reklama
ania_pestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2007
- Postów
- 522
k
Mruczka ja do Wrocławia mam jakieś 40km, żeby dojechać do domu musiałam przejechać Wrocław, a rodzić będę w Świebodzicach-tam pracuje mój gin. A Ty widzę ze Smolca...jak jeździłam na studia pociągiem to przejeżdżałam zawsze przez Smolec, a jeździłam z Jaworzyny Sląskiej.
Mruczka ja do Wrocławia mam jakieś 40km, żeby dojechać do domu musiałam przejechać Wrocław, a rodzić będę w Świebodzicach-tam pracuje mój gin. A Ty widzę ze Smolca...jak jeździłam na studia pociągiem to przejeżdżałam zawsze przez Smolec, a jeździłam z Jaworzyny Sląskiej.
M
madzik1980
Gość
I ja się witam
Ja wczoraj poszłam spać o 21 -tak mnie zmogło
))
Nie mam na dzisiejszy dzien planów, więc chyba będe leniuchować
Wczoraj po kapieli nasmarowałam się balsamem brązującym bo nogi mam blade strasznie, więc teraz się będe nim smarować,nigdy nie chodziłam na solarium , a po balsamie też jest fajny efektWkońcu cieplo się robi to będzie można odkryć nogi
Anetka Ty ranny ptaszku-wcześniej teraz wstajesz ode mnie hihi
Aisim podziwiam Cię,że jeszcze pracujesz,ale skoro masz siły to tylko się cieszyć
Mruczka jak najmniej roboty przy remoncie zyczę
Tetina witaj u nas!!
Ja wczoraj poszłam spać o 21 -tak mnie zmogło
))Nie mam na dzisiejszy dzien planów, więc chyba będe leniuchować
Wczoraj po kapieli nasmarowałam się balsamem brązującym bo nogi mam blade strasznie, więc teraz się będe nim smarować,nigdy nie chodziłam na solarium , a po balsamie też jest fajny efekt
Wkońcu cieplo się robi to będzie można odkryć nogi Anetka Ty ranny ptaszku-wcześniej teraz wstajesz ode mnie hihi
Aisim podziwiam Cię,że jeszcze pracujesz,ale skoro masz siły to tylko się cieszyć
Mruczka jak najmniej roboty przy remoncie zyczę
Tetina witaj u nas!!
Hej dziewczyny,
wczoraj dotrwalam do seansu w kinie do 22:30, bylo warto! Alicja w krainie czarow w 3d naprawde wymiata, szkoda ze z Johnego Deppa bylo tak malo Deppa (wymalowany caly), ale i tak super. Wypilam chyba z litr coli, a od ekscytacji w kinie i dolby suround Mala po prostu szalal ze ho ho!
Mam problem, zaczely mi sie bolesne skurcze lydek, w ogole lydki bola mnie caly czas, a szczegolnie wieczorem. Nie wiem co moge z tym zrobic? Macie jakies pomysly? Ktoras tak miala? Cos pomoglo?
U mnie leje dzis niesamowicie, zostane wiec w domku,a potem pojade do endokrynologa i na szkole rodzenia (Dzis spotkanie z polozna mamy).
asienka - tez wczoraj po coli tak mi bulgotalo smieszmnie i bardzo glosno, musialam sie polozyc na 2 bok!
mruczka, ania_pestka - uwielbiam Wroclaw, jest piekny!
aisim - dobra decyzja z Twoim L4!
wczoraj dotrwalam do seansu w kinie do 22:30, bylo warto! Alicja w krainie czarow w 3d naprawde wymiata, szkoda ze z Johnego Deppa bylo tak malo Deppa (wymalowany caly), ale i tak super. Wypilam chyba z litr coli, a od ekscytacji w kinie i dolby suround Mala po prostu szalal ze ho ho!
Mam problem, zaczely mi sie bolesne skurcze lydek, w ogole lydki bola mnie caly czas, a szczegolnie wieczorem. Nie wiem co moge z tym zrobic? Macie jakies pomysly? Ktoras tak miala? Cos pomoglo?
