Witam słonecznie
U mnie słoneczko za oknem i za chwilke wybieram sie z córą na spacerek. Ja w nocy to nie mogłam zasnąć i wierciłam się.
M powiedział że za dwa tygodnie w sobote skoczymy na zakupy dla maluszka zanim pieniądze z rozliczenia by się rozpłyneły aż się zdziwiłam. Na wesele jednak nie jedziemy. Mam pytanko czy to pierwsze zwolnienie co płaci pracodawca trzeba zanieść do niego a on do zusu czy jak.
U mnie słoneczko za oknem i za chwilke wybieram sie z córą na spacerek. Ja w nocy to nie mogłam zasnąć i wierciłam się.
M powiedział że za dwa tygodnie w sobote skoczymy na zakupy dla maluszka zanim pieniądze z rozliczenia by się rozpłyneły aż się zdziwiłam. Na wesele jednak nie jedziemy. Mam pytanko czy to pierwsze zwolnienie co płaci pracodawca trzeba zanieść do niego a on do zusu czy jak.