba nie musze juz 2 raz robic nie? to tam zostalo wszystko w dokumentacji mojej...
ewcik to b chlodno u was




u nas chlodniej ale i tak 27stopni...udanego grillka :-)
ewa jak sie denerwujesz to jedz do tego szpitala sprzawdzic czy wszystko oki. nie ma co lekcewazyc...
dzamena ja cos czuje ze ty sie rozpakujesz lada dzien :-) do tego lipca to malo z nas dotrzyma bo wy wszystkie czerwcowki wychodzi na to ;-)
anetka udanych zakupow i milego oczekiwania w spokoju na dzidziusia. zazdroszcze ze juz masz wszystko porobione. a ja w lesie jak zwykle i nie wiem kiedy to sie wszystko zrobi. dobija mnie to lezenie
kama no jestes nareszcie :-) my tu juz myslalaysmy ze rodzisz :-)
u mnie zaparc ciag dalszy i przebojow hemoroidowych. mam juz dosc tego wszystkiego. najchetniej bym wlozyla glowe w poduszke i wyla. juz nie mam sil do tego wszystkiego. czopek zje...any glicerynowy jak zwykle nie pomogl-nie wiem po co to sprzedaja.nic mi juz nie pomaga-zle sie czuje i i diody mi od toksyn wyskakuja przez to i brzuch twardy non stop. juznie wiem co mam robic. pije b duzo jem duzo warzyw owocow i blonnika nie jem slodyczy....nie wiem co jeszcze moge zrobie-mam tego dosc....jakbym malo miala problemow. czuje sie jak prosiak-lezy, je, i tyle ma z zycia. do dupy. raczej sie chyba jednak nie zdecyduje na kolejne dziecko