U mnie leje dzis niesamowicie, zostane wiec w domku,a potem pojade do endokrynologa i na szkole rodzenia (Dzis spotkanie z polozna mamy).
asienka - tez wczoraj po coli tak mi bulgotalo smieszmnie i bardzo glosno, musialam sie polozyc na 2 bok!
mruczka, ania_pestka - uwielbiam Wroclaw, jest piekny!
aisim - dobra decyzja z Twoim L4!
_louise_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2010
- Postów
- 2 248
heloł laski
ja wczoraj mialam dzien spacerowy-jak wylazlam to mnie 4 godziny nie bylo (ale 2 z tego siedzialam na lawce na placu zabaw z dziecmi :-)). dzis zamierzam odpoczywac i moze rowniez za przykladem asienki zrobie wreszcie czarno na bialym (znaczy na papierze) liste rzeczy, ktore musze zakupic. no i wreszcie zrobie sobie dzien zupelnej laby i odpoczynku-nie mam zamairu robic kompletnie nic oprocz odpoczywania :-)
wczoraj u nas bylo tak cieplo ze juz zupelnie mozna sie bylo rozneglizowac. ja od soboty smigam w japonkach i krotkim rekawku i spodenkach krotkich...ahhhh...wiosna :-) planuje jutro badz pojutrez isc na badania i krzywa cukrowa. moze jutro i bedzie z glowy
anetka mam nadzieje ze wczoraj odpoczelas po tych imprezkach ;-)
kama praca nie zajac, nie ucieknie i jeszcze zdazymy sie w zyciu napracowac az nam zbrzydnie na maxa ;-). a ten czas ciazy...cudny...i wykorzystujmy go w pelni :-) a z radoscia moja masz racje-ja jak tylko jest cieplo i slonko to mam b optymistyczne podejscie do zycia :-) a co do opalania to wlasnie gadalam z moja siostra i bratowa i powiem ci ze one reagowaly na slonce identycznie jak ty-tracily oddech i niedobrze im bylo. odbijesz sobie po porodzie :-)
atabe biedactwo w koncu ci sie te wyniki musza poprawic-oby jak najszybciej. za tyle kaski antybiotym musi byc skuteczny ;-) a z wozeczkiem to super ze wam sie udalo i juz macie z glowy
dzamena u nas tez pozno grillek byl bo po 16 zaczelismy jesc ale my tak zawsze nawet obiady jemy-16-18. a kolacji juz potem nie. ja w kazdym razie nie-bo M czasem cos skubnie. a kolege p[rawidlowo do pionu doprowadzilas.brawo
geperty z tym piwkiem to faktycznie-byla to wlasnie jedyna rzecz ktorej mi brakowalo do grillka. ale M-ek solidarnie tez nie pil kochany
madzik ja wlasnie stwierdzilam ze japonki to teraz dla mnie najwygodniejsze butki i moze jeszcze troche na nie za chlodno ale ja juz wskoczylam. no troszku sie poopalalo 
maruska jaki fajny dzieciowy avatarek :-)
jedyneczka rozbawilas mnie tekstem ze nie poszlas sie opalac bo mialas paskudnego nerwa ze nie poszlas do ogrodka sie opalac ale nie mow ze "zmarnowalas" dzien na kanapie. ze tak powiem: twoja szyjka bedzie ci za to bardzo wdzieczna :-) ;-) a na szkole rodzenia pojde raczej. choc obawiam sie ze juz bedziemy cwiczyc na 1 zajeciach bo kazala buty na zmiane wziac...
emih dolaczam sie do grona nie mogacych sie skupic
a moj Stasinek podobnie jak twoja Elenka tez reaguje na dzwieki. zwlaszcza jak tatusia rano uslyszy to juz jest pobudka i fikanie od razu a do tej przeprowadzki to koniecznie zadzwoni po jakies wsparcie (mama?)
nadia no takie cisnienie to juz nie sa zarty...najlepiej do lekarza od razu, zeby wykluczyc zatrucie ciazowe...
tiffi teraz to juz od byle czego krzyz mnie boli-nawet od siedzenia...no a sprzatnac czasem musze bo dla mojego M to bylo zupelnie czysto w domu
za to 2 dni nastepne nawet palcem nie kiwnelam :-) no knedle powiem ci ze pyyyycha (to Ty mi takiej ochoty narobilas :-)) tylko ta smietana byla zbedna-w takich ilosciach. no i zalamalas mnie historia o tym porodzie...jestem przerazona...a z mama to domyslam sie jak sie czujesz...ja jak mi zle to pierwsza mysl to "mama". czasem mysle jakby to byulo jakby jej mialo zabraknac i nie wyobrazam sobie tego bo teraz to najwazniejsza osoba w moim zyciu. a kaktusy mnie nie kreca bo ja lubie ciezka artylerie typu tresciwe (waniliowe, toffi, z czekolada i orzechami), sorbety nie dla mnie, a szkoda 
kama glowa do gory-ja mam wszystkie objawy podobne do twoich (plus mega cellulit na udach wlasnie zauwazylam-na opalonej skorze b widac dopiero)-po porodzie zejdzie nam ta podla woda razem z kilogramami i bedziemy szczuplutkie i wiotkie :-)
vanilka gratuluje łupów hi hi jasne-zawwsze to jakas kasa juz w kieszeni i mozna na co innego przeznaczyc ale mi smaka ta szczawiowka zrobilas ;-) niby dopiero co mialam ale ja moge litrami jesc ta zupe
kasik witaj z nami znow. wlasnie wczoraj o Tobie myslalam ze juz b dawno sie nie odzywasz...dobrze ze jestes
jedyneczka ja juz tez nie teges z jezdzeniem autem-wlasnie na wertepach mam takie wrazenie ze zaraz mi to dziecko wyskoczy z brzucha jak jeszcze choc raz furka podskoczy
mruczka no to oby remont przebiegl szybko i bezstresowo. a jakie macie mieszkanie zastepcze i skad? wynajeliscie cos na ten czas?
ewelad kleszcza mozna zlapac nawet idac na zakupy pod drzewami. a przeciez nie mozemy sie zamknac w 4 scianach do konca ciazy. ale fakt-pomyslalam tez o tym ostatnio i troche mnie przerazilo
ania pestka to super ze sie zrelaksowalas i wybawilas na weselu :-) ale teraz lez i zdrowiej jak najszybciej
miluszka na skurcze lydek i bol to magnez jak najbardziej polecam. pomoze tez na inne rzeczy wiec smialo kupuj. no i teraz juz 3 trymestr wiec trzeba zwiekszyc ilosc spozywanego wapnia-czyli przetwory mleczne
ja wczoraj mialam dzien spacerowy-jak wylazlam to mnie 4 godziny nie bylo (ale 2 z tego siedzialam na lawce na placu zabaw z dziecmi :-)). dzis zamierzam odpoczywac i moze rowniez za przykladem asienki zrobie wreszcie czarno na bialym (znaczy na papierze) liste rzeczy, ktore musze zakupic. no i wreszcie zrobie sobie dzien zupelnej laby i odpoczynku-nie mam zamairu robic kompletnie nic oprocz odpoczywania :-)
wczoraj u nas bylo tak cieplo ze juz zupelnie mozna sie bylo rozneglizowac. ja od soboty smigam w japonkach i krotkim rekawku i spodenkach krotkich...ahhhh...wiosna :-) planuje jutro badz pojutrez isc na badania i krzywa cukrowa. moze jutro i bedzie z glowy
anetka mam nadzieje ze wczoraj odpoczelas po tych imprezkach ;-)
kama praca nie zajac, nie ucieknie i jeszcze zdazymy sie w zyciu napracowac az nam zbrzydnie na maxa ;-). a ten czas ciazy...cudny...i wykorzystujmy go w pelni :-) a z radoscia moja masz racje-ja jak tylko jest cieplo i slonko to mam b optymistyczne podejscie do zycia :-) a co do opalania to wlasnie gadalam z moja siostra i bratowa i powiem ci ze one reagowaly na slonce identycznie jak ty-tracily oddech i niedobrze im bylo. odbijesz sobie po porodzie :-)
atabe biedactwo w koncu ci sie te wyniki musza poprawic-oby jak najszybciej. za tyle kaski antybiotym musi byc skuteczny ;-) a z wozeczkiem to super ze wam sie udalo i juz macie z glowy
dzamena u nas tez pozno grillek byl bo po 16 zaczelismy jesc ale my tak zawsze nawet obiady jemy-16-18. a kolacji juz potem nie. ja w kazdym razie nie-bo M czasem cos skubnie. a kolege p[rawidlowo do pionu doprowadzilas.brawo
geperty z tym piwkiem to faktycznie-byla to wlasnie jedyna rzecz ktorej mi brakowalo do grillka. ale M-ek solidarnie tez nie pil kochany
madzik ja wlasnie stwierdzilam ze japonki to teraz dla mnie najwygodniejsze butki
i moze jeszcze troche na nie za chlodno ale ja juz wskoczylam. no troszku sie poopalalo maruska jaki fajny dzieciowy avatarek :-)
jedyneczka rozbawilas mnie tekstem ze nie poszlas sie opalac bo mialas paskudnego nerwa ze nie poszlas do ogrodka sie opalac
ale nie mow ze "zmarnowalas" dzien na kanapie. ze tak powiem: twoja szyjka bedzie ci za to bardzo wdzieczna :-) ;-) a na szkole rodzenia pojde raczej. choc obawiam sie ze juz bedziemy cwiczyc na 1 zajeciach bo kazala buty na zmiane wziac...emih dolaczam sie do grona nie mogacych sie skupic
a moj Stasinek podobnie jak twoja Elenka tez reaguje na dzwieki. zwlaszcza jak tatusia rano uslyszy to juz jest pobudka i fikanie od razu a do tej przeprowadzki to koniecznie zadzwoni po jakies wsparcie (mama?)nadia no takie cisnienie to juz nie sa zarty...najlepiej do lekarza od razu, zeby wykluczyc zatrucie ciazowe...
tiffi teraz to juz od byle czego krzyz mnie boli-nawet od siedzenia...no a sprzatnac czasem musze bo dla mojego M to bylo zupelnie czysto w domu
za to 2 dni nastepne nawet palcem nie kiwnelam :-) no knedle powiem ci ze pyyyycha (to Ty mi takiej ochoty narobilas :-)) tylko ta smietana byla zbedna-w takich ilosciach. no i zalamalas mnie historia o tym porodzie...jestem przerazona...a z mama to domyslam sie jak sie czujesz...ja jak mi zle to pierwsza mysl to "mama". czasem mysle jakby to byulo jakby jej mialo zabraknac i nie wyobrazam sobie tego bo teraz to najwazniejsza osoba w moim zyciu. a kaktusy mnie nie kreca bo ja lubie ciezka artylerie typu tresciwe (waniliowe, toffi, z czekolada i orzechami), sorbety nie dla mnie, a szkoda kama glowa do gory-ja mam wszystkie objawy podobne do twoich (plus mega cellulit na udach wlasnie zauwazylam-na opalonej skorze b widac dopiero)-po porodzie zejdzie nam ta podla woda razem z kilogramami i bedziemy szczuplutkie i wiotkie :-)
vanilka gratuluje łupów hi hi jasne-zawwsze to jakas kasa juz w kieszeni i mozna na co innego przeznaczyc
ale mi smaka ta szczawiowka zrobilas ;-) niby dopiero co mialam ale ja moge litrami jesc ta zupe kasik witaj z nami znow. wlasnie wczoraj o Tobie myslalam ze juz b dawno sie nie odzywasz...dobrze ze jestes
jedyneczka ja juz tez nie teges z jezdzeniem autem-wlasnie na wertepach mam takie wrazenie ze zaraz mi to dziecko wyskoczy z brzucha jak jeszcze choc raz furka podskoczy
mruczka no to oby remont przebiegl szybko i bezstresowo. a jakie macie mieszkanie zastepcze i skad? wynajeliscie cos na ten czas?
ewelad kleszcza mozna zlapac nawet idac na zakupy pod drzewami. a przeciez nie mozemy sie zamknac w 4 scianach do konca ciazy. ale fakt-pomyslalam tez o tym ostatnio i troche mnie przerazilo
ania pestka to super ze sie zrelaksowalas i wybawilas na weselu
:-) ale teraz lez i zdrowiej jak najszybciejmiluszka na skurcze lydek i bol to magnez jak najbardziej polecam. pomoze tez na inne rzeczy wiec smialo kupuj. no i teraz juz 3 trymestr wiec trzeba zwiekszyc ilosc spozywanego wapnia-czyli przetwory mleczne
Hej kobitki :-) zwariować idzie w tym łóżku. Od piątku prawie cały czas leze. Wczoraj popołudniu wprawdzie wyszłam z domu. Pojechaliśmy z M tescia w szitalu odwiedzic, ale to już nie dla mnie... Duszno tam, nie ma czym oddychać i nie ma jak wygodnie usiąść.
atabe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 363
hej hej;-)
matko u mnie leje deszcz, jest szaro-buro i ponuro ehhh
mruczka oby remont szybko się skończył i nie był kłopotliwy;-)
louisie u Ciebie dziś słońce??jak tak to jadę zaraz do Ciebie;-)!
aniapestka zdrówka!!!!!
miluszka mnie nogi bolą już od dawna...gin mi powiedział że to od żylaków...ehh a mi się wydaję że to od ciąży
aisim idz na to L4 bo jeszcze trochę i nie zdążysz odpocząć;-)
jedyneczka mi też jakoś mala coraz bardziej uciska na dół brzucha
no i tyle co pamiętam mózg mi się skurczył więc wybaczcie;-)
wczoraj na szkole rodzenia kobieta nas układała w pozycji porodowej do parcia, nogi na brzuch i hejah a dziś mam takie zakwasy, ze szok to co będzie po prawdziwym porodzie... normalnie tak trzeba się wyginać i naciągać, ze szok...
matko u mnie leje deszcz, jest szaro-buro i ponuro ehhh
mruczka oby remont szybko się skończył i nie był kłopotliwy;-)
louisie u Ciebie dziś słońce??jak tak to jadę zaraz do Ciebie;-)!
aniapestka zdrówka!!!!!
miluszka mnie nogi bolą już od dawna...gin mi powiedział że to od żylaków...ehh a mi się wydaję że to od ciąży
aisim idz na to L4 bo jeszcze trochę i nie zdążysz odpocząć;-)
jedyneczka mi też jakoś mala coraz bardziej uciska na dół brzucha
no i tyle co pamiętam
mózg mi się skurczył więc wybaczcie;-)wczoraj na szkole rodzenia kobieta nas układała w pozycji porodowej do parcia, nogi na brzuch i hejah a dziś mam takie zakwasy, ze szok
to co będzie po prawdziwym porodzie... normalnie tak trzeba się wyginać i naciągać, ze szok...reklama
kacperek i fasolka
Fanka BB :)
Witam sie z rana i uciekam nadrabiac zagleglosci. Pogoda sie popsula sloneczko ucieklo ale za to balagan w domu!!!
Atabe co do bolow nog to tak jak mowisz to przez ciaze ja mam to samo i do tego jeszcze mi przyszly skurcze lydek ale lekarz przepisal mi zelazo i magnum b6 i mam to brac wiec mam nadzieje ze bedzie lepiej no i ciepla kompiej mi bardzo pomaga na taki bol.
Atabe co do bolow nog to tak jak mowisz to przez ciaze ja mam to samo i do tego jeszcze mi przyszly skurcze lydek ale lekarz przepisal mi zelazo i magnum b6 i mam to brac wiec mam nadzieje ze bedzie lepiej no i ciepla kompiej mi bardzo pomaga na taki bol.
Ostatnia edycja:
